- Co styczniowa aura niesie - to nas czeka w polu i w lesie - mawiali nasi przodkowie. A Joanna Kulmowa w ślicznym wierszyku opowiada:
„A czym drzewa kwitną w styczniu? Wróblami!!! Żeby ćwierkać i nie szumieć nad nami! I kawkami kwitną zamiast liści, żeby krakać, a nie szeleścić!”.
22 stycznia - Wincentego.
- Wincenty robi w pogodzie przekręty.
23 stycznia - Klemensa.
- Rolnik w głowę się drapie, gdy w Klemensa z dachu kapie.
24 stycznia - Franciszka.
- Jak Franciszek w słońcu - to mrozy w końcu.
25 stycznia - Pawła Apostoła.
- W nawrócenie św. Pawła połowa zimy przepadła.
26 stycznia - Tymoteusza.
- Od Tymoteusza lód na rzece się rusza.
27 stycznia - Anieli.
- Gdy bez deszczu i wichru dzień Anieli - każdy w marcu się weseli.
28 stycznia - Karola.
- Urodzaj da rola, gdy deszczy w Karola.
Pomóż w rozwoju naszego portalu