Reklama

Niedziela Częstochowska

Ekumeniczny finał

Arcybiskup Wacław Depo: – Dzisiaj stanowiliśmy wspólnotę wiary i modlitwy o jedność chrześcijan. Chrystus uobecniony w Eucharystii poprzez słowo, Ciało i Krew modlił się w nas i za nas.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kościele rektorackim Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie 25 stycznia Mszą św. pod przewodnictwem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego, zakończono Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Koncelebrowali: ks. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie, ks. Mikołaj Węgrzyn, rektor kościoła Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie, ks. Mariusz Trojanowski, sekretarz arcybiskupa oraz ks. Jarosław Grabowski, kierownik Referatu Dialogu ekumenicznego, międzyreligijnego, z niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

W homilii abp Depo nawiązał do tajemnicy nawrócenia św. Pawła, która każe każdemu wiernemu uświadomić sobie podstawowe zjednoczenie z Bogiem, zgodne z zawołaniem Apostoła: „(...) wiem, komu zawierzyłem, (...)” (2 Tm, 1, 12). Następnie hierarcha wskazał, że to jedno krótkie zdanie opiera się na osobistym doświadczeniu Szawła pod Damaszkiem. Szaweł spotyka Jezusa po wielu latach od Jego śmierci i jest to spotkanie wprost porażające.– Tajemnica krzyża Chrystusa, Golgoty jest wciąż aktualna poprzez tajemnicę miłości, potężniejszej od wszelkiego grzechu i śmierci, jaką jest Zmartwychwstanie i zwycięstwo Chrystusa – wyjaśniał ewangeliczne wydarzenie metropolita.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W dalszej części abp Depo przypomniał, że oślepiony Szaweł zgodnie z poleceniem Pana udał się do Damaszku do Ananiasza, który na polecenie Pana miał ochrzcić dotychczasowego prześladowcę wyznawców Chrystusa. Ananiasz wzbrania się to uczynić. Ale Bóg zapewnia go, że Szaweł zaniesie Jego Ewangelię do pogan i będzie musiał wiele wycierpieć z tego powodu.

– Zauważmy wyraźne wskazanie, że to Bóg wybiera konkretnego człowieka i jego drogi. To Bóg obdarza łaską, której człowiek nie zrozumie do końca – podkreślał abp Depo i konkludował, że Szaweł na słowa Ananiasza, by przejrzał, odzyskuje wzrok, i rozumie, że to Bóg działa w nim. Dlatego może potem powiedzieć, że czyni wszystko, by udzielona mu łaska Boga nie była daremnym darem.

– Święty Paweł będzie musiał przejść drogą cierpienia, by zaświadczyć o swojej wierności wobec Chrystusa i Kościoła – zaznaczył metropolita i przytoczył przykłady udręk, jakich Apostoł Narodów doświadczył w swoim życiu dla Chrystusa, który zapewnił Go, że wystarczy mu - na tej cierniowej drodze - Jego łaski. – Przyjmujemy dzisiaj, jako wyzwanie dla pokolenia żyjącego 2 tys. lat od czasów Chrystusa Zbawiciela, że życie, nauczanie i śmierć męczeńska Szawła, który stał się Pawłem, były i są znakiem miłości większej niż śmierć. I nie ma ważniejszej sprawy w życiu, jak spotykać i doświadczać bardzo osobiście Chrystusa, oczekując powtórnego Jego przyjścia w chwale – podkreślił metropolita częstochowski.

Reklama

Następnie zacytował motto tegorocznych ekumenicznych spotkań, które treść ma swoje źródło w świętości Boga. – Realizacja dobra i sprawiedliwości jest wprowadzeniem porządku Bożego w świecie. Szukając dobra drugiego człowieka, możemy dostrzec nasze uczestnictwo w głoszeniu prawdy ewangelicznej. Potrafimy też uczestniczyć w radościach, lękach, nadziejach oraz cierpieniach ludzi naszych czasów – zauważył abp Depo i nawiązując do aktualnych zawirowań wojennych, zakończył: – Prośmy o światło Ducha Świętego, abyśmy czynili dobro, szukając sprawiedliwości.

Karol Porwich/Niedziela

Po nabożeństwie krótką refleksją podzielili się z Niedzielą uczestnicy Liturgii.

– Kultura osobista wymaga, byśmy byli po ludzku wobec siebie życzliwi, bo do tego obliguje nas Chrystusowe prawo miłości i dobroci. Patrzymy na siebie, wyciągamy do siebie ręce i potrafimy się wspólnie modlić. I robimy to nie tylko w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan, ale potrafimy się modlić każdego dnia – jeden za drugiego. To jest pierwszy i znamienny krok ku jedności, o którą nas Jezus prosił. Tę jedność wypraszamy w modlitewnym boju na katolickiej Mszy św., prawosławnej Liturgii i na nabożeństwie ewangelickim. Jak mawiał pewien mnich średniowieczny: Mam dziś wiele do zrobienia. Muszę się modlić – powiedział ks. Adam Glajcar, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej Wniebowstąpienia Pańskiego w Częstochowie.

Karol Porwich/Niedziela

– Zakończyliśmy Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan w naszej częstochowskiej ekumenii, który odbywał się pod hasłem „Czyńcie dobro; szukajcie sprawiedliwości”. Od prawie dekady ten nasz styl spotkań ekumenicznych uwyraźnił się i nabrał intensywności. Nasz lokalny ekumenizm został oparty nie tylko na wymogach, jakie stawia Kościół, ale na bardzo dobrych, przyjacielskich relacjach. Jesteśmy widzialnym znakiem lokalnej jedności chrześcijan – podkreślił ks. Jarosław Grabowski, kierownik Referatu Dialogu ekumenicznego, międzyreligijnego, z niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

– Dzisiaj stanowiliśmy wspólnotę wiary i modlitwy o jedność chrześcijan. Chrystus uobecniony w Eucharystii poprzez Słowo, Ciało i Krew modlił się w nas i za nas. Musimy wierzyć, że Duch Święty jest sprawcą jedności budowanej na prawdzie, która ma swoje źródło w Bogu – podsumował ekumeniczne wydarzenie abp Wacław Depo.

2023-01-25 23:15

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: Pawłowa droga wiary jest wzorem dla naszej drogi

– Wiara chrześcijańska to nie tylko spotkanie i dialog, to także posłuszeństwo w wierze Bogu – mówił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który wieczorem 25 stycznia przewodniczył w kościele rektorackim Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie Mszy św. o jedność chrześcijan.

Na początku Mszy św. ks. dr Jarosław Grabowski, redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” i kierownik Referatu Dialogu Ekumenicznego, Międzyreligijnego, z Niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie wskazał na znaczenie ekumenizmu praktycznego. – Takim bardzo praktycznym wymiarem ekumenizmu jest przykazanie miłości bliźniego – podkreślił ks. Grabowski.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję