Reklama

Polska w perspektywie 30 lat od I Pielgrzymki Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z inicjatywy redakcji „Niedzieli” 3 czerwca br. odbyła się w Sekretariacie Episkopatu Polski w Warszawie konferencja prasowa prezentująca płytę DVD z filmem pt. „Pielgrzym” w reżyserii Andrzeja Trzosa-Rastawieckiego. Pragniemy bowiem wszyscy w 30-lecie I Pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II do Ojczyzny raz jeszcze wczuć się w tamten nastrój, wrócić do tamtego trudnego, ale jakże radosnego w momencie tej pamiętnej wizyty czasu. 30 lat to bardzo dużo. Wielu spośród żyjących wtedy nie ma już wśród nas, nie ma osoby najważniejszej - Jana Pawła II, nie ma kard. Stefana Wyszyńskiego, nie ma ówczesnego biskupa częstochowskiego Stefana Bareły, nie ma wielu kapłanów, uczestników tych wspaniałych dni. Otrzymuję wiele telefonów z prośbą o powrócenie do tego czasu, do tych dni wielkiej radości i nadziei. Bo też przeżywaliśmy wtedy radość wielkiego odrodzenia Polski, będącej tak długo w szponach komunistów, zrzucaliśmy jarzmo Kremla i partii, która dokładnie wypełniała jego nakazy. Dzisiaj patrzymy na to z głęboką zadumą i właściwie nie możemy pojąć, jak mogło dojść do tego, że w XX wieku narody były tak zniewolone.
I z tamtej perspektywy patrzymy też na dzisiejszą Polskę, o której mówimy, że jest wolna - mamy wolne wybory, nie ma cenzury, możemy swobodnie dyskutować. Ale dziś nad naszą Ojczyzną również kłębią się niepokojące chmury. Widać to w zagubionej gospodarce, gdzie niemal wszystko zostało sprzedane. Nie ma już wprawdzie cenzury, ale media nie są niezależne, jak nam się marzyło - dopuszczają tylko głosy mówiące to, co sprzyja linii ich właścicieli. I głos Kościoła jest w nich ograniczony, a zauważamy to m.in. także w nowej ustawie medialnej. Do tej pory jasne było, że w przekazie medialnym uwzględniane są wartości chrześcijańskie. Dzisiaj, w nowej ustawie, już ten zapis nie istnieje. Komuś zależało na tym, żeby usunąć z ustawy wartości chrześcijańskie, a przecież ok. 90% ludności Polski jest katolikami, nasz naród jest ochrzczony... Ale gdy przychodzi głosowanie, wtedy nasi politycy odnajdują drogę do Kościoła, przekonują, jakimi to są chrześcijanami, zawierają nawet śluby kościelne, żeby pokazać, iż są praktykującymi katolikami. Jednocześnie dopuszczają ustawy przeciwne Kościołowi i duchowi Ewangelii. Jak to wytłumaczyć?... To samo dotyczy kwestii nowych przepisów odnoszących się do pielgrzymek. Przecież jest to również pogwałcenie konkordatu, uderzenie w ruch religijny w Polsce. Nie można obok takich spraw przechodzić obojętnie i nie zauważać tego, co się w tym kraju dzieje.
Musimy więc w minionym 30-leciu podkreślać z jednej strony sytuacje bardzo chlubne dla narodu i dla Kościoła, jak właśnie obudzenie europejskiego ducha wolności, ale z drugiej strony widzieć także nasze poważne mankamenty, m.in. pożałowania godne skłócenie narodu, nadmierne upartyjnienie władz (mające swoje przełożenie również w życiu narodu), przysłaniające im troskę o dobrobyt obywateli, obniżenie poziomu moralnego, związane z zachłyśnięciem się nowym systemem gospodarczo-społecznym, brak miłości ojczyzny... Dobrze, że mamy wolność, ale nie mamy już własnego przemysłu, mediów dbających o interes naszego narodu - wszystko stało się własnością obcych. Trzeba nam naprawdę bardzo zadbać o naszą Ojczyznę. Trzeba czym prędzej zastanowić się nad perspektywą polskiej szkoły, nad polskim szkolnictwem, nad służbą zdrowia - żeby człowiek nie bał się o własny los. Z ogromnymi problemami boryka się dziś polska rodzina, której bezwzględnie należy się pomoc, jeśli chcemy mówić o jaśniejszej przyszłości.
Dlatego trudna i bolesna jest nasza refleksja dotycząca wykorzystania szansy, jaka pojawiła się przed nami 30 lat temu. I nie możemy podczas naszych rocznicowych uroczystości skupiać się tylko na akademiach, wykładach. Musimy pomyśleć nad naszym narodem, nad stanem naszego społeczeństwa, naszego prawa i parlamentaryzmu, bo czy aby nie przegrywamy Polski... Również do przemówień Jana Pawła II sprzed 30 laty należy wracać nie tylko po to, żeby się nimi zachwycać, ale by zrobić głęboki rachunek sumienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapela dostał stypendium na pisanie utworów, w których szydzi z Matki Bożej

2025-01-19 19:43

[ TEMATY ]

kultura

dofinansowanie

https://commons.wikimedia.org/

Jaś Kapela z rocznym stypendium literackim z ministerstwa kultury! Tak wygląda pomysł rządu Donalda Tuska na kulturę.

O sprawie stało się głośno na platformie X. Sam Jaś Kapela w jednym z wywiadów poinformował, że otrzymał takie stypendium na… pisanie piosenek do musicalu o historii zakazania aborcji w Polsce. Tak, dobrze Państwo przeczytaliście, 12-sto miesięczne stypendium na pisanie piosenek do musicalu o historii zakazania aborcji w Polsce. To naprawdę nie jest żart!
CZYTAJ DALEJ

Bp Suchodolski: współpraca między duchownymi a świeckimi to nasze zadanie nr 1

2025-01-20 17:29

[ TEMATY ]

KEP

bp Grzegorz Suchodolski

BP KEP

Bp Grzegorz Suchodolski

Bp Grzegorz Suchodolski

Współpraca pełna zaufania między duchownymi i świeckimi jest naszym zadaniem numer jeden - zaznaczył bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady KEP ds. Apostolstwa Świeckich, która spotkała się 20 stycznia w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski. Głównym tematem spotkania była synodalność.

Podczas spotkania prof. Aleksander Bańka, który reprezentował Kościół w Polsce na zgromadzeniu ogólnym Synodu w Rzymie, przedstawił najistotniejsze elementy dokumentu końcowego Synodu, uwypuklając te części, które dotyczą zaangażowania osób świeckich w życie Kościoła. „Odkryliśmy, że jedną z najbardziej palących potrzeb, wynikających z przyjęcia tego dokumentu, jest budowanie w Kościele w Polsce kultury relacji i zaufania pomiędzy osobami duchownymi i świeckimi. To jest pierwszy wektor, ukazujący również przyszłe zadania, które stawiamy przed Radą” - zaznaczył bp Suchodolski.
CZYTAJ DALEJ

Papież: kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę

2025-01-20 20:27

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Aby się w życiu nie pogubić, trzeba się troszczyć o podstawowe relacje, o zachowanie bliskości – przypomniał Papież alumnom Kolegium Capranica, do którego należą seminarzyści i młodzi kapłani kształcący się na rzymskich uczelniach. Franciszek podkreślił, że w ich wypadku chodzi przede wszystkim o zachowanie bliskości z Bogiem, z Ludem Bożym, biskupem i kapłanami. I nie zapominajcie – dodał od siebie Franciszek – że święty Lud Boży jest nieomylny w swej wierze.

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że wspólnota Kolegium Capranica odzwierciedla różnorodność Kościoła katolickiego. Kształcący się w nim alumni pochodzą z 26 włoskich diecezji i 14 diecezji zagranicznych, w tym z eparchii Kościoła syromalabarskiego. W tej różnorodności pochodzenia i przynależności odbija się coś z jednego, a zarazem zróżnicowanego oblicza świętego Ludu Bożego – powiedział Papież.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję