Po czterech dnia pielgrzymowania do Sanktuarium na Jasnej Górze, na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, dotarła 207 Piesza Pielgrzymka z Tomaszowa Mazowieckiego.

– Nasza pielgrzymka jest pielgrzymką rozwojową, ponieważ z roku na rok idzie w niej coraz więcej młodych ludzi. Dużą pomocą w pielgrzymowaniu były autokary, które codziennie do nas dojeżdżały. Dzięki nim pielgrzymi, którzy nie mieli możliwości udziału w całej pielgrzymce, uczestniczyli w niej tyle dni, na ile im pozwalał czas – mówi ks. Włodzimierz Moraczewski, kierownik tomaszowskiej pielgrzymki.

Tegoroczne hasło: „Idziemy z pośpiechem” i logo wszystkich pielgrzymek z archidiecezji łódzkiej nawiązują do Światowych Dni Młodzieży i są swojego rodzaju przedłużeniem spotkania w Lizbonie – mówi ks. Łukasz Tarnawski, kierownik Pieszej Pielgrzymki Łódzkiej. Pielgrzymowanie to nie tylko rekolekcje, ale to przede wszystkim doświadczenie prawdziwie żywego Kościoła, który jest w drodze – podkreśla ks. Tarnawski. Pielgrzymowanie podobnie odbierają sami pątnicy, którzy – jak mówi pani Joanna z Tomaszowa – nie wyobrażają sobie corocznych wakacji bez modlitwy we wspólnocie, wysłuchiwania konferencji i wsparcia ze strony braci i sióstr, którzy w zmaganiu się ze swoimi fizycznymi słabościami widzą duchowy sens.

Ponad 700 tomaszowskim pątnikom towarzyszyła rzesza błogosławionych i świętych patronów, których na ołtarze wyniósł święty papież Jan Paweł II. Godne podkreślenia jest również i to, że najwytrwalszy pątnik - pan Tadeusz Dratwa – szedł w pielgrzymce 60. raz oraz że w pielgrzymowaniu udział wzięli kapłani reprezentujący każdą z tomaszowskich parafii i bracia zakonni ze Wspólnoty Słudzy Ducha Pocieszyciela z Swolszewic.