Reklama

Niedziela Świdnicka

Świdnickie Pawełki

Wierni paulińskiej parafii jak i posługujący tam zakonnicy świętowali uroczystości odpustowe ku czci św. Pawła z Teb, pierwszego znanego z imienia pustelnika i patrona Zakonu Paulinów.

[ TEMATY ]

Świdnica

pawełki

paulini Świdnica

Parafia św. Józefa, Świdnica

Paulińska młodzież podczas świątecznego występu

Paulińska młodzież podczas świątecznego występu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z paulińską tradycją ojcowie błogosławili dzieci, obdarowując ich skromnymi upominkami. Uroczystej odpustowej Eucharystii przewodniczył o. Zbigniew Kluska, który przez wiele lat pracował w radiu Jasna Góra, a dziś posługuje na parafii w Leśniowie. Paulin tego dnia przybyłych wiernych błogosławił relikwiami św. Pawła Pustelnika.

- Dziękując Bogu za Jego ukryte przed światem i zanurzone w Bogu życie, za Jego wstawiennictwo i opiekę nad naszym Zakonem, dziękujemy także wam drodzy, za obecność i modlitwę, nie tylko dzisiaj, ale każdego dnia – mówił 15 stycznia ojciec proboszcz, częstując wszystkich wiernych owocami pustyni i innymi słodkościami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tego samego dnia w kościele można było zobaczyć widowisko o Bożym Narodzeniu. Jasełka przygotowała młodzież z duszpasterstwa św. Józefa, w skład w którego wchodzą uczniowie szkół podstawowych, ponadpodstawowych i studenci. Młodzi do występu przygotowywali przez pięć tygodni, pod czujnym okiem o. Tadeusza Iwaszczyszyna, który także stał jednym z aktorów odgrywając rolę czarnego charakteru. Przedstawienie koordynowały Magda Kmiecik i Edwarda Mikuła.


2023-01-16 17:20

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan ma być tym, który czuwa

Niedziela świdnicka 15/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Świdnica

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Kapłani w czasie Mszy Krzyżma

Kapłani w czasie Mszy Krzyżma

Kapłan musi czuwać, żeby świat był wrażliwy na Boga. Musi być tym, który stoi niezłomny w obliczu nurtów epoki – powiedział do prezbiterów bp Marek Mendyk podczas Mszy Krzyżma.

Przez kolejne dni Triduum Paschalnego świdnicka katedra była miejscem głębokiej modlitwy i refleksji nad tajemnicą Paschy, gromadząc duchowieństwo i wiernych świeckich pod przewodnictwem biskupów, aby wspólnie przeżywać najważniejsze wydarzenia naszej wiary: Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Pana Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica śmierci ks. Jana Kaczkowskiego

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Podziel się cytatemZamknij X Ks. Kaczkowski został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, otrzymał tytuł honorowego obywatela Pucka. Wyróżniono go medalem „Curate Infirmos” przyznanym przez Papieską Radę ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia. W 2014 r. został laureatem (razem z Piotrem Żyłką) Nagrody Ślad im. Biskupa Jana Chrapka oraz nagrodę Pontifici, przyznawanej przez warszawski Klub Inteligencji Katolickiej.
CZYTAJ DALEJ

Misja św. Andrzeja Boboli w niebie

2025-03-28 21:12

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

"Niedziela. Magazyn"

Archiwum parafii

Skąd tak ogromne zainteresowanie św. Andrzejem Bobolą w ostatnich latach? Jak doszło do pojawienia się owego, znaczącego sanktuarium tego świętego w Strachocinie k. Sanoka?

To prawda, że nie zdarzyło się dotąd, aby papież ogłosił encyklikę poświęconą postaci pojedynczego świętego. A tak uczynił Pius XII w 1957 r. z okazji 300. rocznicy śmierci św. Andrzeja Boboli. W encyklice Invicti athletae Christi (Niezwyciężony bohater Chrystusa) papież opisał ze szczegółami, jak Bobola zginął w Janowie Poleskim 16 maja 1657 r., bestialsko zamordowany przez Kozaków. Gdyby wyparł się wiary w Chrystusa, uszedłby z życiem. Jego kapłańska wierność wprawiła zbrodniarzy w taką wściekłość, że z niesłychanym okrucieństwem bili go biczami, wyrwali mu prawe oko, w różnych miejscach zdarli mu skórę, okrutnie przypiekali rany ogniem i nacierali je szorstką plecionką. Nad jego kapłaństwem znęcali się, obcinając mu uszy, nos i wargi, a język wyrwali przez otwór zrobiony w karku, ostrym szydłem ugodzili go w serce. Aż wreszcie, ok. godz. 3 po południu, dobili go cięciem miecza. Pius XII zakończył wstrząsający opis słowami: „Odziany w purpurowy ornat własnej krwi złożył Bogu swą ostatnią i najdoskonalszą ofiarę – samego siebie”. Jak z tego widać, męczeństwo Andrzeja Boboli było podobne do drogi krzyżowej Jezusa. Taką też drogę krzyżową Andrzeja Boboli zbudował w Strachocinie ks. Józef Niżnik.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję