Wystąpią gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Wśród wykonawców m. in.: Stanisława Celińska, Kamil Bednarek, Andrzej Lampert, Agnieszka Cudzich, Magdalena Drozd, Olek Leon, Marysia Stachura, Stefania Pospieszalska oraz Jasnogórski Chór chłopięco - męski Pueri Claromontani.
Bolesław Pawica, reżyser spektaklu muzycznego, przyznał, że tym co decydowało o wyborze artystów zaproszonych do udziału w koncercie, było ich zaangażowanie w życie religijne i pielgrzymowanie. – To są osoby, które swoją postawą i modlitwą wyrażają stosunek do tego miejsca – wyjaśnił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Artyści przyznają, że udział w tym wyjątkowym koncercie jest dla nich wyróżnieniem i powodem do wzruszeń.
Reklama
Aktorka Stanisława Celińska, wykona po raz pierwszy piosenkę, której słowa sama napisała. To dla niej osobiste świadectwo. Artystka opowiedziała o swoich wspomnieniach związanych z Apelem. – Kiedy rozbrzmiewał pierwszy Apel miałam sześć lat. Chyba wtedy, albo chwilę później przyjeżdżałam tu z babcią – powiedziała. Stanisława Celińska przyznała też, że dużym przeżyciem było dla niej uczestniczenie w odsłonięciu Obrazu Matki Bożej. – Nie zapomnę tego momentu, kiedy powoli odsłaniała się cudowna twarz – wyznała. Aktorka podkreśliła też, że otrzymała natchnienie do napisania tekstu dla Maryi w podzięce za opiekę, jakiej doświadcza od dziecka. – Ma to dla mnie ogromne znaczenie, ponieważ po raz pierwszy będę wykonywać ten utwór – przyznała.
Dzisiaj hołd dla Maryi składać będą chwaląc Ją swoim śpiewem, ale jak przyznają, od wielu lat związani są z Janą Górą poprzez pielgrzymowanie, Msze św. i modlitwy w częstochowskim Sanktuarium.
Magdalena Drozd, solistka, przyznała, że z Jasną Górą jest bardzo mocno związana poprzez piesze pielgrzymowanie. – Myślę, że około 17. razy zdarzyło mi się tu pielgrzymować z pielgrzymką tarnowską – powiedziała. Solistka wspomniała też, że choć w pierwszej chwili myślała, że dzisiejszy koncert potraktuje w kryteriach zawodowych, to jednak wchodząc do Bazyliki, poczuła w jak ważnym dla siebie miejscu się znajduje i zaczęła odczuwać wzruszenie. – Myślę, że oprócz koncertu, będzie to też piękne spotkanie modlitewne – podkreśliła, wyrażając jednocześnie radość z uczestniczenia w wydarzeniu. Apel Jasnogórski porównała do wartości jaką dla patrioty stanowy hymn narodowy. – Serducho mi podpowiada, że może to być taki nasz hymn katolików polskich – powiedziała z uśmiechem Magdalena Drozd.
Reklama
- W mojej rodzinie za tradycję przyjęło się chodzenie z Warszawską Pieszą Pielgrzymką. Moi przodkowie uczestniczą w niej praktycznie od samego początku – wyznał Antoni Smykieiwcz, wokalista. On sam w pielgrzymce szedł 31. razy. Piosenkarz podkreślił też, że u niego w domu codziennie uczestniczyło się w Apelu. Był to dla nich, oprócz wspólnych posiłków, czas, który jednoczył rodzinę. Przyznał też, że Jasna Góra jest dla niego szczególnym miejscem, które odmieniło jego życie w okresie nastoletniego buntu. Podzielił się świadectwem, że właśnie w Kaplicy Jasnogórskiej doznał wielu cudów w swoim życiu. Matkę Bożą traktuje jako swoją Orędowniczkę, a modląc się do Niej odczuwa wielką czułość w sercu.
Wśród tych, którzy tworzą dzisiejsze widowisko muzyczne są i tacy, dla których Jasna Góra jest miejscem wspomnień z lat młodości, kiedy jako dzieci penetrowali jej zakamarki, niedostępne na co dzień dla pielgrzymów.
Pochodzący z Częstochowy kierownik muzyczny Marcin Pospieszalski, przyznał, że Jasna Góra i Apel są częścią jego życia od lat dziecięcych. – Mój tata był związany z całym środowiskiem, które tworzyło Apel. Osoby, które go tworzyły, byłe też bliskie naszej rodzinie – podkreślił, wyznając jednocześnie, że jeden z paulinów, o. Tomziński, był świadkiem narzeczeństwa jego rodziców. Maciej Pospieszalski wspominał także, że jako 10-letni chłopiec, razem z bratem, miał możliwość uczestniczyć w Apelu w miejscu, z którego wypływała muzyka. – Mieliśmy taki przywilej, że mogliśmy wejść tam, gdzie grali trębacze i z bliska ich obserwowaliśmy – powiedział. Podkreślił, że było to niezapomniane przeżycie.
Wespół z tymi, którzy Jasną Górę znają od lat, od podszewki, i wielokrotnie mieli możliwość pokłonić się Matce, są i ci, którzy dopiero tworzą swoje wspomnienia jasnogórskie.
Reklama
Filip Robak, jeden z uczestników programu „The Voice Kids”, podkreślił, że dzisiejszy koncert jest dla niego wyjątkowy, ponieważ odbywa się na Jasnej Górze, ale także dlatego, że chłopiec świętuje dziś swoje 12. urodziny. – Być na takim koncercie, śpiewać w tak pięknej Bazylice, to dla mnie super przeżycie – powiedział. Jubilat zaśpiewa dziś „Abba Ojcze”.
Koncert pt.: „Modlitwa pokoleń. 70 lat Apelu Jasnogórskiego” transmitowany będzie przez TVP1 o godz. 20.30.
Maria Kopacka-Fornal @JasnaGóraNews