19 października br. siedmiu alumnów trzeciego roku Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu przyjęło strój duchowny - sutannę. Ceremonia obłóczyn miała miejsce w kaplicy seminaryjnej, przewodniczył jej rektor ks. dr Mirosław Jacek Skrobisz, a udział w niej wzięli przełożeni, alumni, ich rodziny, przyjaciele. W homilii ks. Skrobisz zwracając się do nowo obłóczanych przypomniał słowa Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego, który w Liście do moich kapłanów powstałym w okresie więzienia i przymusowego odosobnienia tak pisał: "Nie może być w nas nic z przezorności żołnierza, który idąc na front wkłada do plecaka cywilny garnitur. Nigdy już nie możemy zrobić użytku z tego, co mogłoby w nas przesłaniać kapłaństwo. Oddać się Chrystusowi znaczy głosić Chrystusową naukę, a nie swoją, tę jakoś dziwnie krętą, która w każdej sytuacji ma swoje ´tak´ i ´nie´, wbrew Chrystusowemu: ´a Ja wam powiadam´. - Oddać się Chrystusowi znaczy sprawować Jego, a nie własne obrzędy, łamać Chleb eucharystyczny na Jego pamiątkę, na pamiątkę Jego śmierci, zmartwychwstania i wniebowstąpienia".
Po homilii nastąpił najważniejszy moment uroczystości - ceremonia nałożenia sutanny. Najpierw przed zgromadzonym Kościołem alumni wyrazili wolę przyjęcia szaty duchownej, po czym Ksiądz Rektor poświęcił sutanny. Alumni podchodzili do ołtarza, klękali i po zdjęciu krawata i marynarki przez Rektora nakładano im strój duchowny. Wzruszenie uczestników uroczystości potęgował śpiew scholi: "Niech Pan zwlecze z ciebie starego człowieka z jego uczynkami, a przyoblecze cię w nowego". Można było zauważyć łzy w oczach niejednej matki a także i ojca".
Obłóczyny były dopiero jednym z etapów trudnej drogi do kapłaństwa. Sutannę przyjęli: Artur Badełek, Paweł Józwiak, Piotr Jóźwiak, Marcin Piotrowski, Mariusz Seliga, Artur Stań i Tomasz Wodnicki. Przed nimi jeszcze 4 lata studiów i formacji duchowej. Wypada więc życzyć im wiele wytrwałości na obranej drodze życia. Szczęść Boże.
Pomóż w rozwoju naszego portalu