Reklama

Watykan

Watykan: 40-minutowa rozmowa prezydenta Zełenskiego z papieżem Franciszkiem

Prezydent Wołodymyr Zełenski został powitany w Watykanie o godz. 16.10 przez regnesa Domu Papieskiego, o. Leonarda Sapienzę. Natomiast Ojciec Święty wyszedł jemu naprzeciw i przywitał w drzwiach auli Pawła VI. „Dziękuję za tę wizytę” - powiedział Franciszek, a co Zełenski odpowiedział „To wielki zaszczyt że tutaj jestem”. Przybył ubrany w wojskowe spodnie i bluzę również na to spotkanie. Jego rozmowa z papieżem trwała 40 minut. Tłumaczył o. Marek Gongalo OFM z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Wołodymyr Zełenski

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W trakcie rozmowy poruszono sytuację humanitarną i polityczną na Ukrainie spowodowaną trwającą wojną. Papież zapewnił o swojej nieustannej modlitwie, czego dowodem są jego liczne publiczne apele i nieustanna modlitwa o pokój od lutego ubiegłego roku. Obaj rozmówcy zgodzili się co do konieczności kontynuowania wysiłków humanitarnych w celu wsparcia ludności. Papież szczególnie podkreślił pilną potrzebę „gestów humanitaryzmu” wobec osób najbardziej wrażliwych, niewinnych ofiar konfliktu – poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Papież Franciszek przekazał ukraińskiemu prezydentowi Zelenskiemu małą rzeźbę przedstawiającą gałązkę oliwną, symbol pokoju. Z kolei ukraiński prezydent podarował papieżowi plakat, w stylu ikony, upamiętniający 243 dzieci, które zginęły w pierwszych 53 dniach wojny oraz kolaż na blasze z kamizelki kuloodpornej. O godzinie 17.00 prezydent Ukrainy opuścił Watykan i udał się w drogę powrotną do Kijowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował po spotkaniu z papieżem Franciszkiem w sobotę w Watykanie, że poprosił go o potępienie rosyjskich zbrodni. "Bo nie może być znaku równości między ofiarą a agresorem" - napisał na Telegramie.

Po 40-minutowej audiencji w Watykanie ukraiński przywódca napisał: "Spotkanie z papieżem Franciszkiem. Jestem wdzięczny za jego osobistą uwagę wobec tragedii milionów Ukraińców. Położyłem też nacisk na sprawę dziesiątek tysięcy deportowanych dzieci. Musimy podjąć każdy możliwy wysiłek, by sprowadzić je do domu".

Podziel się cytatem

Reklama

"Poza tym poprosiłem o potępienie rosyjskich zbrodni na Ukrainie. Bo nie może być znaku równości między ofiarą i agresorem" - dodał prezydent.

Przekazał też, że rozmawiał z papieżem o ukraińskiej formule pokoju jako "jedynej skutecznej, by osiągnąć sprawiedliwy pokój".

Franciszek "zadeklarował, że przyłączy się do jej realizacji" - dodał Zełenski.

2023-05-13 17:44

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Antananarywa: papież wyruszył w drogę powrotną do Rzymu

Samolot z Ojcem Świętym na pokładzie o godz. 9.13 czasu lokalnego (8.13 w Polsce) wystartował z lotniska w stolicy Madagaskaru. Antananarywie do Rzymu – podało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

O godz. 8.15 czasu lokalnego (gdy w Polce była godzina 7.15) Ojciec Święty opuścił nuncjaturę apostolską w Antananarywie i udał się na lotnisko. Został tam powitany przez prezydenta kraju, Andry Rajoelina wraz z małżonką. Po kilkunastominutowej rozmowie z głową państwa udał się na płytę lotniska, gdzie po krótkiej ceremonii pożegnalnej wszedł na pokład samolotu Boeing 737-800 linii Air Madagascar. O godz. 9. 13 (8.13 w Polsce) samoloty wystartował ze stolicy Madagaskaru do Rzymu. Przylot na lotnisko Ciampino przewidywany jest na godz. 19.00. Samolot przeleci nad terytorium Madagaskaru, Tanzanii, Kenii, Sudanu Południowego, Etiopii, Egiptu, Grecji i Włoch.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

[ TEMATY ]

nowenna

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Karol Porwich/Niedziela

Od 7 lipca trwa nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej.

O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędowniczko Szkaplerza świętego, Matko Boga! Oto ja, Twoje dziecko, wznoszę do Ciebie błagalnie ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza świętego, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Na piechotę Z Helu na Giewont - w szczytnym celu

2024-07-16 14:35

[ TEMATY ]

świadectwo

Ewa Maciejczak

Ewa Maciejczak chce pieszo pokonać trasę z Helu na Giewont. Robi to dla Stasia Zielińskiego, który cierpi na postępujący zanik mięśni. Do przejścia ma ok. 900 kilometrów. Dziewczynie, w roli pilota towarzyszy jej ojciec. Uczestniczka wyprawy niesie też intencję o zdrowie dla Stasia do Matki Bożej na Jasną Górę, którą zamierza odwiedzić za kilka dni.

W drogę mieszkanka Sokolnik Mokrych w powiecie przysuskim wyruszyła 7 lipca. Do tej pory przeszła 460 kilometrów. Obecnie znajduje się w okolicach Sieradza. - Pomysł zrodził się w czasie podobnej wyprawy sprzed dwóch lat, kiedy szłam w intencji pokoju w Ukrainie. Pomyślałam, żeby ten trud i radość z osiągniętego celu, nie była tylko moim udziałem, ale żeby ktoś inny coś z tego miał. Ta myśl chodziła ze mną nieprzerwanie, aż poznałam przypadek choroby Stasia - powiedziała Radiu Plus Radom uczestniczka wyprawy.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję