Reklama

Wiadomości

Premier: niech zmartwychwstały Chrystus przyniesie światu długo wyczekiwany pokój, a nasze serca wypełni nadzieją i radością

Premier Mateusz Morawiecki złożył w sobotę rano życzenia z okazji Świąt Wielkiej Nocy. Niech zmartwychwstały Chrystus przyniesie światu długo wyczekiwany pokój, a nasze serca wypełni nadzieją i radością - mówił premier w opublikowanym nagraniu.

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Święta Wielkiej Nocy, to przede wszystkim czas nadziei i wiary w zwycięstwo życia nad śmiercią. Za nami trudny czas. Po dwóch latach pandemii przyszła wojna, a kończąca się zima napełniła polskie domy niepokojem o dostępność węgla, dostępność gazu, o rosnące ceny. Wszyscy solidarnie przez ostatnie miesiące pracowaliśmy, żeby chronić polskie rodziny przed efektami pandemii i skutkami wojny" - podkreślił szef rządu w krótkim nagraniu z życzeniami świątecznymi.

Jak zaznaczył, to co najtrudniejsze jest już za nami, a tegoroczne święta - dodał - przynoszą nadzieję na lepsze jutro.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Życzy wszystkim, aby radość ze Zmartwychwstania wypełniła nasze domy. Abyśmy przeżyli te święta w zgodzie i wzajemnej życzliwości. Niech zmartwychwstały Chrystus przyniesie światu długo wyczekiwany pokój, a nasze serca wypełni nadzieją i radością. Życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych" - powiedział Morawiecki. (PAP)

autor: Rafał Białkowski

rbk/ itm/

2023-04-08 10:14

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielka Sobota w Kościele greckokatolickim

[ TEMATY ]

Wielkanoc

BOŻENA SZTAJNER

Wielka Sobota w Kościele greckokatolickim jest czasem, kiedy wierni adorują płaszczenicę – ikonę z wizerunkiem Jezusa złożonego do grobu. Święci się też pokarmy na wielkanocny stół.

W Wielką Sobotę w cerkwiach odprawiane są nieszpory wraz z Liturgią św. Bazylego. Odczytuje się wówczas teksty biblijne, których jest o wiele więcej niż w liturgii Kościoła rzymskokatolickiego. W drugiej połowie nabożeństwa kapłan zmienia czerwone szaty na białe symbolizujące odrodzenie i odczytuje ostatni fragment Ewangelii św. Mateusza mówiący o pustym grobie. Zależnie od możliwości panujących w danej parafii, bywa odprawiana o różnych porach dnia. Wynika to ze znacznych niekiedy odległości dzielących wiernych od świątyń.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona augustianka

Nauczyła się czytać i pisać, dopiero gdy wstąpiła do klasztoru. Była mistyczką, otrzymała dar łez i ekstaz. Upominała papieża Aleksandra VI.

Giovanna Negroni, znana wszystkim jako Nina, pochodziła z bardzo biednej, wieśniaczej rodziny Zanina i Giacominy Negroni. W Żywotach świętych z 1937 r. czytamy: „Rodzice jej, ludzie pobożni i cnotliwi, byli tak ubodzy, że nie mogli Weroniki posyłać do szkoły, tak że nie nauczyła się czytać ani pisać. Nie przeszkadzało jej to jednak nauczyć się od rodziców cnotliwości i gorącej miłości Pana Boga”. Nina zapragnęła życia zakonnego. W wieku 18 lat zapukała do drzwi surowego mediolańskiego klasztoru Sióstr Augustianek św. Marty, ale jej nie przyjęto. Giovanna Negroni nie zrezygnowała jednak ze swoich marzeń. W 1466 r., już jako 22-letnia dziewczyna, wstąpiła do klasztoru, gdzie pozostała do śmierci. Po przyjęciu otrzymała imię Weronika i powierzono jej najprostsze zadania. Opiekowała się portiernią, ogrodem i kurnikiem. Dla Weroniki najważniejsze były sprawy Boże i zjednoczenie się z Oblubieńcem. Dużo się modliła, podejmowała posty i pokutę. Została mistyczką. W kontemplacji osiągnęła taki stopień zaawansowania, że otrzymała dar łez, a nawet ekstaz. Otrzymała również dar proroctwa i czytania w ludzkich sercach. Bardzo intensywnie odczuwała swój stan jako grzeszny. Często rozważała Mękę Pańską. Gdy ze względu na jej słabe zdrowie proszono ją, by się oszczędzała, mówiła: „Chcę pracować, póki mam czas”. Ilekroć rozmyślała nad życiem Chrystusa i Jego cierpieniami, otrzymywała mistyczne wizje. Dopiero w klasztorze nauczyła się czytać i pisać. „Przez modlitwę i rozmyślanie rosła w niej znajomość rzeczy Boskich i w cnotach wielkie czyniła postępy” – czytamy w Żywotach świętych.
CZYTAJ DALEJ

"Satanistyczna biskupka" jako jedna z postaci spektaklu. Oto Teatr Telewizji TVP

2025-01-13 13:16

[ TEMATY ]

TVP

Teatr telewizji

Karol Porwich/Niedziela

"Ale z naszymi umarłymi" to adaptacja teatralna autorstwa Michała Kmiecika na podstawie powieści Jacka Dehnela pod tym samym tytułem, wyreżyserowana przez Marcina Liberę. Premiera oryginalnego spektaklu miała miejsce w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach 2 kwietnia 2022 r. Na jego stronie internetowej można znaleźć informacje o tym, że w spektaklu wykorzystywane są np. wulgaryzmy czy pornografia. Porusza tematy polityki, religii, seksualności i homoseksualizmu. A to wszystko o godz. 20.30 w TVP1.

Jak wyjaśniono, "to groteskowa komedia grozy o pierwszej w dziejach Rzeczypospolitej Polskiej apokalipsie zombie". "W Cikowicach pod Bochnią dochodzi do dewastacji cmentarza. Z trzech grobów znikają ciała. W Internecie pojawia się nagranie, na którym widać bardzo dziwnie zachowującego się mężczyznę. Filmik robi wkrótce viralowe zasięgi. W następnych dniach pojawiają się w mediach informacje o kolejnych zniszczonych grobach w całej Polsce" - napisano o akcji przedstawienia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję