Reklama
Dlatego też niektóre zgromadzenia zakonne zobowiązywały prostych mnichów do wielokrotnego odmawiania właśnie tej modlitwy. Zwyczaj powtarzania tych samych krótkich formuł modlitewnych jest powszechnie spotykaną formą modlitwy wśród ludów różnych kultur. Występuje już w Starym Testamencie, chociażby w Psalmie 136 z jego powtarzającym się refrenem: „Bo Jego łaska na wieki”. Natomiast pierwsze zapisane chrześcijańskie świadectwo wielokrotnego powtarzania tych samych modlitw zawdzięczamy znanemu historykowi Kościoła, Sozomenowi. Dotyczy ono sławnego patriarchy życia pustelniczego Pawła z Teb, który odmawiał każdego dnia trzysta razy Ojcze nasz, a do odliczenia używał kamyków. Liczenie modlitw na kamykach lub gałązkach upowszechniło się w IV i V wieku, potem zostało zastąpione przez sznur modlitewny. Sznur modlitewny nie jest wcale chrześcijańskim wynalazkiem. Występuje on we wszystkich niemal religiach, gdzie stosuje się modlitwę polegającą na powtarzaniu jakiegoś świętego imienia, wezwania lub wersetu. Służy on do odliczania przy pomocy paciorków, węzełków czy specjalnych nacięć odmawianych modlitw. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa sznurów modlitewnych używali głównie pustelnicy na Wschodzie, którzy mieli zwyczaj powtarzania tysiąc razy dziennie wezwania: „Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną, grzesznikiem”. Ich sznury musiały być odpowiednio długie, aby zmieścić aż tysiąc węzełków.
Tajemnice światła
Pomóż w rozwoju naszego portalu
CHRZEST PANA JEZUSA W JORDANIE
Reklama
Reklama
Chrzest Chrystusa był aktem najgłębszego miłosierdzia Stwórcy względem stworzenia. Wchodząc w wody Jordanu, Jezus zanurzył się w grzechy ludzkości, aby zanieść je na Golgotę i przybić na krzyżu. Od tamtego dnia każdy krok przybliżającego się do wypełnienia misji Syna wymagał od Maryi zgody na miłosierdzie Boga, który pragnie oddać życie zagrzesznika.
Matko miłosierdzia – módl się za nami
FRAGMENT KSIĄŻKI "W różańcu nasza nadzieja" DO KUPIENIA W INTERNETOWEJ KSIĘGARNI!
CUD W KANIE GALILEJSKIEJ
Słowo Boże mówi, że gdy Jezusa zaproszono na wesele w Kanie Galilejskiej, Jego Matka już tam była. Obecność Maryi zawsze wprowadza w życie człowieka moc Chrystusa i jest początkiem cudownej przemiany. Dokonany w Kanie cud przemienienia wody w wino to cud uzdrowienia serc: zamiany kamiennych, zatwardziałych po grzechu serc Adama i Ewy w święte, żywe, bijące serca Jezusa i Maryi.
Ucieczko grzesznych – módl się za nami.
GŁOSZENIE KRÓLESTWA BOŻEGO
Reklama
Reklama
Jezus szedł przez ziemię, głosząc bliskość królestwa Bożego, którym był On sam. W Nim, prawdziwym Bogu i prawdziwym Człowieku, niebo złączyło się z ziemią w nierozerwalnym uścisku. To On był tym Panem Młodym, na którego czekała Oblubienica – świat. Jako pierwsza rozpoznała Go Jego Matka, najświętsza i najroztropniejsza z panien, w której sercu płomień miłości nigdy nie zgasł.
Panno roztropna – módl się za nami.
PRZEMIENIENIE NA GÓRZE TABOR
Na górze Tabor Bóg Ojciec wyrzekł słowa bardzo podobne do tych, które wcześniej, w Kanie Galilejskiej, powiedziała o Jezusie Jego Matka: „Jego słuchajcie” (Mt 17,5). Boska chwała, którą Chrystus ukazał podczas przemienienia, była potrzebna Apostołom dla umocnienia w wierze. Maryja tego nie potrzebowała. Ona sama była najwierniejszym odbiciem Niewidzialnego.
Zwierciadło sprawiedliwości – módl się za nami.
USTANOWIENIE EUCHARYSTII
Eucharystyczne postaci konsekrowanego chleba i wina to Ciało Jezusa z ciała Maryi, Jego Krew z Jej krwi. W tajemnicy Eucharystycznej Ofiary, którą Chrystus złożył Ojcu z samego siebie, Maryja jest obecna jako Niewiasta Eucharystii. W Kościele swego Syna Ona jest Matką wszystkich, którzy narodzili się przez Jego śmierć i czerpią życie z Jego sakramentów świętych.
Matko Kościoła – módl się za nami.