"Ta grupa musi być rodziną. Zawodnicy muszą grać w kadrze z pasji i miłości do swojego kraju. Muszą robić to z radością. Ważniejsza od przygotowania fizycznego jest kwestia mentalności i podejścia" - powiedział Portugalczyk.
"Nie będę poprawiał przygotowania fizycznego zawodników. Trenują w klubie, a my musimy zadać o ich mentalność, dobre samopoczucie" - dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Santos zdradził, w jaki sposób będzie rozmawiał z piłkarzami.
"Będę komunikował się z zawodnikami po angielsku – na murawie, w trakcie treningów, na odprawach. Udało mi się już nauczyć kilku polskich słów i mam nadzieję, że za jakiś czas nauczę się więcej" - poinformował.
Portugalczyk zapowiedział, że nie będzie starał się za wszelką cenę przeprowadzać wymiany pokoleniowej w drużynie.
"Kto zna moją karierę, ten wie, że wprowadzałem do swoich zespołów wielu młodych zawodników, ale to nie wiek jest dla mnie najważniejszy. Jakość jest podstawą. Technika, taktyka, mentalność" - podkreślił.
W marcu reprezentacja Polski rozpocznie eliminacje Euro 2024. Zmierzy się na wyjeździe z Czechami i u siebie z Albanią.
"Granie dla klubu to zawód, profesja i realizowanie kontraktu, a tu piłkarze reprezentują swój kraj" - podsumował selekcjoner.(PAP)
mg/ pp/