- Liczba tych ikon rozrastała się przez cały czas. Obecnie jest ich 14 i mamy nadzieję, że w uroczystość Matki Bożej Królowej Polski będzie poświęcona 15 kopia obrazu i Matka Boża Częstochowska wyruszy dalej w drogę, po naszych parafiach po Białorusi - powiedział ks. Stanisław Staniewski, redemptorysta, proboszcz parafii św. Łukasza i Marcina w Mińsku na Białorusi.
Ks. Michał Bubień, proboszcz parafii św. Piotra i Pawła w Szkłowie na Białorusi dodał, że dla nich jest bardzo ważne, by „pokazać, że pomimo, że mamy dzisiaj różne państwa, jest jednak coś, co nas łączy, czyli pobożność maryjna i dziedzictwo duchowe. Ono jest wspólne i nie da się go rozdzielić. Chcemy modlić się, bo jest to bardzo ważne, abyśmy zachowali ten wielki dar pobożności maryjnej”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pomysł pielgrzymki Maryi po ziemi białoruskiej w cudownych wizerunkach narodził się w czasie pandemii w kościele św. Szymona i Heleny, tzw. czerwonym kościele w Mińsku z inicjatywy proboszcza ks. Władysława Zawalniuka. - Jeśli nie można pielgrzymować do Maryi, to Maryja sama wyruszy w peregrynację po ziemi białoruskiej - mówił duchowny. Zlecił on artystce Jadwidze Sieńko namalowanie kopii wizerunków Maryi czczonych w białoruskich sanktuariach.
Ikony najpierw wędrowały po sanktuariach, a później zaczęły peregrynować od parafii do parafii.
Reklama
Wszystkie wizerunki namalowano w jednym rozmiarze i umieszczono w jednorodnych owalnych ramach, ze specjalnymi uchwytami do przenoszenia w procesji, a nawet przewożenia na dachach samochodu.
Kopie zostały poświęcone 6 czerwca 2021 r. przez nuncjusza apostolskiego abp. Ante Jozicza, a następnie wyruszyły w drogę wzdłuż granic Białorusi z intencją o ustanie pandemii i o jedność narodu białoruskiego. Była to wielka akcja modlitewna, podczas której wierni, wraz z rozwojem sytuacji, dołączali inne ważne intencje, przede wszystkim po wybuchu wojny na Ukrainie, o pokój, o szybkie odrestaurowanie spalonego sanktuarium narodowego w Budsławiu, które spłonęło w maju 2021 roku, za rodziny i młodzież, o powołania.
Delegacja z Białorusi już dziś modliła się na Jasnej Górze.