Odnowienie przyrzeczeń małżeńskich było najważniejszym momentem odpustu w parafii Świętej Rodziny w ostatnim dniu minionego roku.
Witając wszystkich przybyłych na odpustową Eucharystię, ks. Ireneusz Węgrzyn, proboszcz parafii Świętej Rodziny na łódzkiej Retkini, prosił, by pomodlić się za własne rodziny i za całą parafię. W homilii celebrans odniósł się do odczytanego fragmentu Ewangelii według św. Łukasza (Łk 2, 22-40), mówiącego o ofiarowaniu Pana Jezusa w świątyni. - To wydarzenie z Ewangelii to dokonało się 40 dni po narodzinach Pana Jezusa. U nas nazywamy to świętem Matki Bożej Gromnicznej, czyli Ofiarowania Pańskiego. Maryja i Józef mieli świadomość, że to nie jest tylko ich syn. Widzieli, że on jest Boga, on jest ofiarowany Bogu. Nas też kiedyś rodzic przenieśli do kościoła, w czasie chrztu. Od tego momentu możemy mówić o sobie „jestem Dzieckiem Bożym”. W żadnej innej religii niż nasza, nie nazywa się Boga „ojcem”. Bóg mówi: „Będę cię kochał jak dziecko”. To tylko mama i tata jest w stanie zrozumieć jak to jest kochać dziecko. Nie ma większej miłości, jak być mamą i tatą, dlatego Bóg chce być dla nas ojcem. A to się dzieje od momentu, gdy dokonuje się w nas ofiarowanie. Nie wystarczy się tylko raz ofiarować, trzeba to robić cały czas! – mówił ks. Ireneusz Węgrzyn.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W dalszej części homilii, proboszcz parafii odniósł się do ofiary Jezusa na krzyżu i miłości małżeńskiej. - Hebrajskie „Jahwe” znaczy: jestem tutaj, jestem z Tobą. Panu Bogu nie wystarcza by być przy mnie, Pan Bóg chce być we mnie. Pan Bóg chce być czuły, tak jak blisko jest mąż kochający żonę i żona kochająca męża. Jezus codziennie ofiarowywał się Bogu ojcu. A apogeum tego ofiarowania było na krzyżu, gdy ofiarował się Bogu i ludziom. Jego ofiara zaprowadziła go aż na Golgotę, na śmierć. To jest właśnie miłość. W życiu małżeńskim jest tak samo, trzeba zapomnieć o sobie dla kogoś. O swoich kaprysach, zachciankach, swoim ja. Rezygnuje z siebie dla innych, tak samo jak Jezus na krzyżu (…) Wielkim szczęściem jest dla nas, że jesteśmy parafią Świętej Rodziny. To jest nasz wzór do naśladowania. Chcemy być tacy jak rodzina Jezusa. Spróbujmy zrobić wszyscy by tak było! Najważniejsze słowo z dziś to ofiarowanie. Muszę się ofiarować Bogu i ludziom – zakończył ks. Węgrzyn.
Tuż po zakończonej homilii miał odbył się obrzęd odnowienia przyrzeczeń ślubnych przez wszystkich małżonków obecnych podczas Eucharystii. Po wypowiedzianych słowach odnawiających przysięgę, ministranci wręczyli każdej parze małżonków papierowe kwiaty. Był to moment bardzo podniosły i wzruszający dla licznie przybyłych małżonków do świątyni w tym ostatnim dniu roku kalendarzowego.
Summę odpustową zakończyło odmówienie
Litanii do Świętej Rodziny, jaka od wielu lat, w każdy poniedziałek, jest odmawiana w tej
parafii po Mszy św. wieczornej.