Nie do uwierzenia. Chrześcijanin w Pakistanie został pobity na śmierć tylko za to, że napił się herbaty z filiżanki zarezerwowanej dla muzułmanina - doniósł serwis „Christian News Wire”. Młody chrześcijanin Ishtiaq Masih podróżował busem w pakistańskim stanie Penjab. Gdy kierowca zatrzymał się na odpoczynek w małej wiosce Machharkay, Ishtiaq wszedł do przydrożnego baru i zamówił herbatę. Kiedy przyszło do płacenia, właściciel zobaczył na piersiach młodzieńca krzyż, co tak go rozwścieczyło, że wezwał 14 swoich pracowników, którzy bili Ishtiaqa czym popadło.
Według regulaminu baru, wyznawcy innych religii przed obsłużeniem powinni poinformować o tym fakcie właściciela. Młody chrześcijanin nie zauważył kartki. Zmarł z powodu licznych obrażeń po przewiezieniu do punktu medycznego.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu