Eucharystię koncelebrowali biskupi naszej diecezji – bp Tadeusz Lityński, bp Adrian Put i bp Paweł Socha. W homilii bp Zieliński zwrócił uwagę na szczególną potrzebę słuchania Boga i drugiego człowieka na wzór Maryi, co winno być dzisiaj szczególnym wyrazem postawy miłości. Podkreślił też potrzebę wytrwania w modlitwie.
– Dzisiaj jesteśmy zaproszeni do szczególnej modlitwy za naszą Ojczyznę, Europę, za świat i za Kościół; jesteśmy zaproszeni do ciągłego przypominania jak tu stanowimy tę wspólnotę Kościoła, nieodwołalnej roli wspólnoty wiary, którą jest głoszenie Bożych przykazań i ich zachowywanie. Najważniejsze wśród nich jest to przykazanie miłości, a gdzież można się jej skutecznie nauczyć jak nie u boku Matki – mówił pasterz koszalińsko-kołobrzeski.
– Maryjo, dziś potrzebujemy Twojej miłości tym bardziej, im bardziej doświadczeniem naszych czasów staje się deficyt miłości. Jesteśmy autorami doskonałych projektów, programów, reform, ale ile jest w nich miłości? Ile jest miłości w naszych domach, parafiach, diecezjach? Czy nie zrezygnowaliśmy na rzecz doraźnych korzyści i finansowej rentowności z postawy miłości i służby także w tych przestrzeniach życia publicznego, które noszą zaszczytne miano służby? Koniecznym staje się przywołanie zdania postawionego nam współczesnym przez św. Jana Pawła II, który w czasie jednej z pielgrzymek na Wybrzeże, nam zachłyśniętym wolnością, z troską pasterza przypomniał, że „nie ma solidarności bez miłości”. Maryjo, przychodzimy do Twojego rokitniańskiego domu, by lepiej odkryć Twoją matczyną miłość i pełniej na nią odpowiedzieć naszą miłością – zakończył biskup Zieliński, który na zakończenie Mszy św. dokonał aktu poświęcenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu