Hołd z kwiatów

- 15 lat temu powstał pomysł, żeby na wzór rzymski tzw. omaggio floreale uczcić Matkę Najświętszą. Na placu jasnogórskim mamy piękną figurę Niepokalanej, która wprowadza nas na Jasną Górę. Wszyscy pątnicy najpierw Jej się kłaniają zanim wejdą do Kaplicy Cudownego Obrazu - wyjaśniał o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry.

Jest to szczególny wymiar łączności z głową Kościoła. W 1938 r. papież Pius XI polecił Papieskiej Akademii Niepokalanej przygotować na Placu Hiszpańskim w Rzymie uroczysty akt oddania czci Maryi Niepokalanej. Odtąd każdego roku Ojciec Święty składa Matce Bożej wieniec z kwiatów. W jasnogórskim sanktuarium robi to nie tylko arcybiskup, ale i pielgrzymi. Pasterz diecezji podnoszony jest w koszu wozu strażackiego do stóp Niepokalanej, gdzie pozostawia bukiet białych róż. Sama figura tego dnia też udekorowana jest dziesiątkami białych kwiatów.

O. Bortnik podkreślił, że kwiaty są wyrazem miłości i szacunku. - Biel symbolizuje czystość i podziw, że potrafiła żyć bez grzechu całe życie i bezgranicznie zaufała Panu i te kwiaty są wyrazem naszego pragnienia, że chcemy Ją naśladować - mówił paulin.

„Hołd z kwiatów” rozpocznie się Nieszporami o godz. 16.15 w Kaplicy Matki Bożej, po czym w procesji światła pielgrzymi i mieszkańcy Częstochowy przejdą na plac jasnogórski pod figurę Niepokalanej. Tam każdy będzie mógł u stóp Matki Najświętszej ofiarować kwiat i zawierzyć Jej swoje życie.

„Maryjo. Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam”

- Wraz z Maryją mamy „być” czyli świadomie przygotowywać się do przyjęcia Chrystusa w Eucharystii, ale też w zbliżającym się Adwencie. Każdego dnia mamy „pamiętać’, że jesteśmy chrześcijanami i jesteśmy powołani do miłości Boga i człowieka, a także do głoszenia prawdy o zbawieniu każdemu napotkanemu człowiekowi. „czuwać”, czyli czuwać nad sobą, swoimi słabościami, aby z jak największą miłością kroczyć naprzeciw wszystkiemu, co staje na naszej drodze - powiedział o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry.

Wieczorna modlitwa o godz. 21.00 w intencji Kościoła i Polski gromadzi nie tylko w sanktuarium, ale także przy odbiornikach telewizyjnych i radiowych Polaków w kraju i zagranicą.

W 1953 r. w Kaplicy Matki Bożej kilka osób pod przewodnictwem ówczesnego przeora Jasnej Góry - o. Jerzego Tomzińskiego, modliło się o uwolnienie, internowanego wówczas Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego oraz za Ojczyznę.

70. rocznica Apelu Jasnogórskiego będzie na Jasnej Górze wielkim czasem dziękczynienia. W bazylice o godz. 20.30 zabrzmi koncert pt. "Modlitwa pokoleń". Jak wyjaśnił o. Bortnik sam tytuł koncertu jest podziękowaniem za te pokolenia Polaków, które stawały przed Cudownym Obrazem wypowiadając słowa „Jestem, pamiętam, czuwam”.

- Bł. kard. Wyszyński, który stał u progu tej modlitwy, czy św. Jan Paweł II, który odprawiał modlitwę apelową również w Watykanie, i wielu innych błogosławionych i świętych, którzy podążali słowami modlitwy apelowej - to już są pokolenia wiernych, które przychodziły i przychodzą, by zawierzyć się Królowej Polski - opowiadał rzecznik prasowy.

Również tego dnia do emisji wprowadzony zostanie okolicznościowy znaczek Poczty Polskiej

upamiętniający 70. rocznicę Apelu Jasnogórskiego. Jest on wyrazem pamięci i wielkości tego wydarzenia. Pokazuje on Matkę Bożą i słowa: „Jestem, Pamiętam, Czuwam”.

Dzwon "Głos Nienarodzonych"

Także 8 grudnia, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia, kolejny już raz na Jasną Górę dotrze dzwon „Głos Nienarodzonych”. W Kaplicy Matki Bożej o godz. 12.00 odprawiona zostanie Msza św. o radość życia dla każdego człowieka oraz o nawrócenie dla tych, którzy daru życia nie szanują. Na dzwonie zapisane są m.in. słowa piątego przykazania „Nie będziesz zabijał” oraz obrońcy życia bł. ks. Popiełuszki: „życie dziecka zaczyna się pod sercem matki”. Ważący tonę odlew powstał z inicjatywy Fundacji „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny z Rzeszowa, by budzić sumienia i być głosem nienarodzonych.

Każdy, kto opowiada się za życiem, będzie mógł uderzyć w dzwon, który ustawiony będzie na dziedzińcu przed wejściem do kaplicy i w ten sposób zadeklarować w sumieniu swą troskę o życie od samego poczęcia.