Reklama

Wiara

Nie powinniśmy wydawać pieniędzy na piękne kościoły?

Być może tak właśnie myślicie, ale zdecydowanej większości katolików ze wszystkich epok nic podobnego nie przyszłoby do głowy. Kościół od stuleci był miejscem, w którym miliony katolików składały swoje dary. Przyjrzyjcie się starszym kościołom w waszych miastach. Są bogato zdobione. Te kosztowne ozdoby, przeważnie wybitne dzieła sztuki, były najczęściej fundowane przez parafian na chwałę Boga jako wota dziękczynne za otrzymane łaski; wiele z tych darów to także dziękczynne wota ofiarowane świętym.

[ TEMATY ]

Kościół

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Katolicy są przekonani, że sztuka sakralna ma ogromną wartość, zatem zawsze byli hojni w fundowaniu pięknych kościołów. Było to oczywiste zwłaszcza dla katolików, którzy żyli w poprzednich stuleciach i w przeciwieństwie do dzisiejszych standardów czuli się dumni, że przyczyniają się do tego, że Dom Boży jest prawdziwym i wspaniałym domem, a nie jakąś stodołą [nasi XVII-wieczni katoliccy rycerze mówili, że „nie chcą się modlić w pobielanym chlewie” – przyp. tłum.]. W średniowieczu nawet ludzie niskiego stanu, w miarę swoich możliwości, przyczyniali się do budowy i konserwacji swoich katedr. Niektórzy pracowali przy obróbce kamieni i cegieł, inni dostarczali budulca, jeszcze inni przygotowywali posiłki dla robotników. Najlepsi architekci i kamieniarze czuli się zaszczyceni, pracując przy tworzeniu pięknych kościołów. W wielu mniejszych i większych miastach budowa ciągnęła się poprzez dekady, a nawet stulecia, a zdecydowana większość pracy nie była płatna. Takie postępowanie było zgodne z Pismem Świętym. Przypomnijmy, że Bóg rozkazał Żydom wybudować wspaniałą świątynię w Jerozolimie (2 Sm 7,13). Jezus zaś pochwalił ubogą wdowę za oddanie ostatniego grosza na utrzymanie świątyni (Łk 21,2), skarcił natomiast Judasza, który narzekał, iż grzeszna niewiasta użyła cennego olejku na chwałę Jezusa, zamiast sprzedać kosztowny specyfik, a uzyskane w ten sposób pieniądze oddać biednym (J 12,3–5). Wszystkie spory na temat ozdabiania katolickich kościołów nie najlepiej świadczą o osobach, które uważają, że nie powinno się tak budować. Pamiętajmy: Jezus jest Bogiem, powinniśmy Go czcić, a nabożeństwo będzie o wiele bardziej efektywne [z naszego punktu widzenia], jeśli będzie sprawowane we wspaniałym otoczeniu. Składamy się zarówno z duszy, jak i z ciała, a ciało – jak wiemy – posiada zmysły, które w pewnym sensie mogą nam być pomocne w lepszym przeżywaniu nabożeństwa. Sposobem na to jest odprawianie Eucharystii w pięknych, bogato wyposażonych kościołach.

52 najczęstsze pomyłki związane z rozumieniem wiary katolickiej wyjaśnia Karl Keating w książce "W co wierzą katolicy".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypominam sobie wizytę w imponującym kościele parafialnym w Mount Angel (stan Oregon), małym miasteczku zasiedlonym w XIX w. przez emigrantów. Wznieśli oni prawdopodobnie najpiękniejszy kościół na Zachodnim Wybrzeżu USA. Jego kunsztowne rzeźby i oszałamiające sklepienie przypomniały mi kwintesencję tego, o czym naucza Kościół: że nawet największe ziemskie piękno blednie wobec piękna Boga. Ten mało znany kościół, chroniony obecnie przed „modernizacją” poprzez uznanie go za obiekt historyczny USA, spełnił dokładnie tę funkcję, którą powinna spełniać architektura – przybliżył mój umysł do Boga. Kiedy się modliłem, przypomniałem sobie, w jaki sposób Paul Claudel – francuski poeta, dramatopisarz i dyplomata, odzyskał swoją wiarę podczas pobytu w paryskiej katedrze Notre Dame. Pod wpływem piękna zarówno samej katedry, jak i liturgii jego umysł zwrócił się w stronę Boga. W jakiś niewytłumaczalny dla niego sposób mentalna blokada ustąpiła i Claudel stał się na nowo żarliwym i pobożnym katolikiem.

Zapamiętajcie raz na zawsze, iż wznoszenie pięknych kościołów nie oznacza rezygnacji ze składek dla biednych. W rzeczywistości im bardziej ludzie hojni są wobec Boga – a jednym ze sposobów na wychwalanie Go jest tworzenie pięknych architektonicznie kościołów – tym bardziej są hojni wobec innych ludzi.

Podziel się cytatem

Z pewnością zauważyliście, że wśród tych, którzy narzekają na bogactwo pięknych kościołów, przeważają bogaci (no i oczywiście ateiści), podczas gdy do budowania i utrzymywania kościołów przyczyniają się mniej zamożni, którzy też dają fundusze na działalność charytatywną. To oni także napełniają kościelne skarbonki dla biednych.

Karl Keating: „W co wierzą katolicy”, wyd. Biały Kruk, 200 str., format 14 x 20 cm, twarda oprawa. Więcej: bialykruk.pl

2023-06-19 21:46

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podcasty FSM na Spotify - nowy projekt Franciszkańskich Spotkań Młodych

[ TEMATY ]

Kościół

franciszkanie

franciszkanie.pl

Jedno z najstarszych dzieł franciszkańskich - Spotkanie Młodych - przygotowało nowy projekt. Zaprasza do wysłuchania podcastów o Kościele, które są dostępne na Spotify.

Jak poinformowano na stronie www.franciszkanie.pl, podcasty Franciszkańskiego Spotkania Młodych ukazują się w cyklu „Budujemy Kościół”. Mają pomóc spojrzeć na wspólnotę chrześcijan z różnych perspektyw, tak by odbiorcy mogli lepiej poznać nie tylko historię Kościoła, ale i jego bogaty, duchowy wymiar.
CZYTAJ DALEJ

Nieprawdopodobne! Ministerstwa zgłaszają zastrzeżenia wobec związków partnerskich

2025-01-07 07:05

[ TEMATY ]

związki partnerskie

Adobe Stock

Związki partnerskie mogą być wykorzystywane do obchodzenia obostrzeń dotyczących zakupu nieruchomości przez cudzoziemców czy unikania obowiązku składania zeznań – uważa resort sprawiedliwości, cytowany przez wtorkowy "Dziennik Gazeta Prawna".

Jak zauważyła gazeta, projekty minister ds. równości Katarzyny Kotuli wprowadzające instytucję związków partnerskich zaczynają budzić coraz więcej wątpliwości. Niektóre resorty wyrażają obawy co do tego, czy nie będą one wykorzystywane w sposób instrumentalny.
CZYTAJ DALEJ

Święto Jordanu nad Odrą

2025-01-07 17:12

Tomasz Lewandowski

Obrzęd poświęcenia wody obejmuje m.in. zanurzenie w niej krzyża.

Obrzęd poświęcenia wody obejmuje m.in. zanurzenie w niej krzyża.

6 stycznia grekokatolicy obchodzili Święto Jordanu ustanowione na pamiątkę chrztu Pana Jezusa w Jordanie.

Święto Jordanu w kościele greckokatolickiej obchodzone było 6 stycznia po raz drugi. Przed dwoma laty zwierzchnicy tej Cerkwi – najpierw w Ukrainie, a dzień później w Polsce – zdecydowali o odejściu w liturgii od kalendarza juliańskiego i przyjęciu kalendarza gregoriańskiego. We Wrocławiu Święto Jordanu ma charakter ekumeniczny – na wybrzeżu Odry hierarchowie kościołów greckokatolickiego, katolickiego i protestanckiego wspólnie pobłogosławili wodę i wypuścili białe gołębie. Uroczystościom przewodniczył bp Włodzimierz Juszczak, biskup eparchii wrocławsko-koszalińskiej Kościoła greckokatolickiego w Polsce, obecny był również bp Jacek Kiciński, biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej, oraz ewangelicko-augsburski bp Waldemar Pytel. – Wypuszczenie gołębi było bardzo pięknym gestem, mówiącym o tym, że stanowimy jedno w Duchu Świętym. Święto Jordanu ma swoją niezwykłą głębię teologiczną i nawiązuje do chrztu Jezusa, w którym Bóg objawił chwałę Syna Bożego – tłumaczy bp Jacek Kiciński.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję