Reklama

Kościół

Kraków: Valentina Alazraki Crastich odebrała tytuł doktora honoris causa UPJPII

Meksykańska dziennikarka Valentina Alazraki Crastich została doktorem honoris causa Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Uroczystość wręczenia wyróżnienia odbyła się w sanktuarium św. Jana Pawła II w 626. rocznicę utworzenia Wydziału Teologicznego, z którego wywodzi się papieska uczelnia.

[ TEMATY ]

doktor honoris causa

diecezja.pl/Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak głosi uchwała Senatu UPJPII w Krakowie, Valentina Alazraki Crastich została wyróżniona za „wzorowy sposób wykonywania zawodu dziennikarza, który traktuje jako swoją życiową, społeczną i eklezjalną misję”, „wieloletnie przykładne i rzetelne relacjonowanie wydarzeń z życia Kościoła”, „bezprecedensowy i modelowy sposób ukazywania osoby, magisterium oraz sprawowania urzędu biskupa rzymskiego przez św. Jana Pawła II”.

W uchwale czytamy ponadto, że meksykańska żurnalistka stała się „ważnym przykładem dla innych dziennikarzy”, a jej twórczość dziennikarska i pisarska „wpisuje się w służbę Ewangelii”. Krakowska uczelnia doceniła ją także za „przykładne i odważne ukazywanie oraz bronienie powszechnych wartości, w tym za zdecydowane stawanie po stronie prawdy, w szczególności zaś za zatroskanie o prawidłowe funkcjonowanie współczesnego Kościoła”, podkreślając jej wysoki poziom etosu dziennikarskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W laudacji ks. prof. Michał Drożdż, dziekan Wydziału Nauk Społecznych UPJPII w Krakowie, podkreślał, że Valentina Alazraki służy swoją rzetelną i odpowiedzialną pracą dziennikarską „wszystkim papieżom jej życia”, ale szczególny szacunek i miłość okazała św. Janowi Pawłowi II. - Sama określiła siebie jako „Juanpablista” – przypominał. - Valentina Alazraki Crastich jest osobą, która traktuje swoją pracę jako misję dziennikarską w duchu prawdy i uczciwości, wypełniając ją jako służbę Bogu, Kościołowi i ludziom – dodał.

Prelegent podkreślał, że laureatka uczy otwarcia się mediów na Kościół, prawdziwego profesjonalizmu dziennikarskiego oraz wiernego i autentycznego świadectwa dla dziedzictwa św. Jana Pawła II.

Przywołując list apostolski Jana Pawła II „Szybki rozwój”, ks. Drożdż podkreślał za nim, że „świat mediów jest również naszym światem”, a „współczesne duszpasterstwo nie może być prowadzone w totalnej lub częściowej negacji wobec świata mediów”. - Nie wystarczy tylko oceniać, czy krytykować pewnych niepokojących zjawisk cywilizacyjnych, społecznych, politycznych, ale trzeba podejmować nieustannie pozytywną pracę na rzecz budowania i umacniania świata wartości chrześcijańskich i humanistycznych w duchu Dobrej Nowiny – dodał.

Jego zdaniem, Valentina Alazraki jest też wzorem profesjonalizmu dziennikarskiego, a w jej warsztat wpisana jest etyka. - Elementami tego warsztatu są między innymi: zrozumienie Kościoła jako instytucji i miłość Kościoła jako wspólnoty ducha, zrozumienie potrzeb mediów wobec Kościoła, wypracowanie profesjonalnego języka komunikacji medialnej o Kościele, bycie niezależnym w przyjaznych i życzliwych relacjach z ludźmi Kościoła – wymieniał.

Reklama

Dziekan Wydziału Nauk Społecznych UPJPII mówił ponadto, że V. Alazraki uczy, że „bogate dziedzictwo św. Jana Pawła II nie jest tylko śladem, czy jakimś reliktem przeszłości, ale ma ogromny potencjał do kształtowania przyszłości naszego pokolenia i nowych pokoleń”.

- Łączy nas miłość do Jana Pawła II i zobowiązanie do przekazywania jego dziedzictwa następnym pokoleniom – zadeklarował. - Jest pani profesjonalistką, dziennikarką łączącą w sobie zawód i wiarę, wierność Kościołowi i troskę o poszanowanie godności człowieka. Jest pani wielką damą dziennikarstwa – podsumował.

W wygłoszonym z okazji nadanego wyróżnienia wykładzie Valentina Alazraki Crastich wyznała, że jest to jeden z najważniejszych momentów jej życia. Podkreślała, że czuje „obecność Opatrzności” lub „tego, co w Meksyku nazywane jest diosidencias, działaniem łaski Bożej”. - Moje życie zawodowe, ludzkie i duchowe byłoby zupełnie inne, gdyby nie miał miejsca ten wybór i ta pierwsza podróż – mówiła o pierwszych spotkaniach z Janem Pawłem II. Jak dodała, historię jej życia zmieniła pielgrzymka polskiego papieża do jej ojczystego Meksyku.

- Od pierwszej podróży, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy, stałam się dla meksykańskich wiernych głosem relacjonującym pontyfikat Jana Pawła II. Nie zdając sobie z tego sprawy, stałam się osobą, która wprowadziła papieża do meksykańskich domów, przedstawiając go jako papieża, ale także jako człowieka. Jan Paweł II stał się kimś bardzo bliskim, jakby domownikiem – mówiła.

Reklama

- Dla mnie nie było to tylko spełnianie obowiązku zawodowego. Być może w pierwszych dziesięciu latach jego pontyfikatu dominował aspekt zawodowy, bardzo silne poczucie bycia świadkiem historii, przez wielkie H – podkreślała dziennikarka.

- Na początku jego pontyfikatu nie myślałam o nim jako o przyszłym świętym. Był jakby nowym prorokiem, który ze swoim pastorałem objechał całą planetę. Czasami głosił kazania na pustyni, ale wcale nie z mniejszą siłą, wręcz przeciwnie, z większym impetem, by przywrócić Bogu należne mu miejsce w świecie, czy to w krajach komunistycznych, czy w tych, gdzie wyparł Go nieludzki kapitalizm – opowiadała.

Reklama

V. Alazraki wyznała, że jej patrzenie na Jana Pawła II zmieniło się po tym, jak wybaczył Ali Agcy. - Od tego momentu zaczęłam dostrzegać, że za tym silnym mężczyzną o wielowymiarowej, uderzającej osobowości kryje się coś jeszcze, coś znacznie silniejszego. W rzeczywistości ta wewnętrzna siła była widoczna od pierwszego dnia – przekonywała, dodając, że świadczyła o niej papieska modlitwa. - Widzieć go modlącego się było dla wszystkich, którzy mieli taką możliwość, wyjątkowym doświadczeniem. Praktycznie wszystkie osoby, które zostały powołane na świadków w procesie beatyfikacyjnym, nawiązywały do jego sposobu modlitwy. Wydawał się być poza światem zewnętrznym, w innym wymiarze – opisywała, podkreślając, że modlitwa była „siłą napędową” wszystkich działań Jana Pawła II. - Był człowiekiem czynu, ale po pierwsze był mistykiem – dodała.

Podziel się cytatem

- Idea świętości, z którą kojarzymy Jana Pawła II, jest ideą bardzo ludzką, która daje wielu wiernym na świecie wrażenie, że on nie umarł i że w jakiś sposób nadal nam towarzyszy. W sercach milionów ludzi jest jego cząstka, jego głos, jego nauczanie, jego gesty, jego człowieczeństwo, sposób w jaki oddawał się Bogu na modlitwie, sposób w jaki niósł krzyż, jego spojrzenie, które pośród miliona ludzi sprawiało, że czułeś, że patrzy tylko na ciebie, ewangeliczny radykalizm, który okazywał w każdej sytuacji – mówiła.

Zdaniem meksykańskiej dziennikarki, świętość Jana Pawła II polegała na ukazaniu „ludzkiego oblicza Boga” i „przybliżeniu nieba do ziemi”. - Wszyscy, którzy go znali z bliska lub tylko z daleka, byli pod wrażeniem bogactwa jego człowieczeństwa, jego pełnego realizowania się jako człowieka; ale jeszcze bardziej znaczące jest to, że ta pełnia człowieczeństwa zbiega się ostatecznie z jego relacją z Bogiem; innymi słowy, z jego świętością – podsumowała.

Valentina Alazraki Crastich (ur. 1955) jest meksykańską dziennikarką, która od 1974 r. relacjonuje dla stacji Televisa wydarzenia z Rzymu i Watykanu. Dziennikarską karierę rozpoczęła pod koniec pontyfikatu Pawła VI. Od tamtej pory relacjonuje wszystkie najważniejsze wydarzenia watykańskie – wybory i pogrzeby kolejnych papieży, beatyfikacje i kanonizacje. Jako dziennikarka towarzyszyła Janowi Pawłowi II podczas 100 z jego 104 podróży apostolskich. W styczniu 1979 r., przed papieską pielgrzymką do Meksyku, przeprowadziła pierwszy wywiad z Janem Pawłem II. Była specjalnym wysłannikiem swojej macierzystej redakcji podczas 23 podróży zagranicznych Benedykta XVI i podczas 32 międzynarodowych podróży papieża Franciszka. 13 listopada 2021 r. Ojciec Święty nadał jej Wielki Krzyż Orderu Piusa IX, przyznawany za wybitne zasługi wobec papieża.

2023-01-11 14:01

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. Grygiel: Społeczeństwa marnieją w neomarksistowskiej walce klas i płci

„Społeczeństwa marnieją w neomarksistowskiej walce klas i płci. Odchodzą z domu ojca i matki w ‘daleką krainę’ najemników wymyślających ciągle nowe i zawsze konfliktowe sposoby współżycia ze sobą” – mówił prof. Stanisław Grygiel podczas uroczystości przyznania mu doktoratu honoris causa Uniwersytetu Kard. Stefana Wyszyńskiego, 30 czerwca br. w Warszawie.

Podziel się cytatem Nowożytność mówi dużo o nowym człowieku, ale nie pyta o to, kim on jest i kim ma być, aby mógł być sobą. Zostawia ugorem jego człowieczeństwo, a troszczy się o coś, co sama wymyśla i co nazywa człowiekiem. Na ugorach nieuprawianych, a więc pozbawionych kultury (słowo „kultura”, cultura, pochodzi do czasownika colo, -ere, cultum, uprawiać ziemię), można robić wszystko, co się komu podoba. Na ugorach pleni się produktura (słowo „produktura”, productura, utworzyłem od czasownika produco, -ere, productum, wytwarzam, produkuję). Pleni się według logiki właściwej operacjom kalkulującego rozumu, ratio (słowo to pochodzi od czasownika reor, reri, ratum, kalkulować, i znaczy rachunek).
CZYTAJ DALEJ

Zwiastowanie Pańskie

Niedziela Ogólnopolska 14/2002

[ TEMATY ]

Zwiastowanie Pańskie

Martin Schongauer, „Zwiastowanie”(XV w.)/fot. Graziako

Dziewięć miesięcy przed Bożym Narodzeniem Kościół obchodzi umownie uroczystość Zwiastowania Pańskiego, przypominając doniosłą chwilę, kiedy Matka Boża, posłuszna wezwaniu Nieba, godzi się zostać Matką Jezusa Chrystusa. Użyłem terminu "umownie", gdyż nie jest znany dzień Narodzenia Pana Jezusa, a przeto nie może nam też być znany dzień Jego wcielenia, poczęcia w łonie Maryi. Uroczystość Zwiastowania zaczął najpierw wprowadzać Kościół wschodni już od V wieku. Na Zachodzie przyjęło się to święto od czasów papieża św. Grzegorza Wielkiego (+604). Było to początkowo święto Pańskie. Akcentowano przez nie nie tylko moment Zwiastowania, ale przede wszystkim Wcielenia się Chrystusa Pana, czyli akt pierwszy Jego przyjścia na ziemię, i rozpoczęcia dzieła naszego zbawienia. Tak jest i dotąd w liturgii. Jedynie pobożny lud nadał temu świętu charakter maryjny, czyniąc pierwszą osobą Najświętszą Maryję Pannę jako "błogosławioną między niewiastami", wybraną w planach Boga na Matkę Zbawiciela rodzaju ludzkiego. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie jako temat plastyczny towarzyszyło chrześcijaństwu od zarania jego dziejów. O wyjątkowej randze tych przedstawień świadczy fakt, iż umieszczane były one zazwyczaj w głównych ołtarzach świątyń. Bogactwo treści zawarte w tych kompozycjach stawia scenę Zwiastowania w rzędzie najważniejszych tematów w sztuce sakralnej czasów nowożytnych, także polskiej. Wydarzenie ewangeliczne, podczas którego dokonało się Wcielenie, jest nie tylko epizodem z życia Matki Bożej, lecz jawi się jako moment przełomowy dla dziejów ludzkości, kulminacja zbawczego planu Boga. Najdawniejszy wizerunek tego typu zachował się w katakumbach św. Pryscylli, pochodzi bowiem z II wieku. Maryja siedzi na krześle, przed Nią zaś anioł w postaci młodzieńca, bez skrzydeł, za to w tunice i w paliuszu, który gestem ręki wyraża rozmowę. Podobne malowidło spotykamy w III wieku w katakumbach św. Piotra i Marcelina. Od wieku IV widzimy archanioła Gabriela ze skrzydłami. Ma on w ręku laskę podróżną albo lilię. Na łuku tęczy w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie wśród dziewięciu obrazów-mozaik barwnych jest również scena Zwiastowania (IV wiek). W jednym z kościołów Rawenny znajduje się mozaika z VI wieku, na której Maryja jest przedstawiona, jak siedzi przed swoim domem i w ręku trzyma wrzeciono. Anioł stoi przed Nią z berłem. Z wieku XIII pochodzi wspaniała mozaika w bazylice Matki Bożej na Zatybrzu w Rzymie (kościół rezydencjonalny Prymasa Polski). Scenę Zwiastowania uwiecznili nieśmiertelni w swej twórczości artyści tamtych lat: Giotto, Fra Angelico, Simone Martini, Taddeo di Bartolo, Masaccio. Motyw Zwiastowania rozwinął się szczególnie w dobie gotyku. Powstał wówczas swoisty kanon traktowania tego tematu, charakterystyczny dla sztuki średniowiecza, a później wczesnego renesansu. Ten kanon nakazywał malarzom powagę, spokój i szczególne wyciszenie w podejściu do przedstawienia wydarzenia tak ważnego w historii Zbawienia. Od epoki oraz od talentu mistrza zależało już, czy klimat przedstawionej sceny określały rozbudowane realia wnętrza i stroju, czy dominowała elegancka, miękka linia i liryczny, pełen złota nastrój całości. Inaczej malował w tym okresie artysta z Włoch, a inaczej z Północy. Ale różnice nie były wynikiem odległości geograficznej, wypływały natomiast z odmiennego programu środowisk artystycznych gotyckiej, a później renesansowej i barokowej Europy, które kształtowała myśl wieków średnich od mistycyzmu po realizm. Temat Zwiastowania Pańskiego to temat rzeka, trudno wymienić choćby najważniejsze dzieła ukazujące to wydarzenie, które inspirowało malarzy - tych wielkich, którzy przeszli do historii sztuki, i tych mniejszych, którzy pozostawili swe obrazy po licznych świątyniach, gdzie do dziś wzruszają, każą myślą przenosić się do Nazaretu, gdzie dokonało się Zwiastowanie Pańskie, gdzie Chrystus wszedł w dzieje świata.
CZYTAJ DALEJ

Bp Chudzio przekazał Archidiecezji Koszyckiej relikwie bł. Rodziny Ulmów

2025-03-25 10:48

Marta Kardyś

Przekazanie relikwii w Koszycach

Przekazanie relikwii w Koszycach

W przeddzień uroczystości Zwiastowania Pańskiego, 24 marca 2025 r., bp Krzysztof Chudzio wraz z delegacją Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Archidiecezji Przemyskiej odwiedził Koszyce (Słowacja). Celem wizyty było przekazanie Archidiecezji Koszyckiej relikwii Błogosławionej Rodziny Ulmów z Markowej.

Uroczystość przekazania relikwii miała miejsce w katedrze św. Elżbiety w Koszycach, w rocznicę męczeństwa Rodziny Ulmów. Rozpoczęła się modlitwą różańcową o godz. 17:00, po której była katecheza o życiu Męczenników z Markowej. Centralnym punktem wydarzenia była uroczysta Msza Święta o godz. 18:00, której przewodniczył abp Bernard Bober, arcybiskup metropolita koszycki. Okolicznościową homilię wygłosił bp Krzysztof Chudzio, biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję