Proces beatyfikacyjny Jana Pawła II ukazał wyraźnie klarowność jego każdego działania, zarówno jako człowieka, jak i kapłana. Opinia, którą świat wykształcił o nim, poznając go coraz lepiej w ciągu ponad dwudziestu sześciu lat trwania pontyfikatu, okazała się uzasadniona. Sympatia, zapał modlitwy, spontaniczność w wypowiadaniu się, łatwość nawiązywania kontaktów nie były atrybutami wytworzonymi przez media, lecz autentycznymi cechami jego osoby.
Chrześcijaństwo, które często mamy tendencję odczłowieczać, jakby życie wiary było czymś eterycznym i prywatnym, było dla niego konkretnym, żywym doświadczeniem, żywym Jezusem Chrystusem, który stał się człowiekiem, by przeżywać radość i cierpienie człowieka. I to właśnie z tego powodu świadectwo religijne Karola Wojtyły okazało się niezwykle płodne, czego dowodzą listy wysyłane do Postulacji po jego śmierci od osób, dla których był inspiracją do zrozumienia własnego prawdziwego powołania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu