Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Czy widzę, co stanowi mój własny krzyż?

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 37-42.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela, 2 lipca

• 2 Krl 4, 8-11.14-16a • Ps 89, 2-3.16-17.18-19 • Rz 6, 3-4.8-11 • Mt 10, 37-42

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus powiedział do apostołów: «Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, je znajdzie. Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto przyjmuje proroka, jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego, jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma. Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody».

Reklama

Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien (Mt 10, 38). Jezus wypowiada mocne słowa. Zdaję sobie sprawę, że krzyż niesiony przez Jezusa Chrystusa jest włożony Mu na barki przez człowieka za ludzkie grzechy, za ludzkie winy. Czym jest mój krzyż? Przez kogo jest włożony na moje ramiona? Czy to krzyż mój? Za moje grzechy? Czy to krzyż grzechów bliskich mi osób? Co to za krzyż lub krzyże, które niosę? Co to za krzyż, ten mój krzyż, który mam brać na swoje ramiona? W swoich słowach Jezus zwraca uwagę to, że ma to być mój krzyż i moja za niego odpowiedzialność. Nie mam nieść czyjegoś krzyża. I nie ktoś ma nieść mój krzyż. Jezus mówi wyraźnie: Kto nie bierze swego krzyża... Mam brać swój własny krzyż. Co dalej z tym krzyżem robić? Stać, ugiąć się? Nie. Mam z krzyżem iść za Jezusem. Bez tego krzyża byłbym niekompletny, niegodzien drogi za Jezusem. Bóg stworzył mnie na swój obraz i podobieństwo. Więc czemu i ja nie mam nosić swojego krzyża na wzór i podobieństwo do mojego Mistrza i Przewodnika – Jezusa Chrystusa? Choć On niósł krzyż nie swoich grzechów, to ja swój krzyż powinienem nieść. Jezus jest Zbawicielem i Odkupicielem, a Maryja współodkupicielką. Boską mocą przyjął nie swój ciężar, ażeby ludzkimi siłami go nieść, wspierany obecnością Matki Bożej. Dla mnie, jako człowieka, wystarczający do uniesienia jest ciężar własnego krzyża. Stanowią go moje grzechy, winy, ale też po prostu trud i ból codzienności. Pod tym krzyżem mam wytrwać, nie uciekać od niego, tylko go nieść drogą wytyczoną za Jezusem. Powinno być mi łatwiej, bo mój Przewodnik – Jezus Chrystus – idzie przede mną i wytycza szlak. A ja tylko mam za Nim iść i nieść swój własny krzyż, bez szukania innej drogi. Czy widzę, co stanowi mój własny krzyż? Czy trudność w niesieniu krzyża sprawia mi jego ciężar, droga, a może braki w zaufaniu, co do drogi wytyczanej przez mego Przewodnika – Jezusa Chrystusa?

M.S.

WSZYSTKIE ROZWAŻANIA DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "Żyć Ewangelią" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2023-06-14 09:26

Ocena: +23 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie trzeba liczyć na cuda, ale mieć wzrok utkwiony na Bogu

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Nie trzeba liczyć na cuda. Nie trzeba patrzeć na to, co nas otacza, ale mieć wzrok utkwiony na Bogu. Rozmawiać z Nim częściej niż się rozmawia ze światem i o świecie. Kiedy patrzymy wyłącznie na trudności, których doświadczajmy lub które nas otaczają, upadamy.

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
CZYTAJ DALEJ

W czasie, kiedy to czytasz, wydarza się kolejny cud św. Szarbela...

2024-11-18 21:08

[ TEMATY ]

Szarbel Makhlouf

św. Szarbel

Mat.prasowy

Wygląd Św. Szarbela znamy wyłącznie z fotografii z 1950 r. na której jego wizerunek pojawił się w niewytłumaczalny dla nauki sposób, wykluczający fotomontaż, czy jakąkolwiek inną manipulację zdjęciem. W 1898 r. Św. Szarbel doznał udaru mózgu w czasie celebrowania Mszy św., w momencie, kiedy modlił się słowami „Ojcze prawdy. Oto Twój Syn - ofiara, aby Cię uwielbić. Przyjmij tę ofiarę”.

CZYTAJ DALEJ

Dziękowali za dar życia i kapłaństwa śp. ks. Franciszka Kołacza

2024-11-22 18:06

Biuro Prasowe AK

    - Ks. Franciszek pozostanie wzorem i przykładem, jak należy składać ofiarę z siebie każdego dnia w służbie Chrystusowi i ludziom - powiedział ks. Jerzy Musiałek podczas uroczystości pogrzebowych ks. infułata Franciszka Kołacza w sanktuarium św. Józefa w Krakowie.

    – Serdecznie i z żalem, ale z głęboką wiarą w zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa i nasze zmartwychwstanie, żegnamy dziś śp. ks. infułata Franciszka Kołacza, kapłana według Bożego Serca – powiedział na początku kard. Stanisław Dziwisz, który przewodniczył liturgii. Podkreślił, że ks. Kołacz zostanie zapamiętany jako długoletni i gorliwy proboszcz parafii św. Józefa na krakowskim Podgórzu i moderator diecezjalny Domowego Kościoła. Po zakończeniu służby na Podgórzu, ksiądz infułat poszerzył swą przestrzeń kapłańskiego serca, podejmując pracę w Odessie. – Będzie nam brakowało śp. księdza Franciszka, ale – znając jego gorliwość – ufamy, że będzie nam wypraszał u Stwórcy i Zbawiciela wsparcie w naszym pielgrzymowaniu do wieczności. Modlimy się dziś i prosimy Wszechmogącego Pana, aby przyjął swego wiernego sługę Franciszka do Bożego królestwa miłości i pokoju – dodał arcybiskup senior.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję