Wtorek, 16 stycznia
• 1 Sm 16, 1-13 • Ps 89 (88) • Mk 2, 23-28
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat wśród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze rzekli do Niego: «Patrz, czemu oni robią w szabat to, czego nie wolno?» On im odpowiedział: «Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie, i był głodny on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom». I dodał: «To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu».
Reklama
Dlaczego uczniowie Jezusa zachowują się inaczej niż inni? Dlaczego pozwolili sobie na przekroczenie wyznaczonego porządku? Ponieważ z jakiegoś powodu czuli się wolni. Byli na misji i wrócili zmęczeni, i być może każdy z nich miał w swoim sercu niemałą liczbę pytań, które zajmowały ich w tych chwilach, gdy przemieszczali się z miejsca na miejsce u boku swojego Nauczyciela i Pana. A było przecież bardzo wiele takich chwil w ciągu tych trzech lat, gdy szli z Jezusem, biorąc pod uwagę tak wiele różnych sytuacji, jakie w tym czasie się wydarzyły. A teraz nadszedł moment, w którym głód dał o sobie znać po raz kolejny i nie dało się go już zignorować. I tak oto pierwszy z uczniów Jezusa schylił się, aby zerwać kilka kłosów. A później już zaczęła się cała ta scena: „uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy”…
W.Cz.
ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!