Reklama

Odsłony

Anioły i koza

Niedziela Ogólnopolska 21/2011, str. 24

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponoć teraz „dzieci wyrastają bez myśli i marzeń na zgorzkniałych ludzi - niemających spokoju w duszy ani uczucia w sercach, ani chęci do życia, ani odwagi śmierci” (autor „Księgi z San Michele”).

*

Pod spory klasztor z przyległym gospodarstwem zajechał „Luksus” i wysiadł z niego dojrzały mężczyzna, rozglądając się wokół jak po egzotycznej krainie. Zapukał do furty z prośbą o widzenie się z „jakimś szefem młodych braciszków”, jak to określił. Kiedy zjawił się, mistrz nowicjatu w brązowym habicie, wtedy ów pan bez wstępów i ceremonii zapytał: - Czy kończą się już kolejne fanaberie mojego syna Klaudiusza? Jest tu najdłużej, bo chyba Ksiądz wie, że bywał w wielu miejscach i próbował już różnych „doświadczeń duchowych”. Nawet na bilet do Kaszmiru mu dałem, ale wrócił po tygodniu. To taki wiek poszukiwań i podrygów - rozumiemy to obaj. Ale postanowiłem to już zakończyć. Mam dla niego miejsce na Harvardzie i przyjechałem, by go zabrać. Niech się pakuje.
Mistrz uśmiechnął się i powiedział: - A jego samego pan nie zapyta? On zaczyna się tu dobrze czuć. Owszem, gdy przyszedł, coś go nosiło i był jakiś taki zgnębiony. Nigdzie nie mógł wytrzymać dłużej i spokojnie, a potem wpadał w senność i totalne zobojętnienie. Kiedyś jednak powiedziałem mu, by w końcu obudził w sobie mężczyznę i wytrzymał noc w kaplicy - sam, jak na warcie czy na placówce. I wie pan, rano zastałem tam już innego chłopaka. Jakby przedtem żył poza sobą, a teraz wreszcie w siebie wstąpił. Nie wiem, gdzie go możemy teraz zastać, ale podejrzewam, że w kościele. Śpiewa tam ostatnio samotnie chorał anielski - tak sam z siebie...
Gość niechętnie ruszył za zakonnikiem. Kościół był pusty, a z chóru słychać było bardzo czysty głos, śpiewający łaciński chorał. Gość zdziwił się. Pewnie nie słyszał jeszcze syna śpiewającego. Jednak bynajmniej się tym nie ucieszył. - Anioła udaje, ekscentryk - mruknął. I wtedy śpiew ucichł i tylko niosło się echo po nim i po odgłosie zamkniętych drzwi. - Chodźmy do obejścia - szepnął mistrz - zastaniemy go teraz przy pracy. Ruszyli. Gość patrzył na stare, lecz bardzo zadbane mury, studnię, zabudowania i wzruszał ramionami, jakby czegoś nie rozumiejąc. Kiedy weszli na teren gospodarstwa, oniemiał. Zobaczył bowiem syna w jakimś okropnym fartuchu, dojącego kozę. Chłopak nawet ich nie zauważył, tak był tym zaabsorbowany i rozbawiony. Gość podszedł i krzyknął: - Klaudiuszu, czy ci rozum odjęło? Rozumiem, śpiew, anioły, łacina, ale…koza? Hańba dla rodziny! Zbieraj się, Harvard czeka. Chłopak zamrugał oczami, zaskoczony pojawieniem się ojca, ale szybko się opanował i powiedział: - Tato, ja tu zostaję - na zawsze. Ja tu zacząłem żyć - naprawdę! I uśmiechnął się tak, że teraz z kolei ojciec zamrugał oczami, bo takiej twarzy u syna nie widział. Jednak odwrócił wzrok, zaklął i rzucił w stronę mistrza: - To sekta jakaś, pranie mózgu, syna mi w obłęd wpędzili! I ruszył w stronę parkingu. A syn oparł czoło o brzuch kozy i śpiewał cicho, już po polsku, coś z piosenki Cohena: „Pan Jezus był żeglarzem, gdy przechadzał się po wodzie (…). Zdradzony, niemal ludzki (…). Tak byś za Nim powędrował, powędrował gdzieś na oślep (...) bowiem dotknął twego ciała myślą swą”.

*

„Połóż dłoń na człowieczej trzcinie i obudź w niej muzykę nowego życia, Boże”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy nad Paryżem zapanowała ciemność, jedno miejsce zostało oświetlone - bazylika Sacré-Cœur

2024-07-29 21:46

[ TEMATY ]

Paryż

Adobe.Stock

Bazylika Najświętszego Serca (Basilique du Sacré-Cœur)

Bazylika Najświętszego Serca (Basilique du Sacré-Cœur)

W sobotę duża część Paryża pogrążyła się w ciemności. Dzień wcześniej odbyła się bluźniercza inauguracja Igrzysk Olimpijskich. Kiedy dzień później zgasły światła, jedno miejsce pozostało oświetlone: bazylika Sacré-Cœur na Montmartre.

Awaria dotknęła ok. 85 tysięcy odbiorców. Objęła dzielnice, w których znajduje się Luwr, opera, łuk triumfalny, kabaret Moulin Rouge oraz wzgórze Montmartre.

CZYTAJ DALEJ

Zmarła Bogumiła Wander

2024-07-30 19:42

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Ja Fryta - Bogumiła Wander, commons.wikimedia.org

Bogumiła Wander

Bogumiła Wander

We wtorek, po długiej chorobie zmarła spikerka telewizyjna Bogumiła Wander. O jej odejściu poinformowała rodzina.

Bogumiła Wander od lat 70. związana z Telewizją Polską przez dekady towarzyszyła Polakom jako niezapomniana spikerka, prezenterka i konferansjerka. Zapowiadała na żywo programy w TVP1 i TVP2 oraz prowadziła największe polskie festiwale muzyczne w Opolu i w Sopocie. Zajmowała się również produkcją i realizacją programów telewizyjnych: realizowała teleturnieje i programy o tematyce artystycznej.

CZYTAJ DALEJ

Nad Warszawą odbędzie się honorowy przelot sił powietrznych

2024-07-31 18:06

[ TEMATY ]

wojsko

Free-Photos/pixabay.com

Za minutę siedemnasta 1 sierpnia w honorowym przelocie nad centrum Warszawy Hercules i cztery samoloty F16 oddadzą cześć powstańcom w ramach obchodów 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego – poinformował w środę wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Podczas środowej konferencji prasowej Kosiniak-Kamysz wraz z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim i dyrektorem Muzeum Powstania Warszawskiego Janem Ołdakowskim mówili o zaangażowaniu Wojska Polskiego w uroczystości z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję