Reklama

W poszukiwaniu duchowej przygody

Religijność dzisiejszej młodzieży jest wybiórcza, subiektywna, nastawiona na osobiste doświadczenie i poszukiwanie przygody duchowej. Młodzi dystansują się wobec Kościoła, tradycji, sami chcą wybrać, w co będą wierzyć. Z drugiej jednak strony wielu młodych ludzi poszukuje prawdziwej głębi wiary, o czym świadczy wysoka frekwencja na organizowanych przez różne klasztory rekolekcjach, sesjach formacyjnych czy skupieniach.

Niedziela warszawska 44/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obraz polskiej młodzieży na początku III tysiąclecia przedstawił 17 października w Centrum Kultury "Civitas Christiana" ks. prof. Krzysztof Pawlina, rektor Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie. Od lat prowadzi badania socjologiczne nad postawami młodych ludzi w Polsce. Według niego, istnieją dwie skrajne tendencje w podejściu do młodzieży: idealizowanie i deprecjonowanie. Tymczasem młodzież jest zawsze inna niż dorośli. Ma większą witalność, ale jednocześnie mniejszy bagaż życiowych doświadczeń.
Zdaniem ks. Pawliny od kilku lat coś pękło w obyczajowości religijnej młodzieży w Polsce. Nie odrzuca się wprost religii, ale jednocześnie panuje przekonanie, że bez Boga można spokojnie żyć i praktykowanie wiary nie jest konieczne. Jeżeli chodzi o nauczanie Kościoła, to polska młodzież chętniej akceptuje prawdy o charakterze teoretycznym, niż te mające charakter praktyczny, zobowiązujący życiowo. Np. 68% badanej młodzieży akceptuje współżycie seksualne przed ślubem, a ponad 70% nie widzi nic nagannego w antykoncepcji. - To ewidentny kryzys moralny dotykający życia rodzinnego i zawodowego. Jednocześnie, co ciekawe, ta sama młodzież jako cel życia stawia sobie szczęśliwe życie rodzinne i odwzajemnioną miłość - podkreślał ks. Pawlina. Dodał, że wśród ankietowanych jedynie 31% uznało autorytet Kościoła w kwestiach moralnych, natomiast wśród regularnie praktykujących prawie połowa w ogóle nie słucha tego, co się do nich mówi w świątyni. - Młodzi ludzie często deklarują nawet głęboką wiarę, ale nie chodzą do kościoła i krytycznie się do niego odnoszą, co w przyszłości będzie generować kryzysy religijne - ostrzegał ks. Pawlina.
Inna postawa charakteryzująca religijność młodych to odejście od wiary odziedziczonej do wiary osobiście przeżytej. Prelegent podkreślił, że obecnie młodzi ludzie sami chcą wybierać, czy wierzyć, czy nie. "W mojej parafii jest nudno" - tak pisało wielu ankietowanych. Jednocześnie bardzo chwalili takie spotkania jak Lednica czy Taizé. - Młodzi poszukują przygody duchowej, coraz większych wrażeń religijnych. I dopóki religia daje im poczucie bezpieczeństwa, świąteczne przeżycia, jak właśnie np. na Lednicy, to jest w porządku.
Ks. Pawlina podkreślił jednocześnie, że jest spora grupa młodych, którzy poszukują autentycznej wiary. Świadczy o tym wysoka frekwencja na organizowanych przez różne klasztory rekolekcjach, sesjach formacyjnych czy dniach skupienia. Stwierdził też, że za kilka lat czeka nas wielki wyż demograficzny. Nastąpi wymiana pokoleń na skalę rewolucyjną. 45% społeczeństwa nie będzie już pamiętało czasów komunistycznych. Jednocześnie będzie to grupa ludzi wykształconych, gdyż wielu młodych chce studiować. Zdaniem ks. Pawliny ludzie ci będą mieli rozbudzone apetyty na sukces, umiejętnie podsycane przez media, a pracy będzie coraz mniej. W efekcie wyrośnie nam pokolenie zawiedzionych nadziei. Oprócz bezrobocia polską młodzież w przyszłości określać będzie duża emigracja zarobkowa, podatność na manipulację mediów, kult pieniądza oraz zastępowanie prawdziwych uczuć ich substytutami.
Spotkanie było połączone z promocją najnowszej książki ks. K. Pawliny Kandydaci do kapłaństwa trzeciego tysiąclecia. Prezentacji dokonał bp Piotr Libera, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Jaśniejące Oblicze Chrystusa” na Chuście z Manoppello powstało pod wpływem promieniowania

2024-11-22 21:18

[ TEMATY ]

całun turyński

chusta z Manopello

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Przeprowadzone ostatnio przez niemieckiego lekarza-chemika Gosberta Wetha badania Chusty (Sudarionu) z Manoppello rzuciły nowe światło na widoczne na niej „jaśniejące Oblicze Chrystusa”. 26 września br. naukowiec wypowiedział się jako lekarz, że „ta osoba musiała być ciężko torturowana”.

Wyjaśnił on, iż „krwiaki są wyraźnie widoczne zarówno na nosie, jak i w okolicy prawego policzka. Na obrazie nie można wykryć śladów ani farby, ani krwi”. Zaznaczył, iż „inne płyny ustrojowe, takie jak krew czy pot, nie są rozpoznawalne. Tkaninę tę można było zatem nałożyć tylko na osobę, która już umarła”. Podsumowując swe prywatne „śledztwo” Weth stwierdził, że „w sumie istnieje tylko jedno wyjaśnienie powstania obrazu świętej twarzy. Przemiana azotu (N14) w węgiel (C14) musiała nastąpić pod wpływem ogromnego promieniowania neutronowego (energii świetlnej). "«Obraz» nie powstał zatem przez nałożenie farby na tkaninę, ale w wyniku spowodowanej przez silne promieniowanie zmiany włókien materiału nośnego”.
CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata

[ TEMATY ]

uroczystość Chrystusa Króla

TD

Wizerunek Chrystusa Króla w kościele na Baranówku, ołtarz główny, mozaika

Wizerunek Chrystusa Króla w kościele na Baranówku, ołtarz główny, mozaika

Zasiadającego na tronie Pantokratora a zarazem ukoronowanego cierniem i bezsilnego Zbawiciela katolicy wspominają na koniec roku kościelnego, który symbolicznie oznacza też koniec czasu i nastanie wieczności. Chrystusa Króla Wszechświata Kościół katolicki czci w ostatnią niedzielę roku liturgicznego.

Uroczystość tę wprowadził papież Pius XI w roku 1925 na zakończenie Roku Świętego: przypadła ona wówczas na 11 grudnia. Po ostatniej reformie liturgicznej w 1969 r. uroczystość została przeniesiona na ostatnią niedzielę przed Adwentem. Mimo, że jest to święto tak młode, jego treść była przeżywana w Kościele od początku jego istnienia. Wskazuje na to wiele fragmentów Ewangelii oraz starożytnych pism chrześcijańskich. Geneza kultu Chrystusa jako Króla sięga natomiast już Starego Testamentu, zapowiadającego przyjście Mesjasza, króla, potomka Dawida.
CZYTAJ DALEJ

Króluj nam Chryste!

2024-11-24 20:12

Małgorzata Pabis

    W bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach w niedzielę 24 listopada uroczyście wspominano 8. rocznicę proklamacji Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana, która miała miejsce w tym miejscu 19 listopada 2016 roku, na zakończenie Roku Miłosierdzia.

    Mszy świętej sprawowanej w samo południe przewodniczył i homilię wygłosił bp Jan Zając, kustosz honorowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję