Tydzień, który przed nami, przełamuje miesiąc na połowę - mimo piękna, jakie obiecywał czas rodzącej się przyrody, nasi przodkowie nie lubili tej pory roku, bo nieobliczalna i zmienna.
11 kwietnia - Filipa.
- Gdy Filip przyniesie deszcz rzęsisty, będzie plon duży i czysty.
12 kwietnia - św. Zenona.
- Jak św. Zenon ciepły, bezwietrzny i suchy - pod koniec marca oczekuj pluchy.
13 kwietnia - Idy.
- Od Idy miej nadzieję, że złą pogodę wiatr rozwieje.
14 kwietnia - św. Justyna.
- Od św. Justyna siew się zaczyna.
16 kwietnia - św. Benedykta.
- Jak św. Benedykt słońcem płaci - ciężka praca się opłaci.
17 kwietnia - św. Roberta.
- Gdy Robert nisko chmury nosi, każda baba deszcz wyprosi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu