Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Aby Słowo Boże przynosiło owoce w naszym życiu, musimy je najpierw właściwie rozumieć

Rozważania do Ewangelii Mk 1, 14-20.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela, 21 stycznia. III niedziela zwykła

• Jon 3, 1-5.10 • Ps 25 (24) • 1 Kor 7, 29-31 • Mk 1, 14-20

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy Jan został uwięziony, przyszedł Jezus do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię». Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi». I natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. Idąc nieco dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza i brata jego, Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni zostawili ojca swego, Zebedeusza razem z najemnikami w łodzi i poszli za Nim.

Reklama

Rozważany dziś fragment Ewangelii opisuje inaugurację publicznej działalności Chrystusa. Po trzydziestu latach „życia ukrytego” w domu rodzinnym w Nazarecie, po przyjęciu chrztu w Jordanie i czterdziestodniowym przygotowaniu na pustyni, Jezus rozpoczyna swoją oficjalną misję. Była ona poprzedzona działalnością Jana Chrzciciela. Gdy on zostaje uwięziony, Jezus niejako kontynuuje jego posługę. Zmienia jednak jej miejsce. Czyni to nie – jak Jan – na obszarze Judei, ale udaje się do Galilei, uznawanej wówczas za terytorium bardziej pogańskie i zacofane i tam właśnie głosi Ewangelię Bożą. W dwóch krótkich zdaniach św. Marek streszcza przesłanie Nauczyciela z Nazaretu: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. To wezwanie Chrystusa nabiera szczególnego znaczenia w kontekście obchodzonej dziś w Kościele Niedzieli Słowa Bożego. Jako chrześcijanie mamy się nieustannie nawracać, wierząc Ewangelii. A więc musimy nieustannie karmić się Słowem Bożym, przyjmować je do serca i starać się nim żyć. W ten sposób będzie dokonywało się nasze nieustanne nawracanie i podążanie pewną drogą ku pełni życia. Aby Słowo Boże przynosiło duchowe owoce w naszym życiu, musimy je najpierw właściwie rozumieć, w zgodzie z Tradycją Kościoła. Dlatego tak ważne jest słuchanie Słowa w ramach liturgii, szczególnie podczas Eucharystii. Homilia ma nam pomóc rozumieć usłyszane Słowo i wcielać je w życie. Nie jesteśmy w stanie zapamiętać wszystkiego, co usłyszeliśmy podczas liturgii. Ważne jest wziąć do serca choćby jedno zdanie, które nas szczególnie poruszyło. Warto je zapisać i do niego codziennie wracać. Ono ma moc, aby rozświetlać nasze wewnętrzne ciemności, prowadzić nas i dawać nam nieustannie Boże życie. Nie czym innym, ale właśnie Słowem Pan powołuje swoich pierwszych uczniów: Szymona i Andrzeja oraz Jakuba i Jana. Przemawia do nich, gdy zajęci są swoją codzienną pracą. Mówi „Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi”. Te Słowa w ich życiu się spełniają. Choć nie bez problemów, błędów i potknięć, gdy pozwolili prowadzić się Słowu Pana, stali się rzeczywiście „rybakami dusz”. To Słowo Jezusa dało im siły do pozostawienia sieci i kroczenia za Nim. Również i mnie Pan powołuje do naśladowania Go w tej sytuacji życiowej, w której się aktualnie znajduję. Nawet jeśli wydaje mi się, że przez chorobę, starość lub inne problemy niewiele mogę. Pozwolę dziś i w najbliższym czasie poprowadzić się Jego Słowu. Będę się nim karmił i starał się nim żyć, pozwalając Panu, aby mnie prowadził.

J.G.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2023-12-27 10:59

Ocena: +17 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, ucz mnie pięknej wrażliwości na potrzeby bliźnich i wielkiej ofiarności!

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

João Zeferino da Costa/ en.wikipedia.org

Ważne jest, by chcieć i umieć dzielić się z innymi. Trzeba to robić mądrze, w taki, sposób, jak jest to możliwe, na ile mnie stać. Jezus nie żąda, bym oddał wszystko, co posiadam. On chce natomiast, bym dał drugiemu to, czego w danej chwili potrzebuje najbardziej, co jest mu niezbędne do życia. Muszę zatem prosić Pana o dobre oczy i wrażliwe serce, by patrzeć na innych, widzieć ich potrzeby i wychodzić naprzeciw.

Jezus, nauczając rzesze, mówił: «Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok». Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: spotkamy się z Rosjanami dziś lub jutro; mam nadzieję, że zgodzą się na rozejm

2025-03-11 20:14

[ TEMATY ]

Rosja

Donald Trump

PAP/EPA/SHAWN THEW / POOL

Prezydent USA Donald Trump poinformował we wtorek, że być może jeszcze we wtorek lub w środę dojdzie do rozmów z Rosjanami na temat zawieszenia broni i wyraził nadzieję, że Moskwa przyjmie propozycję 30-dniowego rozejmu. Przyznał też, że "absolutnie" może zaprosić prezydenta Ukrainy ponownie do Białego Domu.

"Ukraina zgodziła się na zawieszenie broni. Mam nadzieję, że Rosja też" - powiedział Trump podczas oglądania samochodów Tesli przed Białym Domem. Według agencji Reutera prezydent powiadomił, że do rozmów na ten temat ma dojść jeszcze we wtorek lub w środę.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan, którego pamięta się po latach

2025-03-12 09:17

Archiwum prywatne Wiesława Wowka

O wystawie opowiadają Wiesław "Kuzyn" Wowk praz Mariusz Kłak

O wystawie opowiadają Wiesław Kuzyn Wowk praz Mariusz Kłak

Ksiądz Stanisław Orzechowski “Orzech” formował wiele pokoleń studentów, wielu osobom pomógł odnaleźć Boga, czy uratować małżeństwo. Wystawa “Ma pecha, kto nie znał Orzecha” pobudza do wielu wspomnień i skłania do dawania świadectwa.

Przeglądając 18 plansz [roll-upów] możemy poznać, jaki był ks. Orzechowski, jaka była jego wiara, i jak troszczył się o tych, którzy zostali mu powierzeni, aby im głosić słowo Boże, pomóc poznawać Chrystusa, czy uratować małżeństwo. Nie brakuje odniesienia do Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę czy do Trzebnicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję