Punktem wyjścia rozważań ks. prał. Krzysztofa Moszumańskiego stały się trzy biblijne perykopy. „Trudna jest ta mowa, któż jej może słuchać.” - Dlaczego prawda o Bogu jest nie do przyjęcia? – pytał duchowny, wyjaśniając, że powodem niewiary jest sprzeciw przeciwko autorytetowi Jezusa i Jego Kościoła, który jako jedyny daje zbawienie. – To często ludzka pycha, utrudnia przyjęcie Boga, niezbędnego jak chleb do życia – wyjaśniał.
W komentarzu do drugiego fragmentu: „Pośród Was są tacy, którzy nie wierzą”, kapłan zauważył, że Jezus już wtedy widział niewiarę wśród ludzi i mówi o tym wprost. - Widzi zapewne i obecną w świecie niewiarę, a także tzw. „postępowe chrześcijaństwo”. - Czy te wszystkie zamienniki w postaci medialnych transmisji Mszy św. są prawdziwymi spotkaniami z Chrystusem? – pytał retorycznie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Civitas Christiana oddział Wałbrzych
W komentarzu do ostatniego zdania: „Czyż i Wy chcecie odejść?” diecezjalny asystent zwrócił uwagę, że człowiek słabej wiary często szuka pretekstów, których z pewnością dziś nie brakuje, aby odejść od Boga. - Na to pytanie Chrystusa pada odpowiedź Piotra: - Panie do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. Gdzie możemy znaleźć Boga jak nie w Kościele, który nie tworzą tylko księża, lecz wszyscy go tworzymy i za niego odpowiadamy – podsumował.
Poruszona tematyka pobudziła do ożywionej dyskusji uczestników spotkania.