Wiele badań przeprowadzonych przez różne instytuty światowe wskazuje, że religia ma istotny wpływ na kondycję fizyczną człowieka. Ludzie religijni, biorąc pod uwagę dane statystyczne, są zazwyczaj zdrowsi, żyją dłużej i rzadziej zapadają na choroby sercowe. Naukowcy nie widzą w tym elementu cudowności, ale dostrzegają fakt, że religia zapewnia pokój wewnętrzny, co redukuje towarzyszący nam nieustannie stres, poza tym ludzie religijni odżywiają się zdrowiej i rzadziej sięgają po szkodliwe dla zdrowia używki, takie jak papierosy czy alkohol.
Naukowcy z Yeshiva University przeprowadzili niedawno badania nad wpływem religijności na zdrowie na blisko stutysięcznej grupie kobiet między 50. a 70. rokiem życia. Wyniki badań opublikowano w periodyku „Psychology and Health”, a rozpowszechniły je serwisy internetowe, m.in. „MSN”.
Badania potwierdziły, że w tej grupie kobiety, które przyznawały się do głębokiej wiary, rzadziej zapadały na choroby sercowo-naczyniowe. Naukowcy obliczyli, że ryzyko śmiertelności zmniejszyło się o 20 proc. Ich zdaniem, nie wszystko da się wytłumaczyć zdrowszym stylem życia ludzi głęboko wierzących. - W badaniach wyszło nam coś, czego do końca nie rozumiemy - tłumaczył kierownik zespołu dr Eliezer Shnall.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu