Na wiernych czekało 300 róż, które proboszcz ks. Kazimierz Hanzlik pobłogosławił i potem wierni mogli podzielić się płatkami róż z innymi ludźmi. Odczytano prośby i kapłan poprowadził nabożeństwo, a po nim celebrował Mszę św. zakończoną procesją z różami i odśpiewaniem litanii loretańskiej.
Wcześniej, w 106. rocznicę objawień Maryi w Fatimie, w parafii odbyło się uroczyste nabożeństwo fatimskie, na którym gościł ks. prof. Tadeusz Guz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Jeżeli Pan Bóg ze swojej woli dopuszcza choroby, cierpienia fizyczne, psychiczne, to bądźmy mężni, pełni ufności, że to wszystko ma sens – zauważył. Następnie odniósł się do modlitwy różańcowej. – Różaniec to najbardziej skondensowana pigułka słów Jezusa. Jeżeli kontemplujemy poszczególne tajemnice Różańca św., to okazuje się, że Matka Najświętsza uczy nas w Różańcu skupiana się na najważniejszych słowach Jezusa. Cały Różaniec jest skupiony najpierw na odwiecznym Synu Bożym w tajemnicy zwiastowania – wyjaśniał kapłan.
Doprecyzował, że Różaniec uczy nas patrzeć na Chrystusa, naśladować Go, iść za Nim w każdym położeniu. W ramach nabożeństwa fatimskiego wierni udali się procesją z figurą Matki Bożej, którą nieśli maturzyści.