"Pożar jest opanowany. W ciągu kilku godzin pożar powinien być zupełnie zakończony" podkreślił wojewoda.
Wyjaśnił, że monitoring był prowadzony zarówno przez Państwową Straż Pożarną, przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska ale także przez Centralne Biuro Analiz Zagrożeń Wojska Polskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Wskaźniki z urządzeń ciągle potwierdzają, że zdrowie i życie mieszkańców nie jest zagrożone" - przekazał wojewoda.
Podkreślił, że gdyby to było konieczne służby były przygotowane na ewakuację.
Odniósł się też do kwestii ewntualnego zanieczyszczenia wód.
"Sanepid prowadzi w tej chwili działania w trzech miejscach: Przylepie, Łężycy i Zielonej Górze badając wodę, z której korzystają mieszkańcy. Nie ma żadnych przesłanek, że cokolwiek z ta wodą może się dziać" - wyjaśnił.
Z kolei przedstawiciel PSP zaznaczył, ze przez cały czas były przeprowadzane pomiary przez cztery grupy chemiczne strażaków i jedną wojskową. "Żadne wyniki nie były niepokojące. Trwają działania dogaszające, w przeciągu kilku godzin pożar zostanie ugaszony i zostanie wznowiony ruch kolejowy" - dodał. (PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ ok/