Reklama

Niedziela Łódzka

abp Ryś: Nic się nie kończy, a wszystko się zaczyna!

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Nic się nie kończy, a wszystko się zaczyna. Ale to, co naprawdę się zaczyna, to szukanie Jezusa, słuchanie Jego pytań i nie obawianie się takich odpowiedzi, które będą wymagać od nas obumierania. To jest to, co możemy zrobić, żeby się na nas wypełniła wielka obietnica – mówił abp Ryś podczas odpustu św. Józefa w łódzkiej katedrze. 

W uroczystość św. Józefa Oblubieńca NMP - Patrona Kościoła Rzymskokatolickiego i Archidiecezji Łódzkiej w Katedrze św. Stanisława Kostki w Łodzi odbyły się uroczystości związane ze świętem Patrona Diecezji oraz zamknięciem obrad IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej. W liturgii, której przewodniczył abp Grzegorz Ryś, uczestniczyli: abp senior Władysław Ziółek, bp Ireneusz Pękalski, bp Marek Marczak, księża diecezjalni i zakonni, siostry zakonne oraz licznie zgromadzeni wierni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii metropolita łódzki odwołując się do liturgii słowa, powiedział - To jest Słowo wielkiej obietnicy. Jesteśmy ludźmi, który wraz z Józefem otrzymują wielką obietnicę. To jest obietnica, którą Bóg wcześniej złożył Abrahamowi i Dawidowi. To jest obietnica wielkiego potomstwa. To jest obietnica, że Józef będzie dziedzicem świata, że będzie ojcem wielu narodów. Jest to obietnica nie tylko, co do ilości, ale i jakości tej ludzkiej wspólnoty, dla której tak, jak Abraham, jak Dawid, tak i Józef okaże się patronem. Ta wspólnota jest oddana słowem dom! Dom, to znaczy rodzina. Dom, to nie jest banda, to nie jest parta polityczna, to nie jest zrzeszenie, czy ugrupowanie ludzi. Dom, to wspólnota sióstr i braci, ludzi którzy widzą w sobie krewnych. Ta obietnica jest wpisana w imię św. Józefa. Hebrajskie imię Józef oznacza, oby Bóg przymnożył – czego, kogo? Dzieci! Imię Józef jest pięknym życzeniem, oby Pan dodał ci wiele, wiele dzieci, do tego, które się urodziło. To jest obietnica wzrostu, odziedziczenia świata – podkreślił kaznodzieja.

Łódzki pasterz zwrócił uwagę na to, że patrząc na Kościół w obecnym czasie, trudno dostrzec obietnicę wzrostu, gdyż w Kościele – nas ubywa. Hierarcha wskazał na to, że przez ostatnie 4 z 5 lat trwania Synodu 989 osób dokonało aktów apostazji w Kościele Łódzkim. – Mówię o tym, byśmy byli ludźmi, którzy stoją na ziemi i widzą rzeczywistość, bo takie było doświadczenie tego synodu. Nie naginamy rzeczywistości do takiego myślenia życzeniowego – zauważył duchowny.  

Hierarcha zaapelował również do zebranych – Obietnica, którą Bóg daje naszemu Kościołowi, to nie jest obietnica, co do tego, że coś będziemy lepiej robić i się troszeczkę poprawi. Nie, to jest obietnica co do tych, którzy umarli dla naszej wspólnoty i zostali przez Boga wskrzeszani. Ci, co o nich myślimy, że ich nie ma, znowu będą! My nie mamy takich możliwości, ale Bóg tak! I to jest horyzont naszej nadziei. To jest horyzont wielkiej wspólnoty, do której Bóg wprowadza tych, o których myśleliśmy, że umarli, a oni znów żyją. Myśleliśmy, że ich nie ma, a oni są! Musimy wychodzić z tego naszego synodalnego dzieła, z tego naszego synodalnego myślenia, z taką nadzieją! Macie ją w sobie? – pytał zebranych.

Reklama

Kończąc homilię, duchowny postawił zebranym w świątyni pytania, które zrodziły się na podstawie 5-letnich pracy synodalnych, a które będą podstawą do pracy w tzw. synodach parafialnych. - Kim jest Jezus? Gdzie Go szukać? Ile w naszym życiu jest spotkania ze Słowem? W jaki sposób prowadzimy ludzi do sakramentów? Do sakramentów inicjacji chrześcijańskiej, sakramentu małżeństwa, sakramentu święceń? Ile w tym prowadzeniu jest koncentracji na osobie? Na ile nasza ewangelizacja jest skoncentrowana na osobie? Czy nasze parafie są wspólnotami? Ilu z naszych wiernych czuje się podmiotowo we wspólnocie parafialnej? Ilu jest połączonych prawdziwymi, głębokimi, relacjami? Jaka jest wspólnota między księżmi i świeckimi? Jaka jest wspólnota między księżmi wśród księży? Jaka wspólnota między księżmi i biskupami? Jak jest wspólnota między parafiami w jednej diecezji? Jesteśmy jednym Kościołem, czy jesteśmy równoległymi Kościołami, które płyną jakoś obok siebie? Co rozumiemy z ewangelizacji, czym ona jest? Co rozumiemy i jakie mamy doświadczenie ekumenizmu na co dzień? Jaki jest nasz język w Kościele, kto ma prawo, a kto nie ma prawa nas rozumieć kiedy nas słucha? Co w naszym duszpasterstwie działa, a co nie działa? Czy jeśli nie działa, to jest to tylko kwestia, że nie umiemy, czy jest to kwestia tego, co nazywamy naszym grzechem? Jezus nas uczy zadając nam pytania. Teraz te pytani i wszystkie inne, które słyszymy od niego staną się całym obszarem poszukiwania w synodach parafialnych – zakończył duchowny.

Po wyznaniu wiary obecni w świątyni modlili się – dziś w sposób szczególny - o pokój na świecie, o pokój na Ukrainie. Po wezwaniu modlitwy wiernych dotyczącym Ukrainy odśpiewano Suplikację.

Przed zakończeniem liturgii bp Ireneusz Pękalski podziękował metropolicie łódzkiemu za zaangażowanie w prace IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej oaz wyraził nadzieję, że to, co zostało wypracowane w czasie spotkań synodalnych zostanie uwiecznione w dokumentach końcowych oraz znajdzie przełożenie i zastosowanie w parafiach podczas tzw. synodów parafialnych.

Przed błogosławieństwem abp Grzegorz Ryś wręczył Złote i Srebrne Krzyże Zasługi. Nagroda ta została ustanowiona 25 lat temu - 25 marca 1998 - dla uhonorowania osób zasłużonych dla Archidiecezji Łódzkiej. Od lat metropolita łódzki wręcza odznaczenia w uroczystość św. Józefa, patrona Archidiecezji Łódzkiej.

Zostały przyznane również dwa tytuły kanonika, które otrzymali ks. kan. Włodzimierz Łukasiewicz - długoletni wikariusz parafii pw. Opatrzności Bożej w Łodzi oraz ks. kan. Waldemar Bartocha – notariusz łódzkiej kurii.

2023-03-21 07:30

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Roraty przy brzasku świec

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Tradycją okresu adwentu bezpośrednio przygotowującego nas do przyjścia na świat Zbawiciela są msze święte roratnie. Odprawiane przed wschodem słońca, przy brzasku świec i lampionów, jeszcze dobitniej podkreślają wyjątkowość okresu oczekiwania.

Roraty rozpoczynają się zazwyczaj przed kościołem, w kruchcie lub pod chórem, gdzie zapala się specjalną świecę tzw. Roratkę. Symbolizuje ona patronkę adwentowego oczekiwanie - Maryję. Roraty mają nam szczególnie przypominać Maryję, gdyż to Ona, podobnie jak jutrzenka wyprzedzająca wschód słońca, poprzedziła przyjście Światłości świata - Jezusa Chrystusa. Wraz z odpaloną roratką rozpoczyna się procesja wejścia, w trakcie której wierni odpalają swoje lampiony czy świece. Zależnie od kościoła a także regionu Polski, msza ta odbywa się w ciemnościach do samego końca albo do „Chwała na wysokości”, kiedy to zapalane są inne światła. W niektórych miejscach przenosi się także na drabinie figurkę Pana Jezusa, który każdego dnia coraz bardziej symbolicznie zbliża się do żłóbka.
CZYTAJ DALEJ

Czy Jezus wiedział, że będzie musiał umrzeć, kiedy wjeżdżał do Jerozolimy?

2025-04-12 20:50

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Wszyscy znamy opis wjazdu Jezusa do Jerozolimy, który szczegółowo przypominamy sobie w Niedzielę Palmową. Chrystus witany jak król palmowymi gałązkami, za chwilę będzie wyszydzany i wysyłany na śmierć. Czy Jezus miał świadomość, co go czeka?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Tysiąc lat misji. Siostry zakonne w służbie polskiej tożsamości

2025-04-14 07:30

[ TEMATY ]

Chrzest Polski

pl.wikipedia.org

Jan Matejko "Zaprowadzenie chrześcijaństwa"

Jan Matejko Zaprowadzenie chrześcijaństwa

14 kwietnia w Polsce obchodzone jest Święto Chrztu Narodu i Państwa – rocznica wydarzenia, które zapoczątkowało chrześcijańskie dzieje kraju, będącego dziś jednym z filarów wiary w Europie. Święto chrztu to wyjątkowa okazja, by przypomnieć o cichej, ale konsekwentnej obecności sióstr zakonnych w historii Polski – kobiet, które od wieków służą Kościołowi, narodowi i najbardziej potrzebującym.

W 966 roku książę Mieszko I przyjął chrzest, wprowadzając Polskę w krąg cywilizacji chrześcijańskiej. Niespełna sześć dekad później jego syn, Bolesław Chrobry, koronował się na króla, kładąc podwaliny pod niezależną monarchię. Te dwa wydarzenia stworzyły fundament polskiej tożsamości – religijnej, społecznej i politycznej. Dla swojej córki Bolesław Chrobry założył pierwszy żeński zakon – benedyktynki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję