Uroczystość Wszystkich Świętych obchodzona w Kościele 1 listopada kieruje pamięć i myśli w kierunku tych, którzy pięknie przeszli przez życie i już żyją z Panem Bogiem, a dla nas są przykładem, jak trzeba żyć, aby zrealizować Boże wezwanie - "Świętymi bądźcie!". Co dzisiaj, na początku XXI w., oznaczają te słowa? Jakie treści wpisują współcześnie żyjący ludzie pod hasło "świętość", "święty"? Oto kilka wypowiedzi:
"Świętość w rozumieniu chrześcijańskim polega na wewnętrznym zjednoczeniu z Jezusem Chrystusem, który jest naszą drogą, prawdą i życiem, oraz na wiernym pełnieniu Jego boskiej woli. Ten model świętości, wynikający z istoty chrześcijaństwa, jest niezmienny i obowiązujący wszystkie czasy. Jeśli więc pytamy, co znaczy być świętym dzisiaj, to z pewnością chodzi o szczególny rys życia chrześcijańskiego odpowiadający współczesnej mentalności i potrzebom naszych czasów. Otóż niewątpliwie żyjemy dzisiaj w atmosferze totalnego zagrożenia, któremu można skutecznie przeciwstawić przede wszystkim zdecydowaną dążność do wzajemnego zrozumienia i dostrzegania ludzkiej biedy oraz do prawdziwej jedności między ludźmi i narodami we wszystkich dziedzinach życiach. A więc świat potrzebuje i oczekuje od nas autentycznych, świętych wzorów bratniej miłości" - ks. prał. Władysław Hładowski.
"Współczesny święty według mnie to taki, który stara się tak modlić, aby z radością i coraz doskonalej wypełniać wolę Pana każdego dnia. Ora et labora - módl się i pracuj" - s. Alicja - sercanka.
"Być dzisiaj świętym to znaczy być promieniującym radością osobistego spotkania z Chrystusem" alumn Karol - V rok.
"Być świętym dzisiaj to znaczy żyć realnie według Ewangelii, tak jak Chrystus; tak jak naucza Ojciec Święty. Zaufaj Panu!" - s. Teresa B. - sercanka.
"Świętość dzisiaj polega m.in. na tym, żeby rzeczywiście miłować innego człowieka, bliźniego, nie w słowach, ale w czynach" - diakon Walery.
"Być świętym, to żyć tak, żeby Boże światło poprzez moje słowa i czyny było widoczne dla innych. To żyć ze świadomością, że stanę kiedyś przed Bogiem. To czynić dobro, aby moje ręce nie były puste, gdy przyjdzie czas rozliczenia, aby wypełniać treścią swoją księgę życia" - ks. kan. Mirosław Łaziuk.
"Bądź świętym - to znaczy: módl się i pracuj rzetelnie. Pomagaj bliźnim, szczególnie ubogim i chorym. Rozmawiaj z każdym językiem miłości, nie rób przykrości, nie wyciskaj łez" - Antoni K. - świecki pracownik Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie.
"Świętość w wymiarze ponadczasowym musi być utożsamiana z Miłością. Jestem o tym święcie przekonany! Jest więc próbą upodobnienia się do Świętego - Boga-Miłości. W odniesieniu do współczesności, do zawartego w pytaniu dziś, należałoby niewątpliwie najpierw przywołać cały szereg wypowiedzi Ojca Świętego, który zachęcając do odważnego wchodzenia na drogę świętości, daje jednocześnie wiele konkretnych propozycji działania. Dwie rzeczy wydają mi się najważniejsze: - wobec skrajnego indywidualizmu i egoizmu - odczytanie na nowo orędzia miłosierdzia, które zakłada, że mamy być zawsze dla drugich (jak Chrystus, który dla nas i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba): zarówno dla Boga jak i dla człowieka; - wobec totalnego bałaganu w systemie wartości, czy też świadomego wywracania porządku Bożego - jednoznaczność i klarowność w podejściu do dobra i zła: trzeba je nazwać i dokonać odpowiedniego wyboru, nawet za cenę ośmieszenia ze strony tzw. opinii publicznej, czy utraty jakichś doraźnych korzyści. Święty na dziś to człowiek łączący radykalizm w stosunku do siebie z wyobraźnią miłosierdzia (Jan Paweł II) w stosunku do bliźnich" - ks. Tomasz Pełszyk - ojciec duchowny w seminarium.
Pomóż w rozwoju naszego portalu