Podczas homilii metropolita krakowski zaznaczył, że msza krzyżma jest szczególnym spotkaniem krakowskiego Kościoła, w tym roku "naznaczonym w szczególny sposób obecnością św. Jana Pawła II Wielkiego".
"Naznaczonym poprzez to, że znajduje się w jego sanktuarium, naznaczonym, ponieważ pośród nas są jego relikwie krwi, naznaczonym, ponieważ ostatnie tygodnie w sposób szczególny kazały nam przemyśleć i przeżyć to wielkie dziedzictwo, z którego wyrasta Kościół krakowski i które to dziedzictwo zostało tak niezwykle naznaczone życiem i działalnością księdza, biskupa, arcybiskupa, kardynała Karola Wojtyły, a także jego wielkiego poprzednika księdza kardynała Adama Stefana Sapiehy" – kontynuował abp Jędraszewski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Hierarcha w homilii zwrócił się do kapłanów i młodzieży.
Reklama
"Jestem bardzo wdzięczny wam, bracia w kapłaństwie, żeście zechcieli dzisiaj brać udział w tej mszy świętej i w ten sposób także pokazać jedność Kościoła krakowskiego, jedność jego tradycji i historii, i przywiązanie w ten sposób do postaci Jana Pawła II tak haniebnie szkalowanego w ostatnich tygodniach, ale też tak pięknie bronionego przez polski naród, zwłaszcza przez was, drodzy bracia w kapłaństwie, i za to wam bardzo dziękuję. Za wszystkie modlitwy, nabożeństwa, drogi krzyżowe, za waszą obecność i w Wadowicach, i pod oknem papieskim ostatniej niedzieli. Dziękuję, żeście byli do końca wierni i nie ulegliście tym sączonym kłamstwom, pomówieniom, które chciały wtargnąć w duszę polskiego narodu, ale zwłaszcza w dusze kapłańskie" – mówił.
Podziękował również młodzieży, "która z zapałem i oddaniem przygotowywała się do tej chwili, by dać nie tylko wobec tych zebranych na placu, ale całej Polski wsłuchanej w transmisje świadectwo tego, że młody Kościół nie dał się złamać ani pokonać kłamstwu". Nawiązał również do fragmentu Ewangelii o kazaniu na górze, mówiąc, że w umysłach młodych jest nauczanie Jezusa "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak, nie, nie".
Arcybiskup przyznał również, że wraz z zebranymi kapłanami łączy się z tymi, którzy nie pojawili się na uroczystej eucharystii w Wielki Czwartek. "W poczuciu jedności łączymy się z tymi, którzy nie są tu obecni, bo nie mogą być z powodu swoich dolegliwości, cierpień i chorób " – mówił metropolita krakowski.
W kazaniu arcybiskup przywołał rozważania papieża na temat kapłaństwa. Przypomniał sformułowane przez Jana Pawła II "siedem poziomów istnienia kapłańskiego", mówiąc m.in. o wdzięczności, posłuszeństwie, dążeniu do świętości, misjonarstwie i wierności.
Reklama
"Na przekór temu światu, który chce za wszelką cenę wyrwać nas z korzeni chrześcijańskich i eklezjalnych. Na przekór temu światu, który głosi kulturę wykluczania, który nie chce pokazywać ani dopuszczać do siebie żadnej osoby, która nie mówi i nie myśli, jak ten świat by sobie życzył. Bardzo często świat nas naprawdę nie życzy sobie z tą naszą pamięcią o Chrystusie, jego miłości do nas aż do końca, o jego ofierze z siebie niemającej żadnej z granic" – mówił abp Jędraszewski.
Metropolita mówił również o "duszpasterskiej miłości". "To my, z miłością oczekując Chrytusa, musimy wzbudzać w innych radość na ich spotkanie z Bogiem. Nie dokona tego żaden kapłan, który pogrążony jest w rozczarowaniu i osobistym smutku. Niezależnie od tego, co nas może spotkać, niezależnie od cierpienia i niekiedy krzywdy zwyciężać w nas musi właśnie to poczucie, że czekamy na spotkanie z Chrystusem, czekamy z nadzieją, przez tę nadzieję zwyciężamy świat, tą nadzieją, zwłaszcza w momencie niełatwym, dzielimy się z innymi i tą nadzieją jako największym skarbem pragniemy obdarzyć" – głosił w sanktuarium św. Jana Pawła II.
Msza krzyżma, po łacinie missa chrismatis, sprawowana jest w porannych godzinach Wielkiego Czwartku. Celebrowana jest zawsze w katedrze, pod przewodnictwem ordynariusza diecezji, w otoczeniu prezbiterów (kapłanów) i przedstawicieli zgromadzeń zakonnych. W liturgii biorą także udział lektorzy, nadzwyczajni szafarze Eucharystii i wierni.
Zgodnie z decyzją papieża Pawła VI z 6 marca 1970 r. w czasie mszy krzyżma kapłani odnawiają swoje przyrzeczenia. Temu obrzędowi towarzyszy modlitwa Kościoła za duchowieństwo. (PAP)