I tobie, i Jemu
Nad kołyską świeciła gwiazda Betlejemu.
Z anioły wespoły.
Czuwały nad nim osły i łagodne woły.
Dzieciątku swemu śpiewała w stajence Matka-Dziewica,
Ciebie we Wilię lulała Wilija, strumieni rodzica.
Z pokłonem przyszli do Niego, z darami - trzej mądrzy Królowie.
Tobie w podarku - Ojczyznę zabrali trzej monarchowie.
Mirra, kadzidło i złoto - dla Syna Panny Maryi,
Sybir, kajdany, stryczek - dla polskiej szyi.
On grzechy nasze odkupił na krzyżu, w Jeruzalemie,
Ty, pielgrzymując do Polski - w dalekiej umarłeś ziemi.
On dnia trzeciego zmartwychwstał, i Słowo Ciałem się stało,
Tyś - z martwych nie wstał, lecz zawżdy z nami twe słowo mieszkało.
On - Bóg, tyś człowiek, i obaj cierpieliście za miliony,
Dzisiaj nie boski, lecz ludzki ból już jest nagrodzony.
Obaj Wy nas nauczyli wiedzy, co nie jest wymowna:
Kochać nas uczył Zbawiciel, jak kochał ów nauczyciel,
Ubogi nauczyciel z Kowna.
***
Lulaj, lulaj Jezuniu, króluj, króluj nam wiecznie.
Abyśmy, wierni Wam obu, się miłowali społecznie.
Adam Mickiewicz urodził się 24 grudnia 1798 r., zmarł 26 listopada 1855 r. - 155 lat temu
Pomóż w rozwoju naszego portalu