Reklama

A na prowincji to mówią…

Czy polskie stocznie mają Katar?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A na prowincji pytają nieśmiało, czy polskie stocznie mają jeszcze Katar? Bo sytuacja wydaje się dość zagadkowa - bogate państwo Katar, a dokładniej katarscy biznesmeni zakupili polskie stocznie. Niestety, pieniędzy za tę transakcję polski rząd jeszcze nie widział. Podobno dlatego, że do egzotycznego inwestora wpłynął jakiś tajemniczy list, jakoby polskie stocznie miały być „pralnią brudnych pieniędzy”, a jak wiadomo - takimi pieniędzmi pobożni muzułmanie z Kataru po prostu się brzydzą.
Nad ministrem skarbu zbierają się gradowe chmury. Niektórzy wróżą nawet, że minister zniknie ze sceny politycznej szybciej niż grad latem. Jak będzie, tak będzie. Jednak nie przyszłość ministra Aleksandra Grada wydaje się najważniejsza ani nawet „czystość” polskich stoczni czy pobożność Katarczyków. W tle przewija się bowiem informacja, że już wcześniej Polska zakupiła w Katarze skroplony gaz. Do jego transportu potrzebne będą statki - wychodzi na to, że budowane w katarskich stoczniach w... Polsce. Czas pokaże, czy to rzeczywiście najlepszy biznes. I ewentualnie dla kogo? Oby tylko katar nie przerodził się w jakiś nieznośny ból głowy albo w świńską... grypę, oczywiście!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sejm uchylił immunitet Jarosławowi Kaczyńskiemu. Oskarżyli go o... pobicie aktywisty

2024-12-06 13:35

[ TEMATY ]

pobicie

Jarosław Kaczyński

immunited

Karol Porwich/Niedziela

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Sejm wyraził zgodę na pociągnięcie Jarosława Kaczyńskiego do odpowiedzialności karnej w związku z oskarżeniem go przez aktywistę Zbigniewa Komosę o pobicie.

Sejm wyraził w piątek zgodę na pociągnięcie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do odpowiedzialności karnej w związku z oskarżeniem go przez aktywistę Zbigniewa Komosę o pobicie.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ

Naśladujmy św. Mikołaja w czynieniu dobra

2024-12-07 09:00

Tomasz Lewandowski

Podczas Eucharystii arcybiskup poświęcił też odrestaurowane zabytkowe wyposażenie wnętrza kościoła, m.in. chrzcielnicę, ambonę, emporę muzyczną i konfesjonały.

Podczas Eucharystii arcybiskup poświęcił też odrestaurowane zabytkowe wyposażenie wnętrza kościoła, m.in. chrzcielnicę, ambonę, emporę muzyczną i konfesjonały.

Parafia św. Mikołaja w Miłoszycach przeżywała wielkie święto.

Uroczystości odpustowe, którym przewodniczył abp Józef Kupny, rozpoczęły się od poświęcenia odnowionej groty upamiętniającej pomordowanych więźniów obozu koncentracyjnego w Miłoszycach (największa z filii obozu koncentracyjnego Gross-Rosen). Grota Matki Bożej wzniesiona została z gruzów obozowych w 1958 roku, a przy jej budowie pomagało wtedy duże grono ministrantów. Z placu koło plebanii wierni wraz z arcybiskupem, kapłanami i orkiestrą przeszli do kościoła św. Mikołaja na wspólną Eucharystię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję