Co zrobić, żeby ograniczyć swobodę wypowiedzi biskupów? Wysłać na ich spotkanie agentów bezpieki. Tak uczynił rząd Malawi. Malawijscy biskupi zebrali się w Lilongwe na trzecie, doroczne spotkanie konferencji lokalnego Episkopatu. W materiałach przygotowawczych do spotkania zasugerowano dwa główne tematy: ocenę sytuacji kraju oraz dyskusję na temat polityki edukacyjnej Kościoła katolickiego. Spotkanie trwało trzy dni i oprócz biskupów zjechało się na nie sporo tajnych agentów malawijskiej bezpieki, którzy, po pierwsze, chcieli się dowiedzieć, co w trawie piszczy, a po drugie, na tyle, na ile się da - „moderować” nastroje i głosy katolickich hierarchów.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu