Lider egipskich Koptów przeprosił w specjalnym oświadczeniu „muzułmańskich braci” za wcześniejsze sugestie innego koptyjskiego hierarchy, który podważył autentyczność niektórych wersetów Koranu, twierdząc, że zostały one dodane do świętej księgi islamu już po śmierci Mahometa. Muzułmanie w Egipcie zareagowali ostro na słowa bp. Bishoya, który w hierarchii egipskich Koptów zajmuje drugie miejsce. Podkreślają, że zagrażają one narodowej jedności w czasie, w którym kluczową sprawą jest jej ochrona - pisze o konflikcie „Cameroon Tribune”.
Na muzułmańską krytykę odpowiedział Shenouda III, przepraszając za „niewłaściwe komentarze, które podają w wątpliwość część wersów Koranu”. - Jest mi bardzo przykro - mówił w państwowej telewizji Shenouda III - że uczucia braci muzułmanów zostały urażone.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu