Reklama

Kościół

Ks. prof. Cisło: Ludzkie tragedie wymagają natychmiastowej odpowiedzi

„Pomagając cierpiącym i opowiadając ich historie przywracamy im odebraną godność” – mówił ks. prof. Waldemar Cisło z Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie w wykładzie skierowanym do rektorów uczelni warszawskich. Wykładowca UKSW podawał przykłady działań humanitarnych w Syrii i na Ukrainie. Wskazał, że „tam, gdzie Bóg płacze, Kościół staje się wszystkim”.

[ TEMATY ]

pomoc

Biuro Prasowe PKWP Polska

Ks. prof. Waldemar Cisło

Ks. prof. Waldemar Cisło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. prof. Waldemar Cisło wygłosił wykład pt. „Postawa chrześcijan wobec wojny na przykładzie konfliktów w Syrii i na Ukrainie”. Zauważył, że „rosyjska inwazja, tuż przy granicy Unii Europejskiej, pokazała, jak w obliczu dyktatorskich zapędów słabe stają się gwarancje bezpieczeństwa”. Mówił, że Ukraina w zamian za deklarację co do swojej suwerenności przekazała do Rosji głowice jądrowe. Obrazy, z jakimi zderzyliśmy się w trakcie agresji – według dyrektora sekcji polskiej PKWP – wskazują na słabość wielu międzynarodowych porozumień.

„Na który punkt i jakiej konwencji może powołać się tygodniowe czy kilkumiesięczne dziecko zgwałcone łyżeczką przez żołdaka rosyjskiego, które to wykorzystane w bestialski sposób niemowlę zmarło na skutek tego barbarzyństwa? Na który paragraf prawa Unii Europejskiej może się powołać kobieta w zaawansowanej ciąży ewakuowana ze szpitala, gdy znalazł się on pod ostrzałem artyleryjskim?” – pytał ks. prof. Cisło. Dodał, że „takie rzeczy dzieją się w +cywilizowanej+ Europie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wykładowca UKSW zaznaczył, że „rosyjska agresja rozpoczęła się od bezprawnej aneksji Krymu w 2014 roku, po czym eskalowała i przerodziła się w inwazję, jakie Europa nie widziała od dziesiątek lat”. Podkreślił, że Rosja sięga po zbrodnie wojenne, by złamać naród ukraiński walczący o wolność. Dyrektor sekcji polskiej PKWP porównał agresję Rosji przeciwko Ukrainie z wojną w Syrii. Przypomniał, że „w Syrii ludzie ginęli od bomb, na Ukrainie byli gnębieni w katowniach i torturowani”. Dodał, że za sprawą przekazów medialnych wszyscy staliśmy się świadkami ludobójstwa.

Ks. prof. Waldemar Cisło wyjaśnił, że każda wojna niesie ogromne cierpienie. „Odbiera wielu bezbronnym życie, wolność, możliwość nauki”. Zauważył, że „pomagając cierpiącym i opowiadając ich historie przywracamy im odebraną godność”. Sięgnął po fragment Ewangelii wg św. Mateusza: „Byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie”.

Dyrektor sekcji polskiej PKWP wskazał, że ten fragment z Pisma Świętego wyznacza kierunki działania Papieskiego Stowarzyszenia. Przytaczał uczynki miłosierdzia względem ciała, a przy każdym z nich podawał przykłady akcji humanitarnych realizowanych w Syrii i na Ukrainie. Tłumaczył, że rozdawanie wsparcia ofiarom trzęsienia ziemi w Aleppo rozpoczęło się od wspólnego śniadania. Gdy mówił o uczynku miłosierdzia „nagich przyodziać”, przypomniał o zakupie 60 tys. sztuk ubrań dla potrzebujących Syryjczyków.

Reklama

„Ludzie w tamtym czasie stracili wszystko. Uciekali z domów ratując swoje życie. Potrzebowali pilnie ubrań, także środków czystości, ręczników. Pięć ciężarówek pomocy wyjechało z Libanu do Syrii” – zauważył ks. prof. Cisło. Dodał, że w podobnej sytuacji znaleźli się uchodźcy z Ukrainy. Pomoc niosły im biura regionalne PKWP. Hasło „podróżnych w dom przyjąć” realizowali pracownicy i wolontariusze we Wrocławiu i Krakowie.

Reklama

„Wiele matek, które uciekły z Ukrainy, zabrało ze sobą tylko to, co najpotrzebniejsze. Jeden z pracowników naszego biura przekonał się o tym, gdy przyszła kobieta, prosząc o wózek dla dziecka. Opowiadał jak pojechali do punktu, gdzie można było odebrać taki wózek. Inna kobieta wyszła z domu w bardzo ciężkich zimowych butach. U nas znalazła sportowe obuwie” – podkreślił wykładowca UKSW.

Podziel się cytatem

Kiedy dotarł do uczynku „więźniów pocieszać”, wyjaśnił, że kraje, gdzie toczy się wojna, stają się dla ich mieszkańców swoistym więzieniem. „Dlatego zdecydowaliśmy się chociaż na chwilę ulżyć najmłodszym Syryjczykom organizując projekt +Wakacje od wojny+” – zaznaczył. Ta inicjatywa oznaczała dla setek dzieci oderwanie się od wojennej codzienności i możliwość skorzystania z warsztatów terapeutycznych.

Ks. prof. Cisło mówił, że „tam gdzie Bóg płacze, Kościół staje się wszystkim”. Wskazał, że to zdanie to nie tylko slogan, ale scenariusz, który jest realizowany. Dodał, że w tej rzeczywistości ludzkie tragedie wymagają „natychmiastowej odpowiedzi”.

2023-05-05 09:46

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 tys. potrzebujących seniorów z kartami na zakupy

[ TEMATY ]

senior

pomoc

Adobe Stock

Fundacja Biedronki, Caritas Polska i Caritas diecezjalne uruchomiły największy niepubliczny program pomocy dla seniorów „Na codzienne zakupy”. Obejmuje on ok. 10 tys. seniorów w całej Polsce, którzy zmagają się z problemami finansowymi, niepełnosprawnością czy samotnością.

Seniorzy otrzymali kartę na zakupy, która co miesiąc – od kwietnia 2021 do stycznia 2022 – zasilana jest kwotą 150 zł. To znaczące odciążenie ich miesięcznych budżetów – 84% seniorów deklaruje, że program ma istotny wpływ na poprawę ich sytuacji życiowej. Uczestnicy programu objęci są także opieką 3 tys. wolontariuszy Caritas, co jest ważne zwłaszcza w czasie pandemii. Fundacja Biedronki przeznaczyła 14,5 mln zł na obecną edycję programu.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona augustianka

Nauczyła się czytać i pisać, dopiero gdy wstąpiła do klasztoru. Była mistyczką, otrzymała dar łez i ekstaz. Upominała papieża Aleksandra VI.

Giovanna Negroni, znana wszystkim jako Nina, pochodziła z bardzo biednej, wieśniaczej rodziny Zanina i Giacominy Negroni. W Żywotach świętych z 1937 r. czytamy: „Rodzice jej, ludzie pobożni i cnotliwi, byli tak ubodzy, że nie mogli Weroniki posyłać do szkoły, tak że nie nauczyła się czytać ani pisać. Nie przeszkadzało jej to jednak nauczyć się od rodziców cnotliwości i gorącej miłości Pana Boga”. Nina zapragnęła życia zakonnego. W wieku 18 lat zapukała do drzwi surowego mediolańskiego klasztoru Sióstr Augustianek św. Marty, ale jej nie przyjęto. Giovanna Negroni nie zrezygnowała jednak ze swoich marzeń. W 1466 r., już jako 22-letnia dziewczyna, wstąpiła do klasztoru, gdzie pozostała do śmierci. Po przyjęciu otrzymała imię Weronika i powierzono jej najprostsze zadania. Opiekowała się portiernią, ogrodem i kurnikiem. Dla Weroniki najważniejsze były sprawy Boże i zjednoczenie się z Oblubieńcem. Dużo się modliła, podejmowała posty i pokutę. Została mistyczką. W kontemplacji osiągnęła taki stopień zaawansowania, że otrzymała dar łez, a nawet ekstaz. Otrzymała również dar proroctwa i czytania w ludzkich sercach. Bardzo intensywnie odczuwała swój stan jako grzeszny. Często rozważała Mękę Pańską. Gdy ze względu na jej słabe zdrowie proszono ją, by się oszczędzała, mówiła: „Chcę pracować, póki mam czas”. Ilekroć rozmyślała nad życiem Chrystusa i Jego cierpieniami, otrzymywała mistyczne wizje. Dopiero w klasztorze nauczyła się czytać i pisać. „Przez modlitwę i rozmyślanie rosła w niej znajomość rzeczy Boskich i w cnotach wielkie czyniła postępy” – czytamy w Żywotach świętych.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zespoły synodalne w akcji

2025-01-14 08:30

[ TEMATY ]

Świdnica

ks. Marek Korgul

synod diecezji świdnickiej

Archiwum prywatne

Grupa synodalna z ks. proboszczem Stanisławem Kasztelanem z parafii Podwyższenia Krzyża świętego w Kłodzku

Grupa synodalna z ks. proboszczem Stanisławem Kasztelanem z parafii Podwyższenia Krzyża świętego w Kłodzku

Pierwszy Synod Diecezji Świdnickiej nabiera tempa, a w parafiach widać już konkretne owoce zaangażowania wiernych.

Podczas uroczystych Eucharystii członkowie nowych zespołów synodalnych otrzymują specjalne identyfikatory – symbol łączności z całym Kościołem lokalnym. - Z radością należy odnotować, że w kolejnych parafiach powstają zespoły synodalne – relacjonuje ks. prał. Marek Korgul, podkreślając, jak ważne jest przyjęcie błogosławieństwa do pracy w tym wyjątkowym dziele.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję