W czasie procesji odmawiano Modlitwę Różańcową. Po jej zakończeniu przed wejściem do kaplicy cmentarnej Eucharystii koncelebrowanej, w intencji zmarłych pochowanych na tej nekropolii przewodniczył wikariusz biskupi archidiecezji wrocławskiej ks. dr. Adam Łuźniak.
Zabierając głos na początku Mszy św. główny celebrans powiedział: - W tym szczególnym dniu gromadzimy się przy ołtarzu pańskim na cmentarzu, miejscu, które upamiętnia życie naszych bliskich, życie tych ,którzy już odeszli. Te groby są dla nas pewną prowokacją, zachętą do tego by myśleć o naszym życiu jako kimś co ma swoje zwieńczenie w wieczności. Mamy świadomość, że przygotowujemy się do świętości. Dzień Wszystkich Świętych uświadamia nam, że żyjemy dla świętości, która zaczyna się już teraz. Jednak nasz pobyt na cmentarzu uświadamia nam także, że sami z siebie świętości nie jesteśmy w stanie zbudować.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W homilii redemptorysta o. Zdzisław Pietkiewicz wskazał: W uroczystość Wszystkich Świętych gromadzimy się na Eucharystii, aby przede wszystkim dziękować za tych, którzy przeszli przez ziemię i wybielili swoją szatę chrzcielną tzn. stali się nowym człowiekiem, przyjęli naturę Jezusa Chrystusa, umiłowali Pana Boga całym sercem, całym swoim umysłem, ze wszystkich swoich sił, a bliźniego swego jak siebie samego, dodając:-Święci są w Kościele, bo są dziełem Ducha Świętego. Tak jak Kościół, tak jak Duch Święty prowadził ich przez ich życie, tak można powiedzieć Duch Święty w historii prowadzi swój Kościół. Dzisiaj wielu ludzi niewierzących ma problem z przyjęciem Kościoła jako rzeczywistości obecnego i działającego Chrystusa ponieważ traktuje go tylko jako instytucję. Tymczasem w Kościele jest obecny Jezus Chrystus Zmartwychwstały. Dla nas chrześcijan to sprawa oczywista. A niewierzący powie „ Pokaż mi, że ten Jezus żyje i działa, bo ja tego nie widzę”. I właśnie święci są tego znakiem. Dobrze, że święci są w niebie, ale potrzebujemy świętych na ziemi - akcentował kaznodzieja.
W dalszej części homilii o. Pietkiewicz wskazał, że naszą modlitwą otaczamy dzisiaj zarówno naszych bliskich, ale także i tych, których nie znamy .Polecamy Bogu także tych, którzy walczyli w obronie najwyższych wartości takich jak wolność i niepodległość naszej Ojczyzny, walczyli i oddali swoje życie.
Dziękując wszystkim za liczny udział w tej Mszy św. proboszcz parafii Świętej Rodziny ks. kan. Piotr Jakubuś wyraził wdzięczność za modlitwę, którą ofiarowana została w intencji zmarłych ,aby Dobry Bóg okazał im swoje nieskończone miłosierdzie, otworzył im bramy nieba, aby po trudach życia tu na ziemi mieli wieczne odpoczywanie w niebie. -Niech ta modlitwa nas jednoczy, aby nasi bliscy byli nieustannie obecni w naszym sercu. Bliżej się już nie da być z nimi. Dlatego też ta modlitwa, która łączy człowieka z Bogiem niech będzie wyrazem naszej miłości, wdzięczności za ślad obecności, który pozostawili w naszych sercach-apelował ks. Piotr Jakubuś.