W Kościele z Maryją - 40. Piesza Pielgrzymka Diecezji Sandomierskiej

Na Jasną Górę przybyło 860. pielgrzymów, a około 1,5 tys. osób łączyło się z kompanią „sztafetowo”, czyli maszerowali przez jeden dzień, po czym przyjeżdżali do Sanktuarium, by tu się pomodlić.

Jak podkreślił ks. Krystian Kusztyb, przewodnik pielgrzymki, w tym roku towarzyszyły im intencje dziękczynne za patrona diecezji bł. Wincentego Kadłubka w 800-lecie jego śmierci prosząc o dar jego kanonizacji, a także modlitwy o powołania kapłańskie i zakonne w diecezji.

- Serce z piersi się wyrywa, że jesteśmy u Pani Jasnogórskiej. Mamy w rękach flagi polskie, papieskie i maryjne, żeby symbolizować łączność z papieżem, Polską, grupą i Maryją. Cieszymy się wspólnotą i życzymy każdemu, żeby odbył takie rekolekcje w drodze - powiedział Józef Letniowski. Jego żona Małgorzata opowiadała, że na pielgrzymce było powiedziane, że Chrystus jest głową, a my pozostałą częścią, a więc pielgrzymującym Kościołem, cieszymy się obecnością Boga. Dodała, że towarzyszyły im intencje, żeby ludzie potrafili być razem, za rodziny i by Ukraińcy zaznali upragnionego pokoju.

Małżeństwo pielgrzymowało z córką w stanie błogosławionym, zięciem, a ich nienarodzony wnuczek jest najmłodszym uczestnikiem kompanii.

- Nasza pielgrzymka jest pełna radości. Zgłębiając tajemnicę Kościoła zrozumieliśmy, że ma szczególne znaczenie, bo jest Matką i miejscem, gdzie możemy znaleźć spokój. Modlę się do Matki Bożej o jedność w narodzie polskim i o pokój na świecie - powiedziała Barbara.

Przy figurze Matki Bożej pątników powitał biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, który podkreślił, że pielgrzymi szli przez 9 dni nie tylko dla siebie, ale całej diecezji. Dziękował im za to i wyraził też nadzieję, że po powrocie będzie mógł na nich liczyć i oni na niego. Bp Nitkiewicz zauważył, że w tym roku hasła pielgrzymkowe koncentrują się wokół Kościoła. - To Chrystus działa w Kościele i chciałbym, żeby jednym z owoców tej pielgrzymki było lepsze jego postrzeganie, bo powinniśmy docenić to, że jesteśmy Kościołem i go bronić - mówił.

O nawrócenie dla rodzin i w intencjach młodzieży modlili się pielgrzymi zielonogórsko-gorzowscy

- O nawrócenie i wiarę dla rodziców, pokój w Ukrainie i o powołania w diecezji modliło się 600. pątników 41. Pieszej Pielgrzymki Zielonogórsko-Gorzowskiej. Towarzyszyło im hasło „Trwajmy w Kościele” zaczerpnięte z pielgrzymki papieża Benedykta XVI podczas ŚDM w 2016 r.

- Wiara i Matczyna miłość na Jasnej Górze jest jak piękne uzależnienie, kto raz pójdzie to już będzie chodził. Przynoszę do Maryi wszystkie problemy rodzinne, zdrowotne i te najbardziej ukryte - powiedziała Karolina. Tomasz opowiadał, że pielgrzymka była dla niego wynagrodzeniem Bogu wszystkich zaniedbań, a szczególnie braku modlitwy.

Jego kolega Krzysztof zauważył, że prosił o nawrócenie dla brata, żeby zaczął chodzić ze swoimi dziećmi do Kościoła. - Jest po rozwodzie, odwrócony całkowicie od wiary proszę dla niego, żeby wrócił do Boga - mówił pątnik.

Na Jasną Górę przybyło też 60 pedagogów z 31. Warsztatów w Drodze, którzy podczas pielgrzymki zgłębiali nauczanie bł. Natalii Tułasiewicz.

- Bł. Natalia była nauczycielką entuzjastyczną, nazywała siebie humanistyczną teocentryczką, kochała przyrodę, teatr i szukała w ludziach to, co dobre. Zabieramy to jej przesłanie, abyśmy potrafili służyć uczniom, być z nimi i odkrywać w nich to, co piękne - powiedziała Agnieszka Matuszewska, nauczycielka.

Ks. Andrzej Oczachowski podkreślił, że choć ich grupa wpisuje się w diecezjalne pielgrzymowanie to mają własny program związany z kultem bł. Natalii Tułasiewicz, patronki nauczycieli polskich. - Naszym przesłaniem jest, żeby odkrywać zasadnicze prawdy naszego życia, o powołaniu do świętości, ale także do bycia autentycznymi świadkami Chrystusa i taką była nasza błogosławiona. - Polka, patriotka, broniąca wartości i godności człowieka, aż do męczeńskiej śmierci - mówił.

Nauczyciele Matce Bożej zawierzyli też „ukochaną młodzież”.

Aby pogłębić relację z Maryją przybyła 40. Piesza Pielgrzymka Warmińska

„Jeden Duch i jedno serce” to hasło pielgrzymów warmińskich na Jasną Górę.

W 40. Pieszej Pielgrzymce przybyło ponad 160 osób. Najmłodszy miał 5 lat, a najstarszy ponad 80. W tym roku, aż 40 osób przyszło po raz pierwszy.

- Jestem nowicjuszem, przyszedłem tutaj prosić o dobrą żonę i w intencjach pomyślnego startu w dorosłość - mówił Łukasz i dodał, że Maryja jest dla niego wzorem do naśladowania.

Dorota i Adam też wyruszyli pierwszy raz, ponieważ chcieli podziękować Maryi za 25 lat wspólnej drogi małżeńskiej. Swoją modlitwą otaczali także dzieci, aby Matka Boża wzmagała w nich dar wiary. - Wiarę trzeba pielęgnować, a dzieci uczyć szacunku i miłości do Jezusa - podkreśliła Dorota.

Pątnicy z Warmii zjednoczyli się na wspólnej Eucharystii w Kaplicy Matki Bożej.