Ks. Bielas rozpoczynając poniedziałkową homilię zaprosił wiernych na drogę rozważań opartą na trzech cnotach boskich nazywanych też teologalnymi: wierze, nadziei i miłości. Przypomniał, że nazywane są „boskimi”, ponieważ mają w Bogu swoje źródło, odnoszą się bezpośrednio do Boga i dla ludzi są drogą, „którą bezpośrednio osiągamy Boga”.
- Wierzyć w Boga i wierzyć Bogu – to podstawowe rozróżnienie, które pojawia się na pierwszych stronach Katechizmu. Dziś stojąc przy grobie św. Faustyny i wpatrując się w przykład jej życia postawmy sobie pytania: jaka jest nasza wiara? - mówił i dodawał:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wiara nie jest dla Siostry Faustyny jedynie przyjęciem za pewnik tego co głosi Kościół. Często używa ona określenia „wiara żywa”, które ma dla niej znaczenie czysto praktyczne. Jest to bowiem takie spojrzenie na otaczającą ją codzienną rzeczywistość, które odnajduje w niej Boga i Jego wolę. „Wiara żywa” pozwala dostrzec słowo Boże w radach przypadkowego spowiednika, zobaczyć Jezusa w trudnym, czy nawet świadomie wyrządzającym jej przykrość bliźnim, uznać uciążliwą pracę za szansę złożenia Bogu ofiary dla dobra innych. Pomaga też przetrwać chwile oschłości i pokus.
Reklama
Rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia ukazał jak wiarę w swoim życiu przeżywała św. Siostra Faustyna. Spojrzał na jej dzieciństwo i życie, aż do momentu, gdy pojechała do Warszawy, by wstąpić do zgromadzenia.
Kończąc homilię kapłan przytoczył fragment z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny:
„Pragnę żyć duchem wiary, przyjmuję wszystko, co mnie spotka, że mi to podaje miłująca wola Boża, która szczerze pragnie mojego szczęścia, a więc przyjmę wszystko, co mi Bóg ześle, z poddaniem i wdzięcznością, nie zważając na głos natury ani podszepty miłości własnej. Przed ważniejszą czynnością na chwilę zastanowię się, jaki ona ma związek z życiem wiecznym, co jest powodem głównym w jej przedsięwzięciu: czy chwała Boża, czy jakieś dobro duszy własnej, czy dobro innych dusz. Jeżeli serce mi powie - tak, wtenczas będę nieugięta w wykonaniu danej czynności, nie zważając na żadne przeszkody ani ofiary; nie dam się odstraszyć od powziętego zamiaru, wystarcza mi, że poznam, że jest miły Bogu. A przeciwnie, jeżeli poznam, że dane czynności nie mają nic wspólnego z powyższym wyrażeniem, będę się starała podnieść je do sfer wyższych przez dobrą intencję. A jeżeli poznam, że coś wypływa z miłości własnej - przekreślam ją w samym zaczątku”. /Dz. 1549/
- Prośmy dziś o dar żywej wiary – abyśmy potrafili przetrwać największe trudności, abyśmy byli świadkami wiary dla innych – powiedział ks. Bielas.
W czwartek – 05 października - w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach będzie uroczystość św. Faustyny Kowalskiej. Msze święte w Kaplicy Klasztornej, w której znajduje się grób Apostołki Bożego Miłosierdzia, będą o godz. 6.30, 17.00 i 19.00, Msze święte w Bazylice w porządku niedzielnym. W uroczystość św. Faustyny można uzyskać w Bazylice odpust zupełny.
W tym dniu od 10.00 do 18.30 będzie możliwość nawiedzenia celi św. Siostry Faustyny. Wieczorne czuwanie modlitewne w czwartek rozpocznie się w Kaplicy Klasztornej o 21.00, a zakończy o 22.45 -– w godzinie odejścia do domu Ojca Niebieskiego Siostry Faustyny, które miało miejsce 85 lat temu – 5 października 1938 roku.