"Podaję ludziom naczynie, z którym mają przychodzić po łaski do Źródła Miłosierdzia.
Tym naczyniem jest obraz z podpisem: Jezu, ufam Tobie.
Peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego w diecezji toruńskiej została zapoczątkowana w kościele pw. Miłosierdzia Bożego i św. s. Faustyny w Toruniu w święto Miłosierdzia 7 kwietnia br. Obraz towarzyszył także uroczystym obchodom 10-lecia diecezji toruńskiej w bazylice katedralnej Świętych Janów w Toruniu 6 kwietnia. Przez pierwsze miesiące Obraz nawiedził wszystkie domy zgromadzeń zakonnych w całej diecezji. Aktualnie istnieje na jej terenie 14 żeńskich zgromadzeń zakonnych, które swoją modlitwą i pracą służą Kościołowi toruńskiemu niemalże w 30 domach zakonnych.
Dla nas, sióstr zakonnych, ta wędrówka obrazu Jezusa Miłosiernego ożywiła miłość do Boskiego Oblubieńca, pogłębiła jedność z tą Miłością
Jedyną, której oddałyśmy się całkowicie, świadomie i dobrowolnie w dniu konsekracji zakonnej. Spotkanie z Jezusem Miłosiernym rodziło wiele osobistych pytań: o moją, jako siostry zakonnej, miłość aż do szaleństwa, o moją tęsknotę, szczęście w Bogu, o moją nadzieję w Jego Miłosierdziu. Pojawiły się refleksje ważne dla całej Wspólnoty: jakie są nasze czyny miłosierdzia, jakie świadectwo miłosiernej miłości, jakie życie miłością?
Bliskość Jezusa Miłosiernego w Jego obrazie pomagała w pełni otwierać się na Niego i powierzać Mu najskrytsze tajemnice serca. Chrystus wchodził do mieszkania serc, przenikał je na wskroś; Jego dotknięcie leczyło zranienia duszy i zapalało do jeszcze większego miłowania i podejmowania ofiar. "Bóg nikomu miłosierdzia swego nie odmówi. Niebo i ziemia może się odmienić, ale nie wyczerpie się miłosierdzie Boże" (Dzienniczek św. s. Faustyny).
Nawiedzenie obrazu "Jezu, ufam Tobie" odbywało się w każdym domu zakonnym według ustalonego planu dostosowanego do charakteru domu i rodzaju pełnionej przez siostry posługi. Na ten czas łaski nasze Wspólnoty przygotowały się duchowo (np. Nowenną do Miłosierdzia Bożego), odnawiając swoje serca, by szeroko otworzyć je na spotkanie z mocą Miłosiernej Miłości. Siostry oczekiwały na przybycie Obrazu około godz. 15.00. Często zgromadzone przed domem wnosiły Cudowny Obraz do zakonnej kaplicy lub kościoła, w uroczystej procesji z radosnym i pełnym ufności śpiewem. Od tej chwili Pan Jezus w znaku swego Miłosierdzia był bez przerwy otoczony modlitwą. Świąteczny charakter miała w tych dniach Koronka do Miłosierdzia Bożego połączona czasami z konferencją o Miłości Miłosiernej, wygłoszoną przez ojca duchownego lub zaproszonego kapłana. Ufne w obietnice Zbawiciela: "w tej godzinie nie odmówię duszy niczego, która mnie prosi przez mękę moją (...) w tej godzinie uprosisz wszystko dla siebie i innych" prosiłyśmy, dziękowałyśmy, przepraszałyśmy i wynagradzałyśmy Panu Jezusowi modlitwami, śpiewem, rozważaniem tekstów z Dzienniczka św. s. Faustyny czy też Drogą Krzyżową.
W ten radosny czas odnowy ducha siostry wielbiły Jezusa wystawionego w Najświętszym Sakramencie, doznawały łaski przebaczenia w sakramencie pokuty i zanosiły dziękczynienia podczas uroczystych Eucharystii. Św. s. Faustyna często towarzyszyła siostrom w modlitewnym czuwaniu u stóp Miłosiernego Pana poprzez słowa i modlitwy zapisane w Dzienniczku. Każda siostra w czasie wolnym od różnorodnych zajęć i posług trwała na modlitwie, wpatrując się w Miłosierne Oblicze, a z głębi serca słychać było wołanie: "Jezu, ufam Tobie". Na nowo głęboko zachwycone Bożym Miłosierdziem - najwspanialszym przymiotem Wszechmocnego Boga, w modlitwach indywidualnych i wspólnotowych ogarniałyśmy potrzeby całego Kościoła, kochanego Ojca Świętego, naszej diecezji, duszpasterzy, osób konsekrowanych, wszystkich wiernych, a szczególnie grzeszników, wszystkie dzieła miłosierdzia, nowe inicjatywy charytatywne, swoje Zgromadzenia Zakonne i wszystkie intencje wyznaczone na dni nawiedzenia.
Były też momenty szczególne. W Zgromadzeniu Sióstr Pasterek pięć sióstr złożyło I profesję zakonną pod przenikliwym, głębokim i nade wszystko miłosnym spojrzeniem Pana Jezusa Miłosiernego. Również wobec Jezusa Miłosiernego w znaku Obrazu poprzez pierwsze śluby oddała się swemu Umiłowanemu nade wszystko Oblubieńcowi jedna z sióstr Zakonu Mniszek Bosych Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel w Łasinie - s. Joanna od Jezusa w Eucharystii. Ona to zaświadczyła o niezgłębionym oceanie Bożej dobroci na kartach swej książki pt. W promieniach miłosierdzia.
Zakonne kaplice podczas peregrynacji Cudownego Obrazu były otwarte dla wielu goś-ci, bliskich, sąsiadów, podopiecznych sióstr. Dzieci ze swymi wychowawcami śpiewały dla Jezusa u Sióstr Zmartwychwstanek w Grudziądzu.
O. Juliusz Maria od Miłości Bożej OCD odprawiał Mszę św. prymicyjną u Sióstr Karmelitanek w Łasinie. Dla dziewcząt, wychowanek Sióstr Pasterek w
Jabłonowie Pomorskim, uderzające było to, że Jezus wychodzi ku nim i mówi: "Pokój wam". W kaplicy Sióstr Serafitek w Toruniu podopieczni z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego oddawali ufnie Jezusowi swą starość i cierpienie, a czerpali pokrzepienie, pokój serca i nadzieję. Natomiast do młodzieży franciszkańskiej z tutejszej parafii Jezus powiedział: "Przestań się lękać, zaufaj Bogu, który jest bogaty w miłosierdzie". Osoby starsze i młodzież z Domów Opieki u Sióstr Miłosierdzia w Chełmnie głęboko i długo przeżywały modlitwy i adoracje o Miłosiernej Miłości Boga.
Każda siostra i całe Wspólnoty, ponawiając zawierzenie Miłosierdziu Bożemu, odpowiadały na wołanie Jezusa z Cudownego Obrazu "Zaufaj Mi!". Jezus przechodzi ze śmierci do życia i chce tę drogę przejść razem z nami. Bogactwo trwania przed Jezusem Miłosiernym pozostanie wspaniałą tajemnicą każdej siostry, która z głębi serca będzie promieniować i czynić miłosierdzie drugim. Ze śpiewem pieśni o Miłosierdziu
Bożym, często z zapalonymi świecami lub w procesji, siostry umocnione i radosne rozstawały się z Jezusem Miłosiernym. Ten ogień Miłosierdzia będą rozniecać i przekazywać całemu światu. Niech Bóg będzie uwielbiony za dar swego Miłosierdzia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu