Francja
Uroczystości w 150. rocznicę śmierci Probosza z Ars
W Ars k. Lyonu odbyły się dwudniowe uroczystości związane ze 150. rocznicą śmierci św. Jana Marii Vianneya, którym przewodniczył prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa kard. Cláudio Hummes. 4 sierpnia Eucharystię pod przewodnictwem legata papieskiego w kościele pw. Matki Bożej Miłosierdzia w Ars koncelebrowało 20 biskupów i 400 księży, przybyłych głównie z Francji, lecz także z Włoch, Hiszpanii, Niemiec, Belgii i Polski.
- Skuteczność posługi kapłańskiej zależy przede wszystkim od doskonałości duchowej księży - stwierdził kard. Hummes. Wskazał, iż św. Jan Maria Vianney jest dla kapłanów wzorem wiary, nieustannej modlitwy, głębokiej i solidnej duchowości, przykładem pokuty, pokory i ubóstwa. Podkreślił również znaczenie, jakie w posłudze kapłańskiej ma umieszczenie Mszy św. w centrum życia parafii, umiłowanie ubogich i otoczenie opieką duszpasterską wszystkich parafian bez wyjątku. Zdaniem kard. Hummesa, wskazania Proboszcza z Ars, pomimo pewnego oddalenia w czasie, są aktualne także dziś. Brazylijski kardynał przypomniał, że w związku ze 150. rocznicą śmierci św. Jana Marii Vianneya Benedykt XVI ogłosił Rok Kapłański. Kościół pragnie w ten sposób wyrazić swoją wdzięczność Bogu za obecność księży. Kocha ich i wspiera modlitwą, a także wspomaga w podejmowanych przez nich działaniach duszpasterskich.
Komentarz
Zobojętniali
Reklama
Niewielu wybuchło świętym oburzeniem. Brakowało słów potępienia, tak jakby nic się nie stało. Chrystanofobia w Europie święci triumfy. Wydaje się nawet, że jest modna. - No przecież nic wielkiego się nie stało - oceni dziennikarz. - To taki szczeniacki wybryk - wzruszy ramionami polityk. Stróż prawa spisze z obowiązku notatkę, pewnie ruszy nawet machina ścigania, ale sprawcy pozostaną - idę o zakład - nieznani. Nawet gdyby, jakimś cudem, udało się ich ustalić, ze względu na nikłą szkodliwość społeczną czynu włos z głowy im nie spadnie, co będzie zachętą dla realizacji kolejnych pomysłów rodzących się w zaczadziałych od wrogiej chrześcijaństwu ideologii głowach.
W Amsterdamie pomalowano obscenicznymi rysunkami, dodając do tego niewybredne hasła, biura organizatorów V Światowego Kongresu Rodzin. Wcześniej przeciw spotkaniu „chrześcijańskich fundamentalistów” protestowały oświecone feministki, które już zapomniały, że są, bo miały rodziny, zresztą pewnie nieszczęśliwe.
Na pokojowym zlocie polskiej młodzieży w Woodstock zniszczono wystawę obrazującą największe ludobójstwo współczesności, w którym rokrocznie ginie ponad 40 mln istnień ludzkich. Tyle dzieci nienarodzonych ginie w tzw. klinikach i gabinetach. Słyszeliśmy wypowiedzi ludzi porządnych, którzy powołując się na względy estetyczne, byli przeciwni pokazywaniu prawdy. Przypomina to strusiowe zachowanie, z przysłowiowym chowaniem głowy w piasek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Paweł Rozpiątkowski
Ludzie
Corazon Aquino
Ponad 150 tys. osób oddało 5 sierpnia ostatni hołd byłej prezydent Filipin Corazon Aquino, która zmarła 1 sierpnia w wieku 76 lat. To legendarna przywódczyni rewolucji demokratycznej na Filipinach i pierwsza kobieta sprawująca funkcję głowy państwa w Azji. Pani Aquino została pochowana w stołecznym Memorial Parku obok grobu jej męża Benigno (Ninoy) Aquino, zamordowanego 21 sierpnia 1983 r. na rozkaz ówczesnego dyktatora Ferdinando Marcosa.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się w stołecznej katedrze. Przewodniczył im biskup diecezji Balanga na północy wyspy Luzon - Socrates Villegas. Podziękował on zmarłej za to, że niosła „światło w okresie największych ciemności”, gdyż była „siłą, której się chwytaliśmy, gdy się baliśmy”. Przypomniał głęboką wiarę pierwszej pani prezydent, która uczyła Filipińczyków, jak się modlić i podkreślił, że jej modlitwy były milczącą siłą.
W homilii żałobnej jezuita o. Catalino Arevalo - kierownik duchowy pani Aquino stwierdził, że oddała ona siebie całkowicie na służbę Bogu, ojczyźnie i rodzinie. „Jej troska o kraj i naród stała u podstaw heroicznego zrywu przeciwko dyktaturze” - dodał.
Hollywood
Film o pielgrzymowaniu
Wprzyszłym roku już po raz 119. Santiago de Compostela będzie obchodziło „Ano Jacobeo” - Rok Jakubowy. Z tej okazji hiszpańską Drogą św. Jakuba zainteresował się również Hollywood. Już jesienią br. w Galicji na północy Hiszpanii rozpoczną się zdjęcia do filmu „The Way”. Odtwórcą głównej roli będzie hollywoodzki gwiazdor Martin Sheen, znany polskim widzom z „Czasu apokalipsy”, zaś całość wyreżyseruje jego syn Emilio Estevez. Sheen ujawnił, że będzie to opowieść o Amerykaninie, który jedzie do Hiszpanii po urnę z prochami zmarłego tam syna. W tych okolicznościach odkrywa Drogę św. Jakuba i jej wartości duchowe.
Cudzysłów
Encyklika społeczna Benedykta XVI „Caritas in veritate” jest światłem przebijającym się przez ciemne chmury świata pogrążonego w kryzysie.
Xavier Darcos, francuski minister pracy, spraw społecznych, rodziny i solidarności
Ponieważ islam promuje się tu jako jedyną religię, we własnym kraju jesteśmy traktowani niczym obywatele drugiej kategorii. Dlatego też od czasu do czasu stajemy się celem ataków pewnych ugrupowań ekstremistycznych. Nie da się wymazać chrześcijan z religijnej mapy Pakistanu.
Abp Lawrence Saldhana, metropolita Lahauru
Krótko
O. Tadeusz Cieślak SJ przejął obowiązki szefa sekcji polskiej Radia Watykańskiego. Zastąpił na tym stanowisku o. Józefa Polaka SJ, który zarządzał sekcją przez ostatnie osiem lat. Redakcja, którą od początku kierują jezuici, istnieje od ponad 70 lat.
Amerykański kongresmen Anh „Joseph” Cao dał ostatnio dowód przywiązania do najwyższych wartości, zapowiadając, że woli ratować swoją duszę, niż poprzeć ustawę, która pozwoli na finansowanie aborcji ze środków publicznych. - Wiem, że głosowanie przeciwko ustawie prawdopodobnie będzie śmiercią mojej kariery politycznej, ale muszę żyć w zgodzie ze sobą samym - stwierdził kongresmen.
Prezydent USA Barack Obama będzie 24 września br. gospodarzem szczytu ONZ poświęconego sprawom rozbrojenia nuklearnego i walki z rozprzestrzenianiem broni masowego rażenia. Spotkanie odbędzie się w Nowym Jorku, równocześnie z sesją Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Administracja Obamy chce zamanifestować przywiązanie do projektu likwidacji arsenałów nuklearnych na świecie - pisze agencja Kyodo.
Popularność prezydenta Baracka Obamy wśród Amerykanów spadła do 50 proc., czyli najniższego poziomu od objęcia przez niego urzędu w styczniu br. - wynika z sondażu opublikowanego tuż przed 200. dniem prezydentury.
Minęła 64. rocznica zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimę przez amerykański bombowiec. Miasto zostało wówczas całkowicie zniszczone. Zginęło 140 tys. ludzi, kolejne 100 tys. zmarło w wyniku chorób popromiennych.
Chiny wystrzelą jeszcze w tym roku satelitę, którego zadaniem będzie zbadanie atmosfery Marsa - poinformowały chińskie media. Pierwszy satelita Chin do badań Czerwonej Planety wystrzelony zostanie z terytorium Rosji.
31 lipca Polska straciła w Afganistanie ciężki śmigłowiec bojowy Mi-24, który leciał z Kabulu do prowincji Ghazni. Życie dziewięciu żołnierzom uratował kunszt pilota. Talibowie coraz śmielej atakują śmigłowce w prowincji, w której przebywają Polacy.
Felipe Massa - kierowca Formuły1 jest wdzięczny Bogu za ratunek i szybki powrót do zdrowia. Ubiegłoroczny wicemistrz świata doznał 25 lipca br. - podczas kwalifikacji do Grand Prix Węgier - poważnego wypadku. Jak donosi portal RP-Online, stan zdrowia kierowcy poprawia się nadspodziewanie szybko.