Sobota, 27 maja. Św. Augustyna z Canterbury, biskupa, wsp. dow.
• Dz 28, 16-20.30-31 • Ps 11, 4.5 i 7 • J 21, 20-25
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gdy Jezus zmartwychwstały ukazał się uczniom nad jeziorem Genezaret, Piotr obróciwszy się zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi, i powiedział: «Panie, kto jest ten, który Cię zdradzi?» Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: «Panie, a co z tym będzie?» Odpowiedział mu Jezus: «Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną». Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: «Jeśli Ja chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego?» Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe. Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać.
Reklama
Czytając w kontekście dzisiejszą Ewangelię, dowiadujemy się, że scena odbywa się po otrzymaniu przez Piotra prymatu, w którym Piotr wyznał: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham (J 21, 18). Piotr z dzisiejszej Ewangelii interesuje się losem Jana, ale nie do końca z miłości. Raczej jest to zainteresowanie z ludzkiej ciekawości. Wiemy, że życie sprawami innych, że życie dla innych z miłości jest drogą do szczęścia, w przeciwieństwie do życia na drogach egoizmu. Mamy nie tylko z ciekawości interesować się innymi, ale przede wszystkim pójść za Jezusem. Jego drogą jest droga miłości, droga bezinteresownego daru. Jezus nauczał o Ojcu, uzdrawiał, wypędzał złe duchy, szedł drogą krzyżową, kochał na niej i – wreszcie – zmartwychwstał. Oto droga Jezusa: Ty pójdź za mną.
B.W.
WSZYSTKIE ROZWAŻANIA DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "Żyć Ewangelią" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!
![](https://www.niedziela.pl/download/jpg/9788372560582.jpg)