Na co dzień jest uczniem liceum ogólnokształcącego. Jest jednak coś, co go wyróżnia spośród innych nastolatków. Wielka miłość i pasja do sportu, którą stale pragnie udoskonalać. Kacper jest najmłodszym w historii kierowcą F4 . Jego życie to nie tylko nauka algebry, ortografii, żmudne powtarzanie nowych słówek z języka angielskiego. To również treningi, wyjazdy. Jak jednak sam podkreśla, jest normalnym nastolatkiem z wielką pasją. Pokora Kacpra jest duża, ponieważ – co warto dodać – jest jednym z najmłodszych, który wystartował we włoskiej formule. Udało mu się zdobyć podium w klasyfikacji debiutantów. Poprzeczkę postawił sobie bardzo wysoko. Chce iść śladami swoich idoli – Roberta Kubicy i Kimiego Räikkönena, by móc wkrótce dumnie reprezentować Polskę w F1.
Początki za kierownicą
Reklama
Zaczął się ścigać, kiedy był jeszcze „maluchem”. Tata Łukasz Sztuka, kierowca rajdowy, przekazał mu swoją pasję i z czasem zaczął trenować. Kiedy miał 5 lat, pojechał na zawody. Bo może trudno to sobie wyobrazić, ale jako zaledwie czterolatek siadł po raz pierwszy do gokarta i już zaczął się ścigać; niektórzy w tym czasie myślą o tym, jak zbudować domek w piaskownicy lub ułożyć puzzlową rozsypankę – on od razu myślał o czterech kołach. Potem przyszły pierwsze zawody, rywalizacja, zagraniczne wyjazdy. I ten znamienny – do Włoch w 2017 r., kiedy zobaczył po raz pierwszy, na czym polega prawdziwa rywalizacja na torze. Praca, która nie jest zwykłym ściganiem, ale wieloetapowym procesem, odbywającym się każdego dnia „po cichu”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sukces i podium
Zeszłoroczna wygrana na Imoli była dla niego szczególnie ważna. Podczas inauguracji sezonu 2022 w niemieckiej serii F4 ADAC na torze Spa w dniach 22-24 kwietnia zajął drugie miejsce, a 2 tygodnie później na torze Imola podczas inauguracji sezonu 2022 w serii F4 Italian Championship wygrał 3. wyścig. Była to jego pierwsza wygrana.
Jak osiągnąć sukces?
– Talent to nie wszystko. Sukces nie jest zapisany w gwiazdach, ale jest w naszej ciężkiej pracy. Podobnie jest w karierze sportowca. Tutaj też nie brakuje gorzkich momentów, chwil próby, codziennego żmudnego powtarzania takich samych czynności, które wydają się bez znaczenia – podkreśla młody sportowiec. Tutaj każdy ułamek sekundy ma znaczenie. Kacper, aby rozwijać swoje umiejętności, od 2017 r. pracuje na symulatorze z trenerem, który przygotowuje go do zawodów, pomaga zrozumieć wszystko, co jest związane z ustawieniami.
Jakie plany na ten rok?
W tym sezonie będzie jechał z niemieckim zespołem US Racing. W praktyce wygląda to tak, że na torze jest już o 8, a wraca o 20 wieczorem. Czeka go sporo pracy, ale dla niego to sama radość, bo sport to coś, co kocha. Jak sam podkreśla, wie, że Bóg mu błogosławi, czuje też Jego opiekę i prowadzenie. Jak sam mówi, miał wiele trudnych sytuacji na torze, w których realnie doświadczył Jego opieki. Ilekroć startuje, tata błogosławi go przed każdym wyścigiem, oddaje w ręce najlepszego Ojca w chwili, kiedy nie może być z synem.
Wiara
Kacper jest osobą wierzącą. Pochodzi z rodziny, która jest dla niego wsparciem i pięknym wzorem. Zawsze w trakcie weekendu wyścigowego jest w kościele na Mszy św. wieczornej. Stara się dawać świadectwo. Na swoim kasku miał w ostatnim sezonie namalowane JP2. Teraz na nowym kasku widnieje krzyż. Jak sam podkreśla, ilekroć jest na Mszy św. w swojej parafii, udziela się jako ministrant. Nie wstydzi się wiary – ona daje mu umocnienie i siłę. Kacper zaznacza: „Wiem, że mój talent, ale i sukces, którego doświadczam, pochodzi od Boga. Pierwsze, co robię, to zawsze dziękuję...”.
Kacper Sztuka
ur. 28 stycznia 2006 w Cieszynie,
polski kierowca wyścigowy,
zwycięzca Formuły Winter Series (2023).