Centrum Opatrzności Bożej ogłosiło konkurs na projekt pierwszego na świecie Muzeum Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego.
Budowa Centrum Opatrzności Bożej (COB) w Warszawie przebiega zgodnie z planem. Od jesieni udało się zbudować 50-metrowy chór oraz potężną ścianę ołtarzową. Natomiast pierścień okalający świątynię na wysokości 26 metrów w stanie surowym jest już gotowy. To tu będzie znajdować się muzeum Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Obecnie trwają jedynie prace nad wykończeniem pylonów, w których będą klatki schodowe oraz windy, którymi zwiedzający wjadą do muzeum.
Stan prac jest więc bardzo zaawansowany. Dlatego też COB zdecydowało ogłosić przetarg na główną muzealną ekspozycję. - To projekt na skalę międzynarodową, który nie może czekać. Powstanie muzeum tych dwóch wielkich postaci jest bezwarunkowe. Bo jeśli nie zrobimy tego my, to kto? - podkreśla dr Paweł Skibiński, historyk i dyrektor tworzonego projektu.
Do tej pory nie powstało jeszcze żadne muzeum, które w nowoczesny sposób przedstawiałoby fenomen Jana Pawła II i kard. Wyszyńskiego. Bez nich nie byłaby możliwa zmiana polskiej rzeczywistości. - Chcemy pokazać uniwersalny wymiar pontyfikatu Jana Pawła II i posługi Prymasa Wyszyńskiego przez przekazanie najważniejszych wartości i treści. Starsze pokolenie Polaków, które było świadkami ich wielkich dokonań, musi pozostawić świadectwo dla przyszłych pokoleń. To nasz obowiązek! - zaznacza abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.
Postępowanie przetargowe jest oparte o standardy i przepisy europejskie. Ogłoszony konkurs ma wyłonić zwycięzcę, który zajmie się opracowaniem projektu ekspozycji głównej muzeum oraz późniejszym nadzorem autorskim nad realizacją ekspozycji. W składzie komisji przetargowej znajdzie się wielu wybitnych naukowców i osobistości, m.in. kard. Stanisław Ryłko, prof. Rocco Buttiglione, o. Andrzej Koprowski SJ, Jan Ołdakowski, prof. Wojciech Roszkowski, o. Maciej Zięba OP. - Chcemy mieć absolutną pewność, że wyłonimy projekt najlepszy z najlepszych - podkreśla dr Skibiński. I dodaje, że najprawdopodobniej już we wrześniu poznamy wyłonionego zwycięzcę.
Realizacja tego muzeum, jak na warunki polskie, jest bardzo dużym przedsięwzięciem. Sama multimedialna ekspozycja może bowiem kosztować nawet 16 mln złotych. - Chciałbym, aby było to muzeum, po wyjściu z którego człowiek starszy powie: „Tak właśnie było!”, a młody: „Nie wiedziałem, że mieliśmy tak wielkich rodaków” - mówi abp Nycz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu