Wtorek, 4 kwietnia 2023. WIELKI TYDZIEŃ
• Iz 49, 1-6 • Ps 71, 1-2.3-4a.5-6b.15 i 17 • J 13, 21-33.36-38
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Jezus w czasie wieczerzy z uczniami swymi doznał głębokiego wzruszenia i tak oświadczył: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeden z was Mnie zdradzi». Spoglądali uczniowie jeden na drugiego niepewni, o kim mówi. Jeden z uczniów Jego, ten, którego Jezus miłował, spoczywał na Jego piersi. Jemu to dał znak Szymon Piotr i rzekł do niego: «Kto to jest? O kim mówi?» Ten oparł się zaraz na piersi Jezusa i rzekł do Niego: «Panie, kto to jest?» Jezus odpowiedział: «To ten, dla którego umaczam kawałek chleba i podam mu». Umoczywszy więc kawałek chleba, wziął i podał Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty. A po spożyciu kawałka chleba wszedł w niego szatan. Jezus zaś rzekł do niego: «Co chcesz czynić, czyń prędzej». Nikt jednak z biesiadników nie rozumiał, dlaczego mu to powiedział. Ponieważ Judasz miał pieczę nad trzosem, niektórzy sądzili, że Jezus powiedział do niego: «Zakup, czego nam potrzeba na święto», albo żeby dał coś ubogim. A on po spożyciu kawałka chleba zaraz wyszedł. A była noc. Po jego wyjściu rzekł Jezus: «Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą, a w N im Bóg został chwałą otoczony. Jeżeli Bóg został w N im otoczony chwałą, to i Bóg Go otoczy chwałą w sobie samym, i to zaraz Go chwałą otoczy. Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię, dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie». Rzekł do Niego Szymon Piotr: «Panie, dokąd idziesz?» Odpowiedział mu Jezus: «Dokąd Ja idę, ty teraz za Mną pójść nie możesz, ale później pójdziesz». Powiedział Mu Piotr: «Panie, dlaczego teraz nie mogę pójść za Tobą? życie moje oddam za Ciebie». Odpowiedział Jezus: «Życie swoje oddasz za Mnie? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Kogut nie zapieje, aż ty trzy razy się Mnie wyprzesz».
Zdrada zawsze boli, lecz zdrada przyjaciela boli zawsze mocniej. Jezus cierpi, wiedząc, że jeden z Jego uczniów – ten, którego wybrał, powołał na apostoła, świadka Dobrej Nowiny – Go zdradzi, wyda oprawcom, skaże na śmierć. Bóg zawsze cierpi, kiedy popadamy w grzech, kiedy odchodzimy od Niego, zdradzamy Go. Nasza postawa jest wtedy bardzo podobna do postawy Judasza. Bóg zawsze kocha nas miłością czystą i bez skazy. A my, przez świadome i dobrowolne trwanie w grzechu, to wszystko odrzucamy, przekreślamy, mówimy Bogu „nie”. Bóg zna nasze serca, wie, że jesteśmy słabi, skłonni do złego, ale pomimo to ciągle nas kocha. Czeka na moment, kiedy spojrzysz Mu głęboko w oczy i zapłaczesz, jak Piotr na dziedzińcu arcykapłana. Tej siły, odwagi nie miał Judasz, dla Niego wszystko już było stracone, nie miał nadziei, że może jeszcze być wszystko dobrze. Czy szukam Jezusa, by spojrzeć w Jego miłosierne oczy? Czy staram się odrzucać grzech, a wybierać cnotę?
K.S.
WSZYSTKIE ROZWAŻANIA DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "Żyć Ewangelią" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!