Sobota, 11 listopada. Św. Marcina z Tours, biskupa, wsp. obow., Narodowe Święto Niepodległości
• Rz 16, 3-9.16.22-27 • Ps 145, 2-3.4-5.10-11 • Łk 16, 9-15
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy? Jeśli w zarządzie cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, kto wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie». Słuchali tego wszystkiego chciwi na grosz faryzeusze i podrwiwali sobie z Niego. Powiedział więc do nich: «To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych».
Reklama
W Święto Niepodległości dostajemy fragment Ewangelii, w którym Pan Jezus przestrzega nas przed podległością wobec pieniędzy. To temat, który zawsze wzbudzał wielkie emocje, ale to, o co chodzi Panu Jezusowi, jest w gruncie rzeczy bardzo proste. Miej pieniądze, ale nie oddawaj im czci boskiej. Zarabiaj je, ale nie kosztem rodziny. Wzbijaj swój kapitał, ale nie kosztem niedzielnej Mszy Świętej. Jeśli zatrudniasz ludzi – bądź dobrym szefem i sprawiedliwie wynagradzaj pracowników. Jeśli spotkasz potrzebującego – podziel się z nim. Nie miej twardego serca zwłaszcza z powodu pieniędzy. Pieniądz czy inne dobra materialne są ważnym elementem codziennego życia, pomagają realizować ważne cele, ale nie mogą stać się celem samym w sobie. Zdaję sobie sprawę, że słyszeliśmy nie raz tę prawdę. Nie jest to jakaś wielka wykładnia ekonomii moralnej. Nie stawiaj sobie za cel zarabiania pieniędzy, bo już niejedna rodzina rozpadła się z tego powodu. Z tych samych powodów i innych czynów korupcyjnych bankrutowały przedsiębiorstwa, obalano rządy, upadała rzeczpospolita. Ufać tylko kasie, to nie tylko budować na piasku. To jakby sadzić drzewo korzeniami do góry. Urośnie?
Panie Jezu, niech Twoja Krew przypomina nam dzisiaj za jaką cenę zostaliśmy odkupieni. Nie równa się ona z żadną walutą ani nawet złotem czy srebrem, bo to drogocenna Krew Baranka. Spójrz dziś na krzyż i podziękuj za dar zbawienia. Amen.
F.P.
ROZWAŻANIA NA ROK 2024 JUŻ DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!