Niedziela, 28 maja. Zesłanie Ducha Świętego, uroczystość
• Dz 2, 1-11 • Ps 104, 1ab i 24ac.29bc-30.31 i 34 • 1 Kor 12, 3b-7.12-13 • J 20, 19-23
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyła ». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego. Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».
Reklama
Niezwykłe są okoliczności, w których Chrystus przekazuje swoim uczniom dar Ducha Świętego. Żyją w psychicznym napięciu i lęku. Zabarykadowali się z obawy przed represjami Żydów, którzy mogą potraktować ich tak samo, jak ich Mistrza. Obawiali się pojmania i śmierci. Dlatego Zmartwychwstały, przychodząc do nich, najpierw pragnie wlać w ich serca pokój. Dwukrotnie powtarza: Pokój wam! Ich lęk i niepewność mogły być też spowodowane wyrzutami sumienia. Przecież w Ogrójcu, gdy Jezus został pojmany, opuścili Go i pouciekali. Piotr się później wyparł znajomości z Jezusem. Mogli więc spodziewać się wyrzutów ze strony Nauczyciela. Tymczasem Chrystus nie tylko, że nie wypomina im niczego, ale dwukrotnie zapewnia, iż pragnie, aby mieli pokój w sobie. Następnie zmartwychwstały Pan przekazuje im dar Ducha Świętego, a wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Pokój, który otrzymali od Niego, mają przekazywać innym wraz z darem sakramentalnego przebaczenia. Duch Święty, którego otrzymali, nie jest więc nagrodą za ich odwagę, wierność i „dobre sprawowanie”. Jest niezasłużonym darem, który mają wykorzystywać do posługi innym, do niesienia pokoju i Bożego przebaczenia ludzkim duszom. Czy jestem świadomy, że Pan również mnie (jako chrześcijanina) obdarza tym darem? Namaścił mnie swoim Duchem w sakramentach chrztu i bierzmowania. Jego Duchem przeniknięte jest Słowo Boże, a także nauka Kościoła i jego liturgia. Czy i jak korzystam z tych „kanałów”, poprzez które Pan wciąż na nowo daje swoje tchnienie? Czy pozwalam, aby Duch Święty uświęcał moje życie, a przeze mnie także tych, których spotykam?
J.G.
WSZYSTKIE ROZWAŻANIA DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "Żyć Ewangelią" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!