Polacy w latach 80. emigrowali w różnych kierunkach. Popularne skupiska powojennej Polonii, jak Londyn, Rzym czy Paryż oferowały szerokie pakiety wsparcia, byli jednak i tacy, którzy wybrali dalekie miejsca takie jak Australia, Brazylia czy Peru.
Czesław Wialkiewicz w 1982 r. musiał opuścić kraj razem z rodziną. Jak podkreślił choć mieszka obecnie w Niemczech, to Polska jest jego domem i ukochaną Ojczyzną. - Modlę się do Matki Bożej w intencjach naszego kraju, aby był wolny i by nie było w nim podziałów. Bardzo się cieszę, że możemy jednoczyć się na Jasnej Górze w tak ważnym dla nas miejscu - powiedział mężczyzna.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Sebastian Stawierej, który od lat organizuje czuwania na Jasnej Górze zauważył, że widzi piękne owoce zawierzenia Maryi. - Mieszkałem w Anglii tam w narodowym sanktuarium Walsingham jest obecny Wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej, tak samo w Stanach Zjednoczonych, czy w Kanadzie czczona jest Królowa Polski-Królowa Polonii. Tam, gdzie jest odprawiane nabożeństwo do Niej mimo trudności, które na emigracji wydają się być spotęgowane, jest miłość, szczęście i odczuwalna opieka – opowiadał koordynator.
Dodał, że za granicą jest też bardzo dużo powołań i nawróceń. - Wielu ludzi musiało wyjechać, żeby poznać Boga. Są spowiedzi po 20, czy 30 latach. Często mówimy na emigracji, że do Kościoła chodzą ludzie, którzy wiedzą po co – zaznaczył ks. Stawierej.
Reklama
"By nowe życie polskie natchnęło się prawdą i miłością" to słowa modlitwy i bardzo ważne przesłanie, które zostawił ludziom kard. August Hlond, założyciel chrystusowców.
- Była pandemia, która zmieniła naszą rzeczywistość. Teraz konflikt zbrojny na Ukrainie, którego nikt się nie spodziewał. Tam posługuje ksiądz z naszego zgromadzenia, który powiedział, że nie wyjedzie, ponieważ chce zostać z parafianami. To wszystko pokazało, że nasze życie się zmienia i, że tak bardzo dzisiaj potrzebujemy prawdy i miłości - tłumaczył ks. Stawierej.
Ks. Sławomir Nadobny, chrystusowiec, proboszcz Polskiej Misji Katolickiej w Wuppertalu opowiadał, że kapłani robią wszystko, żeby podtrzymywać za granicą polskość np. sprawują Msze św. w ojczystym języku, katechizują dzieci i młodzieży, przy parafiach działają również różne grupy m.in. Żywego Różańca, Margaretek, Rodzin Szensztanckich, a także zespoły folklorystyczne np. „Polskie Kwiaty”.
- Charyzmatem naszego zgromadzenia jest nieść Chrystusa i Polskę rodakom mieszkającym poza naszymi granicami i to staramy się czynić - zauważył ks. Nadobny. Zwrócił uwagę, że młodzi którzy emigrują teraz z Polski chcąc iść z duchem czasu i nie przywiązują takiej wagi do przekazywania języka ojczystego swoim dzieciom, czy wiary, a to jak zauważył kapłan jest bardzo ważne, by „ polskie dusze na emigracji nie zginęły”.
Reklama
W czuwaniu wezmą udział klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, którzy w przyszłości pragną służyć rodakom mieszkającym poza granicami naszej Ojczyzny.
- Jeździłem do mojej cioci za granicę i widziałem jak bardzo nasi rodacy potrzebują polskich kapłanów, rozmowy w ojczystym języku, ale przede wszystkim spowiedzi po polsku i uczestniczenia we Mszy św., dlatego wstąpiłem do seminarium, aby być z nimi - zauważył kleryk Kamil Smyk.
Kleryk Grzegorz Grabowski dodał, że dziś na Jasnej Górze towarzyszy im także intencja o nowe powołania do zgromadzenia, „żeby nigdy nie zabrakło kapłanów na emigracji”.
38. Jasnogórską Noc Czuwania rozpocznie spotkanie o godz. 18.30 w Sali o. Kordeckiego. Tam zaplanowano m.in. program informacyjny z młodzieżą z parafii Księży Chrystusowców, która spotyka się regularnie, co kilka tygodni w Polsce i w Europie w ramach Spotkań Formacyjnych Młodych. Czuwanie w Kaplicy Cudownego Obrazu rozpocznie modlitwa o godz. 20.00.
Pielgrzymkę organizują księża z Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej i Siostry Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej, którzy głoszą Ewangelię wśród rodaków na całym świecie. Szeroko rozumiana troska o polskich emigrantów nie ogranicza się jedynie do posługi duszpasterskiej. W prowincjach zagranicznych wielką wagę przywiązuje się do podtrzymania ducha patriotycznego, życia społecznego i polskiej kultury. Tegoroczne czuwanie odbywa się w przededniu 75. rocznicy śmierci ich założyciela kard. Augusta Hlonda.
W 2022 r. z Polski na stałe wyjechało prawie 14 tys. osób. To o ponad 10 proc. więcej niż rok wcześniej. Według danych GUS Polacy wyjeżdżają najczęściej do Niemiec i Wielkiej Brytanii.
Maria Bareła @JasnaGóraNews