Rosyjskie władze okupacyjne wciąż deportują dzieci ukraińskie do Rosji bądź wywożą je w głąb terenów okupowanych; w szczególności około 700 dzieci wywieziono do Kabardo-Bałkarii na Kaukazie Północnym - poinformował amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.
Analitycy powołują się na informacje kanału w serwisie Telegram związanego z okupacyjną administracją obwodu chersońskiego. Informacja na Telegramie głosi, że 700 dzieci w wieku od sześciu do 16 lat pojechało "by odpocząć i wzmocnić zdrowie" do Kabardo-Bałkarii.
W innym przypadku mowa jest o około 200 dzieciach z Donbasu: jeden z prokremlowskich blogerów wojennych wezwał 11 lipca do zbiórki funduszy na przewiezienie tych dzieci z Donbasu na Krym, gdzie - jak twierdzi - pojadą na obóz letni.
Ponadto doradca lojalnego wobec władz w Kijowie mera okupowanego Mariupola Petro Andriuszczenko poinformował o doniesieniach telewizji rosyjskiej Opłot TV, że władze okupacyjne przejęły opiekę nad 444 sierotami w tym mieście. Opłot TV to stacja telewizyjna działająca w tzw. Donieckiej Republice Ludowej - terenach od 2014 roku kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów.
Deportacje dzieci ukraińskich stały się powodem, dla którego 17 marca Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina. MTK uznał, że są realne podstawy, by sądzić, iż rosyjski dyktator jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji. MTK wydał jednocześnie nakaz aresztowania rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej, oskarżanej o te same zbrodnie, co Putin. (PAP)
awl/ ap/
2023-07-13 07:48
Ocena:+10Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Wojna na Ukrainie to walka o naszą i waszą wolność!
Marcin Przeciszewski i Krzysztof Tomasik /Lwów /KAI
Jeśli dzisiaj Europa odda w ręce Rosji Ukrainę to w niedługim czasie sama zginie – ostrzega abp Światosław Szewczuk, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Podstawowy błąd Europy - jego zdaniem - polega na tym, że Unia Europejska deklaruje przywiązanie do określonych wartości, ale nie potrafi ich bronić.
A oto wywiad KAI z abp. Światosławem Szewczukiem, arcybiskupem większym kijowsko-halickim, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego:
W częstochowskim Muzeum Monet i Medali św. Jana Pawła II odbyło się otwarte spotkanie z europosłem Danielem Obajtkiem, byłym prezesem Orlenu. Europoseł komentował ostatnie wydarzenia polityczne a przy okazji promował swoją nową książkę „Daniel Obajtek. Jeszcze nie skończyłem”.
"To muzeum jest wyjątkowe. Przede wszystkim to muzeum przypomina nam o naszym dziedzictwie. Przypomina nam o tym, że jesteśmy wielkim narodem. Przypomina nam o wielkim Polaku, który wniósł niesamowity dorobek w życie chyba każdego z nas, który był niezłomny, który szedł do przodu, który wierzył w Polskę, który myślał jak Polak, mówiąc wieloma językami, ale myślał po polsku" – mówił Daniel Obajtek podczas spotkania z mieszkańcami Częstochowy, które odbyło się w Muzeum Monet i Medali.
Dziś mniej o polityce, natomiast więcej o życiu publicznym. Przeczytałem artykuł „Z braku rodzi się lepsze…”, opublikowany na łamach portalu Niedziela z okazji rocznicy śmierci ks. Piotra Pawlukiewicza: Zobacz
Jak pewnie wielu młodych ludzi byłem przez lata „fanem” ks. Pawlukiewicza i jego nauki. Z kilku powodów, ale tymi podstawowymi to była celność tego, co mówił, a trafiało w pytania, które pojawiały się w mojej głowie i sercu, ale jednocześnie trwałość, silna wiara i nieuleganie „prądom”. Bez wymieniania nazwisk powiem, że kapłanów łączących popularność, a więc umiejętność mówienia do młodych tak, żeby słuchali, a jednocześnie nie popadających w pychę i ulegających temu światu jest dziś niewielu. On był jednym z nich.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.